fot. EPA/RODRIGO ANTUNES Dostawca: PAP/EPA.

Świat opłakuje śmierć piłkarza Liverpoolu Diogo Joty

Diogo Jota, portugalski napastnik Liverpoolu, zginął tragicznie w wypadku samochodowym w nocy z 2 na 3 lipca 2025 roku. Jota miał 28 lat. Podróżował autostradą A‑52 w prowincji Zamora (Cernadilla, Hiszpania) wraz z młodszym bratem, André Silvą, który również poniósł śmierć. „Zaledwie 11 dni temu zawarł związek małżeński w Kościele” – napisał arcybiskup Liverpoolu.

Według służb, samochód którym poruszali się Diogo i Andre zjechał z drogi podczas wyprzedzania, najprawdopodobniej na skutek pęknięcia opony, po czym pojazd zapalił się i obaj zginęli na miejscu.

„Jestem naprawdę zszokowany i zasmucony, słysząc rozdzierające serce wieści o piłkarzu Liverpoolu Diogo Jocie” – napisał abp John Sherrington. „Nasze myśli i modlitwy są z jego żoną, dziećmi, rodziną, przyjaciółmi i całą wspólnotą” – dodał arcybiskup Liverpoolu.

fot. EPA/NUNO VEIGA Dostawca: PAP/EPA.
fot. EPA/ADAM VAUGHAN Dostawca: PAP/EPA.

***

Diogo Jota pochodził z Porto. Urodził się 4 grudnia 1996 roku. Karierę rozpoczął w Paços de Ferreira, następnie grał w Porto i Wolverhampton, a od 2020 roku był piłkarzem Liverpoolu. Dla The Reds rozegrał 182 mecze, zdobywając 65 bramek i zdobył m.in. mistrzostwo Premier League w sezonie 2024‑25, Puchar Anglii oraz Puchar Ligi. W reprezentacji Portugalii zaliczył 49 występów, zdobywając między innymi dwa razy Ligę Narodów (w 2019 i 2025 roku).

Zaledwie jedenaście dni wcześniej, 22 czerwca 2025 roku, ożenił się z Rute Cardoso, z którą miał troje dzieci, w tym najmłodsze urodzone w 2024 roku. Informacje wskazują, że podróżowali samochodem zamiast latać – ze względu na zalecenie medyczne po niedawnej operacji płuc Joty .

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze