fot. unsplash

Sejm przyjął ustawę w sprawie tabletki „dzień po”

W czwartkowym głosowaniu parlamentarzyści przyjęli nowelizację ustawy dotyczącej antykoncepcji awaryjnej, czyli tak zwanej tabletki „dzień po”. Zgodnie z zawartymi w niej przepisami ma być dostępna bez recepty dla osób powyżej 15 lat.

Głosowało 421 posłów. Za było 224, przeciw 196. Wstrzymała się jedna osoba. Tym samym Sejm uchwalił nowelizację ustawy Prawo farmaceutyczne. Zgodnie z zawartymi w niej przepisami antykoncepcja awaryjna w postaci tak zwanej tabletki „dzień po” ma być dostępna bez recepty dla osób powyżej 15 lat.

Najpierw Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu w całości. Odrzucono też inne wnioski mniejszości. Teraz nad przepisami będzie pracował Senat. Rząd chce, aby tabletka była dostępna bez recepty od 1 kwietnia.

>>> 23,5 tys. osób apeluje o odrzucenie projektu przewidującego dostęp do pigułki „dzień po” bez recepty

fot. PAP/Paweł Supernak

Od lipca 2017 roku tabletki „dzień po” w Polsce są dostępne tylko na receptę. Istota projektowanych rozwiązań sprowadza się do uchylenia tego przepisu, co pozwoli na stosowanie bezpośrednio decyzji Komisji Europejskiej o produktach leczniczych dopuszczonych do obrotu w Unii Europejskiej w procedurze scentralizowanej.

Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką „dzień po”, stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Tabletka zawiera octan uliprystalu, należy ją zażyć maksymalnie do 120 godzin od współżycia. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży.

Uwagi etyczne i wątpliwości medyczne

Przeciwko proponowanym zmianom w ustawie prawo farmaceutyczne protestowało wiele środowisk i organizacji, w tym Polska Federacja Ruchów Obrony Życia czy Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich.

„To całkowicie nieetyczne. Pozbawia rodziców odpowiedzialności za zdrowie i życie swoich nieletnich dzieci, niszczy relacje rodzinne, uczy przedmiotowego podejścia do poczętego dziecka. Pigułka, jeśli zostanie użyta po zapłodnieniu, zabija dziecko w pierwszych dniach jego istnienia” – oceniała dr Elżbieta Kortyczko, która na co dzień pracuje na Oddziale Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Stanowisko w tej sprawie wydał także Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Zespół zwrócił uwagę na wczesnoporonne działanie obecnych na rynku takich preparatów i ich potencjalnie szkodliwy wpływ na zdrowie kobiet.

Szczególny niepokój i sprzeciw Zespołu wywołała zapowiedź umożliwienia dostępu tych preparatów dla osób nieletnich, których układ hormonalny jest jeszcze nie w pełni ukształtowany, tym bardziej, że żaden z tych preparatów nie został w sposób wystarczający przebadany pod kątem wpływu na kobiety w wieku poniżej 16. roku życia.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze