
fot. EPA/JUAN IGNACIO RONCORO Dostawca: PAP/EPA.
Przywódcy państw regionu Ameryki Łacińskiej o zmarłym papieżu: stał z ubogimi
Liderzy państw Ameryki Łacińskiej, w tym władze reżimów na Kubie i w Wenezueli, wyrazili w poniedziałek żal z powodu śmierci papieża Franciszka, podkreślając zaangażowanie zwierzchnika Kościoła katolickiego w walkę na rzecz ubogich.
Większość przywódców państw Ameryki Łacińskiej podkreśla „głębokie człowieczeństwo” Franciszka podczas jego trwającego od 2013 r. pontyfikatu.
Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, ogłaszając w kraju siedmiodniową żałobę narodową, podkreślił „ludzkie cechy” zmarłego papieża.
>>> Biuro prasowe Watykanu: przeniesienie ciała papieża do bazyliki prawdopodobnie w środę
„Ludzkość straciła dziś głos szacunku i akceptacji bliźniego. Papież Franciszek żył i głosił każdego dnia miłość, tolerancję oraz solidarność, które są fundamentem nauczania chrześcijańskiego” – napisał Lula w poniedziałkowym oświadczeniu.
Odnotował, że pochodzący z Argentyny papież był też wierny słowom modlitwy św. Franciszka z Asyżu, zabiegając o miłość, jedność, a także zrozumienie pojęcia równości pomiędzy ludźmi.

Żal z powodu śmierci Franciszka wyraziła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum, przypominając, że kard. Jorge Mario Bergoglio stał się w 2013 r. pierwszym w historii papieżem z Ameryki Łacińskiej.
Sheinbaum podkreśliła „człowieczeństwo” papieża, który „działał na rzecz ubogich, pokoju oraz równouprawnienia”.
„Zostawia on dzieło prawdziwej miłości dla bliźniego. Dla katolików, a także dla tych, którzy nimi nie są, jest to duża strata. Miałam ogromny zaszczyt i przywilej poznać go osobiście. Spoczywaj w pokoju” – napisała na platformie X Claudia Sheinbaum.
Ubolewanie w związku ze śmiercią papieża wyraził w poniedziałek także reżim w Hawanie. Komunistyczne władze Kuby przypomniały, że przywódca Kościoła zabiegał o „bliskość względem drugiego człowieka”, kierując się „miłością”.
„Jego dziedzictwo pokoju oraz miłości pozostanie na zawsze” – podsumowały pontyfikat Franciszka.
Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel ocenił, że papież Franciszek odnosił się z sympatią do mieszkańców tej karaibskiej wyspy, a uczucie to było odwzajemnione.
„Dowody uczucia i serdecznej bliskości przekazywane przez niego naszym rodakom zawsze były odwzajemniane przez Kubańczyków” – napisał w mediach społecznościowych prezydent Kuby, przypominając, że papież nie tylko odwiedził ten kraj, ale również życzliwie się o nim wypowiadał.
Z kolei gabinet przywódcy Wenezueli Nicolasa Maduro określił papieża Franciszka mianem „szczerego przyjaciela” i „przemieniającego duchowego przywódcy”.
„Jego jasny i odważny głos potępiał nierówności dominującego systemu oraz wzywał do tworzenia bardziej ludzkiego, sprawiedliwego i głęboko solidarnego świata – przekazały władze Wenezueli.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |