Fot. Ham/wikimedia cc

Słowacja oddała hołd kard. Janowi Korcowi

„Był filarem, który Kościół na Słowacji otrzymał w trudnych czasach. Dlatego mamy wobec niego wielki dług wdzięczności za wszystko, co zniósł i czego dokonał” – stwierdził 22 stycznia przewodniczący słowackiego episkopatu, abp Bernard Bober podczas międzynarodowej konferencji poświęconej życiu i działalności tego wybitnego męża Kościoła w Nitrze.

Metropolita Koszyc i przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji wyraził w imieniu tamtejszego Kościoła wdzięczność temu „świadkowi Ewangelii i obrońcy”. 

Prezydent Słowacji Zuzana Čaputová we wpisie na facebooku stwierdziła, że „kardynał Korec zapisał się w historii Słowacji jako obrońca wiary, wolności religijnych i obywatelskich. Stanowczości jego przekonań nie złamały lata więzienia ani naciski ze strony służby bezpieczeństwa. I choć był osobowością o randze międzynarodowej, jego historia odzwierciedla również słowacką historię XX wieku w całej jej złożoności, na którą wpływ miały oba reżimy totalitarne. Dziedzictwo kardynała przypomina nam, że wolność jest najwyższą wartością, której człowieka nie można pozbawić, a każda taka próba ostatecznie zakończyła się niepowodzeniem” – dodała głowa państwa.

>>> Słowacja: biskupi o warunkach udzielania błogosławieństwa osobom w „związkach nieregularnych”

Zdaniem premiera Roberta Fico, kardynał Korec był słowacką legendą, która wykraczała poza ramy narodowe. „Kochał swój Kościół, swój naród i swoją ojczyznę ponad wszystko. Ksiądz Kardynał był wyrozumiały. Nigdy nie domagał się zemsty za to, co spotkało jego i wielu innych przywódców Kościoła katolickiego w okresie do 1989 roku. Mówił, że nie możemy myśleć o zemście, ale o zmianie” – powiedział premier Słowacji o kardynale Janie Chryzostomie Korecu.

Biskup Nitry, Viliam Judák, stwierdził, iż Ján Chryzostom Korec jest symbolem niezłomnej prawdy, katolickiej wiary i chrześcijańskiej miłości. „Dziś stał się duchowym autorytetem. Jest dla nas wyzwaniem, abyśmy nie wypaczali siebie i szli prostą drogą. Jego dziedzictwo przebija się przez mrok nihilizmu, materializmu, a czasem beznadziei. To dziedzictwo jest pełne energii ukierunkowanej na działanie, mające na celu duchowe podniesienie człowieka. Jest zarówno słowackie, jak i uniwersalne” – stwierdził bp Judák.

***

Ján Chryzostom Korec urodził się 22 stycznia 1924 r. w Bošanach, a 15 września 1939 r. wstąpił do zakonu jezuitów w Rużomberku. Po likwidacji klasztorów i zakonów w 1950 r. został internowany wraz ze swoimi współbraćmi. 1 października tego samego roku został potajemnie wyświęcony na kapłana w Rożniawie. W wieku 27 lat został potajemnie wyświęcony na biskupa 24 sierpnia 1951 roku przez innego potajemnie wyświęconego biskupa, jezuitę Pavla Hnilicę. W wieku 27 lat Korec był wówczas najmłodszym biskupem na świecie. Nie mógł pełnić swej posługi publicznie, więc pracował jako robotnik w fabryce, później jako bibliotekarz w Instytucie Higieny Pracy.

>>> Słowacja: w Dolnych Obdokovcach odbył się dzień skupienia ku czci sługi Bożego Jánosa Esterházego

W 1960 został po raz pierwszy aresztowany; otrzymał wyrok 12 lat więzienia. Zwolniony w 1968, wyszedł na wolność poważnie schorowany. Po pełnej rehabilitacji w 1969 i długim pobycie w szpitalu podjął pracę zamiatacza ulic w Bratysławie, następnie pracował w fabryce chemicznej. W 1974 rehabilitację anulowano; biskup Korec został skierowany do więzienia w celu odbycia pozostałych 4 lat z pierwotnego wyroku, ostatecznie jednak zwolniono go ze względu na stan zdrowia. Stracił jednak pracę i przez pewien czas pozostawał bezrobotny, potem ponownie został zatrudniony w fabryce.

W styczniu 1990 objął funkcję rektora seminarium w Bratysławie, miesiąc później został mianowany biskupem Nitry. Objął jednocześnie stanowisko przewodniczącego Regionalnej Konferencji Episkopatu Słowacji. W czerwcu 1991 Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej, nadając tytuł prezbitera Ss. Fabiano e Venanzio a Villa Fiorelli. W październiku 1999 kardynał Korec brał udział w I Specjalnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów poświęconemu Europie.

W styczniu 2004 ukończył 80 lat i utracił prawo udziału w konklawe; nie mógł wziąć udziału w wyborze następcy Jana Pawła II, a w czerwcu 2005 nowy papież Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z godności biskupa Nitry. Zmarł 24 października 2015 roku. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył w Nitrze kard. Stanisław Dziwisz.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze