Magdalena Irzycka

Magdalena Irzycka. fot. Polska Akcja Humanitana

Świat mógłby znaleźć wiele recept na rozwiązanie kryzysów humanitarnych [PODKAST]

19 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej – coroczne święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 11 grudnia 2008 r. Dzień ten upamiętnia zamach bombowy na placówkę ONZ w Bagdadzie z 2003 r., w wyniku którego zginął wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka Sérgio Vieira de Mello. Przy tej okazji Maciej Kluczka (misjne.pl) pyta Magdaleną Irzycką z Polskiej Akcji Humanitarnej o kraje, które najpilniej potrzebują pomocy humanitarnej.

– To na pewno Ukraina – tam niedawno utworzyliśmy biuro krajowe PAH-u, w którym zatrudnionych jest ponad 200 osób. To także Róg Afryki: Kenia, Somalia, Sudan Południowy. Te kraje nawiedzają – naprzemiennie – bardzo silne, dewastujące susze i powodzie. Staramy się zapewniać mieszkańcom tych regionów dostęp do wody, żywności, schronienia, a dzieciom zapewnić edukację – odpowiada Magdalena Irzycka. Podkreśla, że kryzys humanitarny dotknął też Jemen i Strefę Gazy. Pytana o to, czy działania polityków w sferze pomocy humanitarnej mogłyby być bardziej skuteczne, odpowiada, że pracownicy PAH-u starają się nie oceniać polityki poszczególnych rządów, ale „na pewno decydenci mogliby znaleźć wiele recept na zaradzenie wielu kryzysom”.

Dystrybucja w obozie dla uchodźców wewnętrznych, Somalia, fot. PAH

Jak zostać wolontariuszem?

Już teraz 300 milionów osób na świecie potrzebuje pomocy humanitarnej, a z prognoz wynika, że będzie ich jeszcze więcej. – Tym bardziej potrzebni są pracownicy humanitarni. Wiele organizacji cierpi na ich brak – podkreśla rozmówczyni Macieja Kluczki. Stąd pytanie o to, czy szybko można zostać wolontariusze PAH-u i wyjechać na misję do kraju objętego pomocą tej organizacji. – Bardzo ważne jest przygotowanie przed takim wyjazdem. Może to zająć kilka miesięcy, maksymalnie rok. W tym czasie trzeba przejść szkolenie z bezpieczeństwa, testy psychologiczne i zdobyć doświadczenie w ramach projektów prowadzonych tu, w kraju, np. przy akcjach skierowanych do uchodźców czy dzieci – odpowiada Magdalena Irzycka.

Dystrybucja w górach Atlasu Wysokiego, Maroko, fot. PAH

Pomoc darczyńców

Pracownicy PAH-u podkreślają, że ważna jest też pomoc darczyńców. – Nawet niskie, ale regularne wpłaty są dla nas dużą pomocą. Pozwalają nam planować działania i zostawać w krajach, które stają się zapomniane przez świat, a w których nadal jest wiele kryzysów, z którymi trzeba się zmierzyć – podkreśla Irzycka. Dodaje, że bardzo cenny jest też odruch serca Polaków i umiejętność szybkiej reakcji w momentach kryzysowych. – Tak było po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Syrię i Maroko – dodaje. Magdalena Irzycka wyjaśnia też, jak można dołączyć do klubu Polskiej Akcji Humanitarnej i jakie są z tego tytułu profity.

Międzynarodowy Dzień Pomocy Humanitarnej skłania do pytania o to, czego można życzyć pracownikom i wolontariuszom takich organizacji jak PAH. – By zwiększyło się finansowanie dla takich organizacji, nie tylko naszej, ale wszystkich, bo przecież wszyscy gramy do jednej bramki. By prawo międzynarodowe było respektowane, tak by jak najmniej pracowników pomocy humanitarnej ginęło w trakcie wykonywanych przez siebie zadań. By nasza praca była choć trochę bardziej bezpieczna – odpowiada Magdalena Irzycka. A tylko w ubiegłym roku aż 280 pracowników organizacji humanitarnych zginęło w trakcie swojej pracy. Jest to niechlubny rekord i wzrost takich przypadków o 123% w porównaniu z rokiem 2022.

Galeria (4 zdjęcia)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze