Fot. pixabay.com

Rekordzista w… chrzczeniu

Gdyby w Księdze Rekordów Guinnessa istniała kategoria przyznająca wpis osobie, która ochrzciła największą liczbę osób, po dzień dzisiejszy niezwyciężonym pozostawałby św. Franciszek Ksawery. Jednak o jak dużej liczbie mówimy? 

Św. Franciszek Ksawery to żyjący w XVI w. dość popularny święty Kościoła katolickiego znany przede wszystkim jako jeden z założycieli jezuitów oraz – może nawet bardziej  Apostoł Indii. 

Każdy kto miał okazję odwiedzić najbardziej rozpoznawalny jezuicki kościół, mianowicie znajd,ującą się w Rzymie świątynię Il’ Gesu, prawdopodobnie widział znajdującą się w jednej z bocznych naw kaplicę poświęconą właśnie temu świętemu. Są tam także relikwie Franciszka Ksawerego, a konkretnie jego całe przedramię. Skąd się tam wzięło i dlaczego jest to akurat ta a nie inna część ciała? 

Kiedy św. Franciszek Ksawery wraz ze św. Ignacym Loyolą zakładali nowy zakon – Towarzystwo Jezusowe, był on przede wszystkim zainteresowany wyprawą na Wschód. Zrealizował to postanowienie i w 1540 r. Postanowił opuścić Rzym i odwiedz wiele odległych miejsc jak Indie, Chiny czy nawet Japonia. Gdziekolwiek tylko się udawał, miał okazję spotykać się z ogromną liczbą ludzi, którzy dotąd do Jezusie nigdy w życiu nie słyszeli. 

Fot. Domena Publiczna

Niestety nigdy nie został obdarzony darem znajomości języków. Starał się więc głosić Ewangelię za pomocą prostych gestów, korzystając z pokornego charakteru. Popularność przyniósł mu jednak przede wszystkim dar uzdrawiania, przez co, nawet pomimo problemów komunikacyjnych, ewangelizacja przebiegała zdumiewająco dobrze. 

Św. Franciszek Ksawery nieustannie otaczany był przez tłumy osób liczących na szybkie uzdrowienie fizyczne, a przyjmując jego naukę, uzdrowienie duszy przez przyjęcie chrztu. Jak podają relacje jego współbraci, przez cały okres swojej pracy ochrzcił ponad 700 000 osób! Robi wrażenie, prawda? Może jednak postaramy się bardziej urzeczywistnić tę liczbę. Św. Franciszek Ksawery przyjął święcenia kapłańskie w 1537 r., a zmarł w 1552 r., co daje łącznie okrągłą liczbę 15 lat pracy. Pomijając możliwość wystąpienia lat przestępnych, jest to 5475 dni. Biorąc to uwagę, Franciszek Ksawery chrzcił prawie 128 osób dziennie. 

Nic więc dziwnego, że ręka jezuity jest tą najcenniejszą relikwią, skoro ochrzciła tak wielką rzeszę ludzi.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze