Rogal świętomarciński coraz bardziej popularny
Obchodzone w Dzień Świętego Marcina, 11 listopada, Święto Niepodległości coraz mocniej kojarzy się ze spożywaniem nie tylko gęsi, ale także rogali świętomarcińskich. To tradycyjny wyrób produkowany tylko przez wielkopolskich piekarzy – powiedział wiceszef KOWR Marcin Wroński.
Jak wyjaśnił Wroński, rogal świętomarciński to wyjątkowy produkt cukierniczy wpisany na listę wyrobów tradycyjnych. Jego niepowtarzalność – ocenił – wynika przede wszystkim z doskonalonego kunsztu cukierników, którzy od lat wyrabiają ten przysmak według tradycyjnych metod, przy wykorzystaniu ściśle określonych składników.
Biały mak
Dodał, że rogal ten wyróżnia się na tle innych słodkich wypieków zastosowaniem bardzo rzadkiego surowca – białego maku, który w połączeniu z dodatkiem aromatu migdałowego nadaje rogalowi świętomarcińskiemu wyjątkowy smak. Dekorowanie pomadą i rozdrobnionymi orzechami wpływają na ostateczny kształt i ogólny wygląd rogala nawiązującego – jak głosi legenda – do kształtu podkowy zgubionej przez białego konia św. Marcina.
>>> Dziś św. Marcina: żołnierza, dobroczyńcy ubogich, biskupa – mnicha
Tradycja
Tradycja wypieku i spożywania rogala świętomarcińskiego przypada na dzień 11 listopada, tj. Dzień Świętego Marcina. Obchody tego święta sięgają XVI w. i są związane z końcem prac polowych w danym roku oraz z postacią św. Marcina, który słynął z dobroci i pomocy osobom ubogim – przypomniał Wroński.
Tradycyjny rogal świętomarciński jest wypiekany wyłącznie na terenie Wielkopolski. Jego nazwa została zarejestrowana w 2008 r. przez Komisję Europejską w rejestrze chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych. Od tego czasu może być on wytwarzany wyłącznie w Poznaniu, powiecie poznańskim oraz w 25 innych powiatach województwa wielkopolskiego. Rogal ten stał się dla stolicy regionu symbolem, którym często ugaszcza się oficjalnych gości.
Uzyskanie unijnego oznaczenia i wypromowanie produktu sprawiło, że jest on znany w całym kraju. W okresie Święta Niepodległości rogale świętomarcińskie można kupić także w innych regionach Polski. Sprzedawane są m.in. w sieciach handlowych, ale warto jednak sprawdzić, czy jest to wyrób oryginalny – zaznaczył wiceszef KOWR.
>>> Justyna Sprutta: św. Marcin nie tylko od rogali
Certyfikowany rogal
Poinformował, że obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 74 producentów posiadających certyfikat zgodności lub świadectwa jakości, uprawniające ich do wypiekania i sprzedaży tego wielkopolskiego przysmaku. W 2021 r. wydano 96 takich świadectw i certyfikatów. Nad przestrzeganiem używania nazwy „rogal świętomarciński” czuwa Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Marcin Wroński zwrócił też uwagę, że w ostatnich latach zauważalne są zmiany w preferencjach i gustach konsumentów w kierunku nabywania produktów naturalnych oraz regionalnych, w tym wyrobów piekarniczych i cukierniczych wytwarzanych w tradycyjny sposób. Produkty te, choć droższe, mają swoich odbiorców – zaznaczył.
Obecnie na liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi znajduje się 379 wyrobów piekarniczych i cukierniczych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |