Sługa niewolników 

Dla świętego Piotra Klawera nie miał znaczenia kolor skóry. Dla niego każdy był dzieckiem Bożym. W obliczu każdego człowieka, zwłaszcza ubogiego i cierpiącego, widział on twarz Jezusa Chrystusa. Do historii przeszedł jako apostoł i opiekun czarnoskórych niewolników. 

Ikonografia świętego Piotra Klawera jest bardzo uboga. Sztuka ukazuje go w gronie jego podopiecznych, których naucza, chrzci, ratuje pożywieniem, dźwiga na rękach i na których oczekuje w porcie. Skromne są też przypisywane mu atrybuty. Poza niewolnikami jego atrybutem są jezuicki strój (był jezuitą), krzyż i papuga. To właśnie owe atrybuty przypominają nam o duszpasterskiej działalności tego świętego w Kolumbii. Papuga symbolizuje Amerykę Łacińską. Kim był święty Piotr Klawer, patron misji afrykańskich, który sam siebie nazwał „niewolnikiem niewolników murzyńskich na zawsze”? Warto przyjrzeć się jego skromnej postaci, która dzisiaj może stać się wzorcem stania ponad podziałami. 

Urodził się 25 czerwca 1580 r. w Verdú w Katalonii (Hiszpania), w zamożnej rodzinie chłopskiej. Jego rodzicami byli Piotr Klawer i Anna Korbero. Uczył się w jezuickim kolegium w Barcelonie, a w 1602 r. wstąpił do nowicjatu Towarzystwa Jezusowego w Tarragonie. Praktykę pedagogiczną odbył w 1604–1605 roku w Geronie. Następnie w latach 1605–1608 studiował filozofię w jezuickim kolegium w Palma na Majorce. Tam też zaprzyjaźnił się z furtianem klasztoru, bratem zakonnym, św. Alfonsem Rodriguezem, który rozbudził w nim zapał do pracy misyjnej i przepowiedział mu, że polem jego misji stanie się troska o czarnoskórych w Ameryce Południowej. Opowiadał mu także o wielkim trudzie ewangelizacyjnym misjonarzy w Ameryce Łacińskiej, zwłaszcza wśród Afrykańczyków porywanych i sprzedawanych jako niewolnicy. Zanim jednak św. Piotr Klawer wyruszył za Ocean Atlantycki, odbył wpierw studia teologiczne w latach 1608–1610 w Barcelonie. Po studiach udał się do Sewilli, gdzie przygotowywał się do podjęcia pracy misyjnej, a po otrzymaniu zgody, 15 kwietnia 1610 r. wyruszył do Kolumbii (dawniej: Nowa Granada). 

Do brzegów Ameryki Łacińskiej zawijały statki z przyszłymi czarnoskórymi niewolnikami. Skrajnie prymitywne warunki podróży po wodach oceanu oraz epidemie dziesiątkowały owe ofiary ludzkiego barbarzyństwa, o których pokutowało przekonanie wśród przedstawicieli białej rasy, że nie są ludźmi i nie mają duszy. Ich niedola i krzywda do takiego stopnia poruszyły św. Piotra Klawera, że oddał się posłudze wśród nich. Na kartce formuły ślubów zakonnych zapisał: „Piotr Klawer, sługa Etiopczyków” (Etiopczykami nazywano wtedy wszystkich czarnoskórych Afrykańczyków).  

Po otrzymaniu święceń kapłańskich 19 marca 1616 r. w Cartagenie (był pierwszym jezuitą tutaj wyświęconym) mógł służyć czarnoskórym nieszczęśnikom pomocą nie tylko materialną, ale i duchową, przebywając w kręgu hiszpańskich i portugalskich handlarzy niewolników. Zabiegał o napoje, jedzenie (o które sam żebrał) i ubiór dla spragnionych, wygłodniałych i nagich podopiecznych, a dla chorych o lekarstwa. Chcąc ulżyć ich wielkiej niedoli, energicznie interweniował u władz i osób prywatnych. Jego miłosierdzie otwierało serca skazanym na niewolnictwo. Zdołał pozyskać dla wiary i osobiście ochrzcił kilkadziesiąt tysięcy Afrykańczyków, a siłę do swojej ciężkiej posługi czerpał z codziennej Eucharystii, rozważań Męki Chrystusowej i serdecznego nabożeństwa do Matki Bożej. Był nie tylko kapłanem pełniącym posługę sakramentalną, ale uczył także katechizmu i zajmował się pielęgnowaniem chorych, chociażby trędowatych.

Zmarł 8 września 1654 r. w Cartagenie. Śmierć poprzedziły cztery lata wielkiego cierpienia, gdyż święty aż do chwili odejścia do Pana był sparaliżowany. Kiedy zbliżał się dzień jego śmierci, poprosił o zawiezienie go do maryjnego sanktuarium, chcąc by Matka Boża towarzyszyła mu w agonii. „Narodził się” dla nieba w święto Jej Narodzenia. Zeznania ma temat jego świętości złożyli swego czasu bezpośredni współpracownicy o. Piotra Klawera, w tym sami niewolnicy. 16 lipca 1851 r. beatyfikował go papież Pius IX, a kanonizował 15 stycznia 1888 r. – wraz ze wspomnianym bratem Alfonsem Rodriguezem – papież Leon XIII. Opóźnienie beatyfikacji Piotra Klawera związane było z zawieszeniem procesu z powodu kasaty zakonu jezuickiego. Papież Leon XIII ponadto ogłosił świętego Piotra Klawera w 1896 r. patronem wszystkich misji katolickich na Czarnym Lądzie. Relikwie świętego Piotra Klawera znajdują się w kryształowym relikwiarzu pod głównym ołtarzem – noszącego jego wezwanie – kościoła w Cartagenie.

Siostry Klawerianki, fot. www.klawerianki.pl

 Święty Piotr Klawer patronuje też misjonarkom klaweriankom, zgromadzeniu o polskich korzeniach. Siostry te pracują dla Jezusa między innymi – poza Europą – w Brazylii, Urugwaju, Argentynie, na Wyspach Zielonego Przylądka, w Nigerii, Ugandzie, Indiach, Nowej Zelandii. Ich zgromadzenie zakonne zainicjowała błogosławiona Maria Teresa Ledóchowska. Poprzedziła je Sodalicja świętego Piotra Klawera (Stowarzyszenie świętego Piotra Klawera dla Misji Afrykańskiej), dla której wspomniana błogosławiona wpierw opracowała statuty w oparciu o regułę ignacjańską. Po trzech latach istnienia Sodalicja przekształciła się w zgromadzenie zakonne. Służąca misjom działalność Marii Teresy Ledóchowskiej przyczyniła się do nadania jej tytułu „Matki Afryki”. Zgromadzenie zostało zatwierdzone przez Stolicę Apostolską w 1910 r. 

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze