Rosja: abp Paolo Pezzi podkreślił nienaruszalność praw człowieka i wolności religijnej
Prawdziwym źródłem praw człowieka – powszechnych, nienaruszalnych, których nie można nikogo pozbawić – jest nie sama tylko wola ludzi, porządek państwowy czy władze, ale człowiek i Bóg, który go stworzył. Do najważniejszych z nich należy wolność sumienia i wyznania. Przypomniał o tym metropolita katolickiej archidiecezji Matki Bożej w Moskwie abp Paweł (Paolo) Pezzi.
Był to jego komentarz do uchwalonej kilka dni temu przez Radę Najwyższą Ukrainy ustawy „O zakazie działalności na Ukrainie organizacji religijnych, związanych z Rosją”, która zdelegalizowała Ukraiński Kościół Prawosławny (UKP), podlegający Patriarchatowi Moskiewskiemu.
Swoje oświadczenie arcybiskup ogłosił jako przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Rosji w odpowiedzi na napływające pod jej adresem prośby i pytania o jej stosunek do wspomnianej decyzji parlamentu w Kijowie. Na wstępie swego dokumentu jego autor zaznaczył, że „gdy chodzi o obiektywnie złożoną sytuację w innym państwie, to wszystkie komentarze oficjalne w tej sprawie należą do kompetencji Stolicy Apostolskiej, a zwłaszcza jej Sekretariatu Stanu”.
>>> Abp Paolo Pezzi: sytuacja wymaga od katolików w Rosji autentycznego świadectwa
Jednocześnie arcybiskup wskazał, że ponieważ sprawa dotyczy praw człowieka, to uznał on za swój obowiązek przypomnienie nauczania Kościoła katolickiego, zgodnie z którym „prawdziwym źródłem praw człowieka – powszechnych, nienaruszalnych, których nie można nikogo pozbawić – jest nie sama tylko wola ludzi, porządek państwowy czy władze, ale sam człowiek i Bóg, jego stwórca”. Powołując się na Kompendium Katolickiej Nauki Społecznej, hierarcha zwrócił uwagę, iż spośród tych praw prawo do wolności sumienia i religijnej jest jednym z największych dóbr i jednym z najpoważniejszych obowiązków każdego narodu, a społeczeństwo i państwo nie powinny zmuszać człowieka do działania sprzecznego z jego sumieniem ani zabraniać mu działania wbrew jego woli.
Z drugiej strony ta sama nauka Kościoła przypomina, że prawo do wolności religijnej samo w sobie nie jest nieograniczone, ale można je w uzasadnionych sytuacjach ograniczyć zgodnie z wymogami dobra wspólnego – zauważył metropolita z Moskwy. W tym kontekście przywołał również deklarację Franciszka „Dignitatis humanae” i podkreślił, iż państwo nie może nadużywać takiej możliwości, nie może to być wynikiem samowoli ani niesprawiedliwego popierania jakiejkolwiek jednej tylko strony, ale taką decyzję musi podjąć wyłącznie zgodnie z normami prawnymi, stosownie do obiektywnego porządku moralnego i w celu prawdziwej obrony praw w interesie wszystkich obywateli.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |