Rzym: zakończono sztandarowe projekty na Rok Święty
„Tym, którzy mówili nam przez ostatnie miesiące, że nie zdążymy z jubileuszowymi inwestycjami, powtarzaliśmy, by nie tracili wiary” – tymi słowami Alfredo Mantovano, który z ramienia włoskiego rządu odpowiada za przygotowania do Jubileuszu 2025, podsumował prawdziwy wyścig z czasem, jakim była realizacja sztandarowych projektów.
W minionym tygodniu zainaugurowano reprezentacyjny trakt łączący stację metra Ottaviano z Placem św. Piotra, a dziś oddano tunel odciążający ruch samochodowy w okolicy Watykanu oraz piękny plac, z którego pielgrzymi będą rozpoczynali swą drogę, by przejść przez Drzwi Święte Bazyliki Watykańskiej.
Ponad 200 zakończonych projektów, wciąż będą wykopy
Jubileusz będzie ogromnym przedsięwzięciem logistycznym. Władze Rzymu spodziewają się, że w czasie Roku Świętego do miasta przybędzie 32 mln ludzi z całego świata. „Podjęliśmy takie inwestycje, które miały uczynić Rzym piękniejszym i bardziej przychylnym turystom i pielgrzymom oraz sprawić, że także mieszkańcom będzie się lepiej żyło” – podkreślił burmistrz Roberto Gualtieri. W ramach dwóch projektów – Jubileusz i Caput Mundi – zaplanowano 323 inwestycje na łączną sumę 3,75 mld euro. Z 204 projektów jubileuszowych udało się zamknąć 95 proc. inwestycji. Jednak nawet w czasie Roku Świętego z Rzymu nie znikną całkowicie rusztowania i wykopy, ponieważ w ramach Caput Mundi realizowane są strategiczne projekty związane m.in. z rozbudową metra, która ma dobiec końca w 2030 r.
Alfredo Mantovano podkreślił, że wraz z abp. Rino Fisichellą, który z ramienia Watykanu odpowiada za organizację Roku Świętego, mogliby napisać książkę pt. „Jak nie stracić wiary przed Jubileuszem”. „Wiele inwestycji udało się zrealizować jedynie dzięki ścisłej współpracy strony rządowej i kościelnej oraz szybkiemu reagowaniu na kolejne niespodzianki, których przy prowadzeniu prac budowalnych w Rzymie nie brakowało”. Przykładowo przy drążeniu tunelu przy Zamku Świętego Anioła, nad którym powstał reprezentacyjny plac, natrafiono na pozostałości starożytnej pralni i portyk Kaliguli. Znaleziska zostały zabezpieczone i w przyszłości mają być udostępnione zwiedzającym.
>>> Rok Święty 2025: kalendarz wydarzeń jubileuszowych
Miasto przychylniejsze dla pieszych
Wiele osób przybywających do Watykanu narzekało na to, że okoliczne ulice są zatłoczone i trzeba przepychać się między samochodami, by dotrzeć na Plac św. Piotra. Brakowało strefy wydzielonej ściśle dla pieszych. Chodziło zarówno o bardzo uczęszczaną trasę wiodącą od stacji metra Ottaviano, która stanowi kluczowy przystanek dla osób przybywających do Watykanu komunikacją miejską, jak i pasaż prowadzący od Tybru przez via della Conciliazione wprost w objęcia Kolumnady Berniniego. Dzięki pracom jubileuszowym obie te trasy stały się przychylniejsze dla pieszych. Ulica Ottaviano została przekształcona w reprezentacyjny deptak, a Plac Risorgimento w znacznej części wyłączono z ruchu samochodowego. Powstały tam ławki, punkt informacyjny, miejsce zabaw dla dzieci, toalety publiczne (ich brak jest ogromną bolączką Rzymu), a także punkty, gdzie można naładować telefon. „Ten projekt rodził się w największych bólach. Nie udało się nam na razie stworzyć pod placem podziemnego parkingu, ponieważ nie chcieliśmy zostawiać otwartej budowy” – podkreślił burmistrz Rzymu. Abp Fisichella zauważył, że obecnie okolica Watykanu jest bardziej na miarę człowieka. Projekt zmian między stacją metra Ottaviano a Placem św. Piotra kosztował 14 mln euro. Rozpoczęto go we wrześniu 2023 roku i do ostatnich dni prowadzone były przy nim pośpieszne prace wykończeniowe.
Przedłużona aleja Pojednania
Historycznie, pielgrzymi zmierzający z Rzymu do Watykanu przechodzili słynnym mostem, ozdobionym figurami aniołów, i od Zamku Świętego Anioła podążali w kierunku bazyliki. Ten rytm został teraz przywrócony dzięki sztandarowej inwestycji Jubileuszu, jaką było wydrążenie podziemnego tunelu, którym przekierowano cały ruch samochodowy. Tym samym, w miejsce ruchliwej ulicy, powstał reprezentacyjny plac i deptak prowadzący przez słynną Aleję Pojednania (via della Conciliazione) prostu na Plac św. Piotra. Pomyślano o ławkach dla strudzonych pielgrzymów, drzewach, które w przyszłości mają dawać cień oraz o malowniczych fontannach.
Inauguracja tej flagowej inwestycji spędzała w ostatnich tygodniach sen z oczu wielu osobom odpowiedzialnym za przebieg Jubileuszu. Nie dziwi więc, że w jej otwarciu (zaledwie na dzień przed rozpoczęciem Roku Świętego) wzięły udział nie tylko najwyższe władze Rzymu, ale również premier Giorgia Meloni. Obecny był również watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin i abp Rino Fisichella, któremu papież Franciszek zlecił przygotowanie Jubileuszu. Burmistrz podkreślił, że dzięki tej inwestycji powstał największy w Rzymie deptak dla pieszych, który jest w stanie pomieścić nawet 150 tys. osób (od Zamku Świętego Anioła razem z Placem św. Piotra). Nową inwestycję nazwał „placem uścisku”, nawiązując tym samym do symboliki Kolumnady Berniniego, która mieści się na jego drugim końcu i symbolizuje otwarte ramiona Chrystusa obejmującego każdego, kto przybywa do Bazyliki Watykańskiej.
>>> Papież w dzienniku „Il Messaggero”: mój Rok Święty nadziei
450 dni prac przez całą dobę
„Mało kto w to wierzył, ale daliśmy radę. Jubileusz przynosi Rzymowi nowy wyjątkowy plac” – podkreślił Gualtieri. Dodał, że wykonawcy prowadzili prawdziwą walkę z czasem. Projekt kosztował 85,3 mln euro i przez 450 dni pracowało przy nim przez całą dobę 110 ekip podzielonych na trzy zmiany. Premier Meloni nazwała zakończoną inwestycję „małym cudem” i podkreśliła, że model przyjęty przy organizacji jubileuszowych inwestycji pokazał, że współpraca jest możliwa i wydaje owoce. „Kiedy Włochom zależy, potrafią czynić dobro” – powiedziała.
Kard. Parolin wyraził wdzięczność Stolicy Apostolskiej za tę „ważną i imponującą inwestycję”, która służyć będzie również następnym pokoleniom. Przypomniał, że ten projekt jest w pewnej mierze wypełnieniem pragnień Piusa XII, kiedy to na Jubileusz 1950 roku nadano obecny kształt via della Conciliazione. Podkreślił, że nowy plac pozwala połączyć w jedno starożytne znaki Wiecznego Miasta, Zamek Świętego Anioła, dynamicznie zarysowując rozwój historii ku dziełom Michała Anioła i Berniniego, absolutnych geniuszy minionych stuleci. „Starożytność i nowoczesność nie są sobie przeciwstawne, ale pozwalają nam dostrzec ciągłość i tylko ręka artysty może to konsekwentnie realizować, otwierając nieoczekiwane horyzonty” – wskazał watykański sekretarz stanu podczas inauguracji flagowej inwestycji Jubileuszu 2025.
>>> Bp Krzysztof Nykiel: Rok Święty to okazja, aby na nowo odczytać swoje życie w świetle Chrystusa
Odnowione zabytki
W ciągu ostatnich miesięcy, turyści odwiedzający Rzym powszechnie narzekali na to, że wiele zabytków jest remontowanych i zasłoniętych dla zwiedzających. Tak było m.in. ze słynnymi aniołami na moście przy Zamku św. Anioła, perłą baroku, jaką jest fontanna di Trevi czy fontannami przy Panteonie i na Piazza Navona. W ostatnich dniach z wszystkich tych miejsc zniknęły już jednak rusztowania i odnowione zabytki odsłoniły się w pełnej krasie. Architekci z dumą podkreślili, że dzięki chemicznemu i mechanicznemu sposobowi czyszczenia udało się odzyskać pierwotny blask m.in. słynnej fontanny Czterech Rzek wykonanej w połowie XVII wieku na zlecenie papieża Innocentego X przez Gianlorenzo Berniniego. Wiele emocji budziło odnawianie fontanny di Trevi, z której na kilka miesięcy wypompowano wodę i ustawiono specjalną platformę spacerową, z której można było oglądać ją z bliska. Po wyczyszczeniu m.in. ze smogu, glonów i bakterii fontanna ponownie zachwyca. Z krytyką spotkał się jednak pomysł władz Rzymu, które na drodze eksperymentu wprowadziły limit 400 osób, które mogą przebywać jednocześnie przed słynnym barokowym zabytkiem. Na razie bez płacenia biletu, ale i taka możliwość jest brana pod uwagę.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |