
fot. Vatican Media
Awaria samochodu Leona XIV
Nawet następcy św. Piotra nie zawsze wszystko idzie gładko: jak poinformowała we wtorek włoska agencja informacyjna ANSA, samochód Leona XIV nie chciał dziś ruszyć. Samochód miał zawieźć zwierzchnika Kościoła do Castel Gandolfo, gdzie papież w ostatnich tygodniach regularnie przyjeżdża w poniedziałkowe wieczory, aby spędzić tam noc i dzień.
Awaria samochodu tylko na krótko opóźniła papieską podróż. Jak podała agencja ANSA, po kilku chwilach papież wsiadł do samochodu towarzyszącego. Bagaż również został szybko przeniesiony.
Niedługo potem na Via Cernaia w pobliżu głównego dworca kolejowego w Rzymie, witany przez rzesze ludzi, papież odwiedził rzymski dom pielgrzyma Domus Australia, prowadzony przez ojców marystów i służący głównie anglojęzycznym pielgrzymom. Przewodniczył tam pierwszym nieszporom ze wspomnienia Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, a wcześniej poświęcił ikonę Matki Bożej z Pompejów, podarowaną zakonnikom przez bł. Bartola Longo.
>>> Watykan stawia na elektryczne pojazdy
Podczas gdy poprzednik Leona XIV, Franciszek, często poruszał się białym Fiatem, nowy papież jeździ głównie ciemnym elektrycznym Volkswagenem. Leon sam jest zapalonym kierowcą. „Pamiętam, że kiedy po raz pierwszy odwiedziłem go w Chiclayo, woził mnie po mieście i okolicy, czasami dość mocno naciskając pedał gazu” – mówił w czerwcu podsekretarz Synodu Biskupów, bp Luis Marín de San Martín, opowiadając o wizycie u swojego współbrata zakonnego w Peru.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |