
PAP/Darek Delmanowicz
PSP: od północy strażacy interweniowali ponad 400 razy
Łączna liczba interwencji strażaków w środę, pomiędzy północą a godz. 10.40 wyniosła 421 – poinformował przed godz.11 rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.
Najwięcej zdarzeń wymagających pomocy straży pożarnej zgłoszono w Warszawie i województwie mazowieckim – łącznie było ich 80. W województwie małopolskim były to 74 zdarzenia, śląskim – 71, podkarpackim – 53, a w łódzkim straż otrzymała 45 zgłoszeń.
– Większość dotyczyła podtopionych budynków i ulic. Kilka razy strażacy interweniowali z powodu złamanych gałęzi, które spadły na chodniki lub samochody – powiedział rzecznik PSP.
Dodał, że trwające od wtorku intensywne opady nie wpłynęły znacząco na pracę strażaków. Zdecydowana większość interwencji podjętych 8 lipca – było ich łącznie 1012 – miała związek z burzami, które przeszły przez kraj dobę wcześniej.
>>> Ekspert: największe zagrożenia będą wynikały z opadów lokalnych

W związku z opadami deszczu w środę rano w siedzibie MSWiA zebrał się sztab kryzysowy. W posiedzeniu wzięli udział m.in. premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak, minister Marcin Kierwiński, a także szefowie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej i Wód Polskich oraz przedstawiciele służb mundurowych i wojewodowie.
Premier zaapelował o pełną mobilizację, nawet jeśli ostatnia noc nie obfitowała w dramatyczne wydarzenia. – Sytuacja pogodowa nie jest stabilna. Musimy być gotowi na każdy scenariusz – powiedział.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |