Rosja: czy poświęcenie pomnika Stalina odbyło się za zgodą władz Cerkwi?
Prawosławni duchowni, którzy w tym tygodniu poświęcili nowo odsłaniany pomnik sowieckiego dyktatora Józefa Stalina, zrobili to bez zgody swoich zwierzchników – poinformowała w piątek agencja AFP, powołując się na oświadczenie diecezji.
Pomnik Stalina odsłonięto w mieście Wielkie Łuki, w obwodzie pskowskim w północno-zachodniej Rosji. W oświadczeniu opublikowanym w czwartek lokalna diecezja prawosławna stwierdziła, że duchowni uczestniczyli w inauguracji pomnika „bez błogosławieństwa” hierarchów, a ich działania i wypowiedzi „nie wyrażają stanowiska kierownictwa Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, odzwierciedlają wyłącznie ich własne opinie i przekonania”. Diecezja zapowiedziała również wszczęcie kontroli wobec duchownych uczestników uroczystości – dodała AFP.
>>> Abp Borys Gudziak: Rosyjski Kościół Prawosławny odgrywa wiodącą rolę w niszczeniu Ukrainy
Terror stalinowski
Jak podały lokalne media, pomnik poświęcił prawosławny duchowny Anatolij Tatarincew. Miał on przyznać, że za czasów, gdy Stalin sprawował dyktatorską władzę w Związku Radzieckim, ofiarą zbrodniczego systemu padły również rzesze duchownych, jednak dzięki temu Cerkiew ma wielu nowych męczenników.
Stalin sprawował władzę od późnych lat 20. do swojej śmierci w 1953 roku. Liczbę ofiar terroru stalinowskiego szacuje się na kilkadziesiąt milionów osób. Wśród nich były również tysiące prawosławnych duchownych, którzy zostali uwięzieni i straceni lub zesłani do Gułagu – systemu obozów pracy, do którego na wiele lat trafiali zarówno skazywani za przestępstwa kryminalne, jak i polityczne.
Informując o odsłonięciu pomnika Radio Swoboda przypomniało, że po śmierci Stalina i rehabilitacji jego ofiar w ZSRR zdemontowano jego pomniki. Zaczęły one jednak powracać w ostatnich latach we współczesnej Rosji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |