
fot. Wikimedia Commons
Sto lat temu zmarł bł. Piotr Jerzy Frassati
Sto lat temu, 4 lipca 1925 roku zmarł bł. Piotr Jerzy Frassati. Jego kanonizacja odbędzie się 7 września w Watykanie.
Piotr Jerzy (Pier Giorgio) Frassati urodził się w Turynie w 1901 r. Jego ojciec, Alfredo, był założycielem i właścicielem turyńskiego dziennika „La Stampa”. Swoje krótkie życie Pier Giorgio poświęcił czynieniu miłosierdzia. Nie tylko materialnie opiekował się biedakami, chorymi i opuszczonymi mieszkańcami miasta, ale także dbał o ich powrót do Boga i sakramentów. Jak zauważył papież Franciszek, „Frassati ofiarowywał potrzebującym o wiele więcej niż dary materialne: dawał samego siebie, poświęcał czas, słowa, zdolność słuchania”.
Pier Giorgio był człowiekiem głębokiej modlitwy. W wieku 13 lat podjął praktykę codziennej Komunii świętej, co w tamtym czasie było wciąż jeszcze nowością w Kościele. Cechował się poczuciem humoru, niezwykłą skromnością i dystansem do siebie. Mimo że fałszował jak mało kto – śpiewał często i głośno. Był przystojny i bardzo wysportowany; najbardziej kochał wspinaczkę górską i regularnie organizował z przyjaciółmi wyprawy na alpejskie szczyty. Świadomie wybrał życie osoby świeckiej, bo chciał w ten sposób być bliżej ludzi, którzy nie spotkali jeszcze Chrystusa.

Jednocześnie ten młody Włoch nie był wcale uosobieniem doskonałości, miał kłopoty z nauką, palił fajkę i cygara. Zmarł w wieku zaledwie 24 lat – zaraził się od jednego z podopiecznych chorobą Heinego-Medina. W 1981 r. jego nienaruszone ciało przeniesiono z grobu rodzinnego do katedry w Turynie. 20 maja 1990 r. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym.
Ten włoski student i alpinista był przed laty także wzorem dla Karola Wojtyły. Jan Paweł II, jeszcze przed wyniesieniem Pier Giorgia Frassatiego na ołtarze, wskazywał go jako patrona młodzieży. „Zdumiewająca była wrażliwość Pier Giorgia Frassatiego na człowieka biednego, na potrzebującego, na chorego. Może to jest szczególne wezwanie i wyzwanie pod adresem naszego pokolenia i naszych czasów: czasów, którym grozi znieczulica” – mówił kard. Karol Wojtyła do młodzieży akademickiej w 1977 r. Przyznał też: „Także i ja w młodości doznałem dobroczynnego wpływu jego przykładu i jako uczeń byłem pod wrażeniem mocy jego chrześcijańskiego świadectwa”.
Jan Paweł II powierzył młodzież bł. Piotrowi Jerzemu. W Rzymie w 2001 r. do niosących krzyż ŚDM młodych ludzi zaapelował: „Starajcie się go poznać! Jemu powierzam wasze misyjne zaangażowanie”.

Siostrzenica błogosławionego, Wanda Gawrońska zauważa, że jeszcze w Krakowie przyszły Jan Paweł II nazwał Pier Giorgia Człowiekiem Ośmiu Błogosławieństw. „Widać chce, aby Pier Giorgio pomagał mu w przekazaniu młodzieży z całego świata prawdy, iż świętość jest dostępna dla wszystkich i że tylko rewolucja miłości może rozpalić w ludzkich sercach nadzieję na lepszą przyszłość” – powiedziała Wanda Gawrońska w 2016 roku.
Papież Franciszek w orędziu na Światowe Dni Młodzieży w Polsce w 2016 roku, którym przyświecała idea Ośmiu Błogosławieństw, polecił, by młodzi naśladowali Frassatiego w czynieniu dzieł miłosierdzia. „Chciałbym zasugerować wam, jak w konkretny sposób, możemy być narzędziem tego samego Miłosierdzia względem naszych bliźnich – napisał Papież Franciszek. – Pier Giorgio był młodzieńcem, który zrozumiał, co znaczy mieć serce miłosierne, wrażliwe na najbardziej potrzebujących. Ofiarowywał im o wiele więcej niż dary materialne, dawał samego siebie, poświęcał czas, słowa, zdolność słuchania. (…) Służył ubogim z wielką dyskrecją, nigdy się z tym nie obnosząc. (…) Wyobraźcie sobie, że w przeddzień swojej śmierci, ciężko schorowany, udzielał wskazówek dotyczących sposobu pomagania jego pokrzywdzonym przyjaciołom”.

Również papież Benedykt XVI także kierował uwagę młodzieży na bł. Piotra Jerzego. W orędziu przed XXVII ŚDM, które w 2012 r. odbywały się w diecezjach na całym świecie, opisywał go jako młodzieńca, który przepełniony był radością, chociaż doświadczał wielu prób i zranień. „Z pogodą ducha i radością poświęcał swe życie pełnej pasji służbie Chrystusowi i braciom. Będąc młody tak jak wy, z wielkim zaangażowaniem zdobywał formację chrześcijańską i dawał świadectwo wiary, proste i skuteczne – mówił z kolei Benedykt XVI podczas spotkanie z młodymi w Turynie, w maju 2010 r. Polecał też czytać biografie błogosławionego.
Świadectwo życia Pier Giorgia Frassatiego zwracało już szczególną uwagę, zanim został on ogłoszony przez Kościół katolicki błogosławionym. Kardynał Giovanni Battista Montini, późniejszy św. Paweł VI, podkreślał, że Frassati odpowiada swoim życiem na pytanie, „jak być człowiekiem nowoczesnym i chrześcijaninem”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |