
fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Rosja traci w Ukrainie średnio 1140 żołnierzy dziennie
Średnio Rosja na polu walki traci 1140 żołnierzy dziennie, w tym 975 to ofiary śmiertelne – ocenił think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW), które przeanalizowało dane podane przez ukraińską agencje Armyinform powołującą się na aminowego urzędnika w strukturach NATO.
ISW zwróciło uwagę, że straty Rosjan w zabitych są dużo większe, niż wynikałoby ze standardowej reguły „jeden zabity na trzech rannych”, która jest podstawą przy szacowaniu strat w konflikcie rosyjsko-ukraińskim.
Natowski urzędnik dodał, że między styczniem a majem 2025 roku Rosja straciła około 160 tys. żołnierzy. Zwrócił uwagę, że to wysokie straty, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w maju walki nie były bardzo zacięte.
>>> Przewodniczący Rady Europejskiej: Leon XIV jest papieżem prawdziwego pokoju
Zastępca szefa biura prezydenta Pawło Palisa powiedział 4 czerwca, że Rosjanie podbili 0,4 proc. terytorium Ukrainy w 2024 roku, a do tej pory w 2025 roku już tylko 0,2 proc. Dodał, że każdy zdobyty kilometr kwadratowy odpowiada 167 straconym żołnierzom. ISW potwierdza te dane. Zarazem ten amerykański think tank ocenił, że dysproporcja między stratami Rosjan a zyskami terytorialnymi jest na dłuższą metę nie do utrzymania. ISW podsumowało, że nie sądzi, aby Rosja zdołała w szybkim tempie zdobyć nowe terytoria.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |