Sudan: co najmniej 200 osób zginęło w atakach bojówki RSF w ostatnich trzech dniach

Co najmniej 200 osób zginęło w ciągu trzech ostatnich dni w atakach paramilitarnych Sił Szybkiego Wsparcia (RSF), które walczą z armią rządową Sudanu – poinformowała we wtorek agencja Reutera, powołując się na lokalną grupę prawników. Do zbrodni doszło w stanie Nil Biały.

Siły szybkiego reagowania „zaatakowały nieuzbrojonych cywili w rejonach, w których nie stacjonowała armia”, przeprowadziły egzekucje, porwania i dokonały rozbojów – oświadczyli prawnicy, którzy od początku wojny domowej w Sudanie dokumentują zbrodnie popełniane przez strony tego krwawego konfliktu.

Prawnicy zwrócili uwagę, że niektórzy cywile zostali zastrzeleni w momencie przekraczania Nilu, gdy chcieli uciec przed bojownikami RSF. Określili to mianem ludobójstwa.

>>> Sudan: co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu

W Sudanie walczą ze sobą RSF i regularna armia, które w 2021 r. obaliły rząd wspierany przez Zachód, ale dwa lata później doszło między nimi do rozłamu na tle sporu o nadzór nad wojskiem.

W sudańskiej wojnie domowej zginęło dotąd ponad 20 tys. osób, a ponad 12 mln Sudańczyków zostało wewnętrznymi uchodźcami. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że system opieki medycznej znajduje się na skraju załamania, a w kraju działa jedynie 20-30 proc. placówek opieki zdrowotnej.

Zobacz także