Sakra biskupia ks. Sztajerwalda. Dzięki biskupom każdy ma pewność, że otrzyma w Kościele prawdę i łaskę
Święcenia biskupie i stawanie się następcą Apostołów głęboko dotykają każdego wierzącego, ponieważ dzięki biskupom każdy ma pewność, że otrzyma w Kościele prawdę i łaskę, którymi sam Pan Jezus obdarza ludzkość – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w homilii podczas Mszy Świętej z obrzędem sakry biskupiej ks. Tomasza Sztajerwalda, nowego biskupa pomocniczego diecezji warszawsko-praskiej. Święcenia biskupie odbyły się 7 grudnia 2024 roku w katedrze warszawsko-praskiej.
Głównym konsekratorem był Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, zaś współkonsekratorami byli bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko-praski, i bp Jacek Grzybowski, biskup pomocniczy warszawsko-praski.
Na początku liturgii, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński powitał gości i całą wspólnotę diecezjalną. „Dziękuję za Waszą obecność, modlitwę i przyjaźń” – mówił. „W duchu wielkiej wdzięczności za nasze osobiste wybranie i powołanie na drodze do Królestwa Bożego, przeżywajmy tę liturgię” – zachęcił.
>>> Święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda odbędą się 7 grudnia w katedrze warszawsko-praskiej
Po odczytaniu Ewangelii rozpoczął się obrzęd sakry biskupiej: odśpiewano hymn Veni, creator Spiritus, następnie przedstawiono kandydata do święceń biskupich oraz odczytano Bullę Papieską.
W homilii Nuncjusz Apostolski w Polsce przypomniał, że poprzez święcenia biskup staje się następcą Apostołów, „tych, którzy jako pierwsi zostali wybrani i posłani przez Chrystusa, a którzy kolejno wybierali i posyłali innych. W ten sposób wchodzi się w sukcesję apostolską”.
„Dlatego święcenia biskupie i stawanie się następcą Apostołów nie dotyczą jedynie tych, którzy są biskupami, ale głęboko dotykają każdego wierzącego, ponieważ dzięki biskupom każdy ma pewność, że otrzyma w Kościele prawdę i łaskę, którymi sam Pan Jezus obdarza ludzkość” – podkreślił abp Filipazzi.
Nuncjusz Apostolski poprosił wiernych, by prosili Pana „o łaskę wytrwania do końca w Bożym darze otrzymanym dla waszego dobra dla nowego biskupa i wszystkich pasterzy Kościoła”.
Abp Filipazzi zwrócił uwagę, że pełniąc posługę biskupią bp Tomasz powinien wykorzystać doświadczenie swojego dotychczasowego życia i działalności, zwłaszcza lata poświęcone formacji kandydatów do kapłaństwa. „Tym bardziej, że nie kończy się ona na święceniach biskupich, ale wręcz przeciwnie, rozciąga się na szerszy zakres, biorąc pod uwagę relację między biskupem a kapłanami” – przyznał.
Nuncjusz Apostolski zaznaczył, że także „kapłani, jak i wierni muszą również okazywać miłość i troskę swoim biskupom, modląc się za nich, pokornie z nimi współpracując i dając im poczucie wsparcia, sympatii i zrozumienia”.
Głównym konsekratorem święceń biskupich był Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, zaś współkonsekratorami byli bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko-praski, i bp Jacek Grzybowski, biskup pomocniczy warszawsko-praski. W uroczystościach wzięli udział liczni biskupi, w tym sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak.
List gratulacyjny Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Tadeusza Wojdy SAC odczytał bp Marek Marczak, sekretarz generalny Episkopatu. „Księże Biskupie Tomaszu, doświadczaj w swojej biskupiej posłudze tej bliskości Boga i przez swoją biskupią posługę pozwalaj, by inni również Bożej bliskości doświadczali” – życzył Przewodniczący KEP.
Na zakończenie liturgii bp Tomasz Sztajerwald podziękował Panu Bogu „za Jego prowadzenie, łaskę i moc, za wszelkie dary, szczególnie te duchowe”, Matce Najświętszej, a następnie Nuncjuszowi Apostolskiemu w Polsce, a także bp. Romualdowi Kamińskiemu i bp. Jackowi Grzybowskiemu, wszystkim biskupom i wiernym.
Ojciec Święty mianował ks. Tomasza Sztajerwalda, dotychczasowego rektora Wyższego Seminarium Duchownego diecezji warszawsko-praskiej, biskupem pomocniczym tejże diecezji 5 listopada br.
Galeria (6 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |