Święcenia w Obrze: nowi prezbiterzy i diakoni wśród oblatów [+GALERIA]
27 maja bp Szymon Stułkowski wyświęcił w Obrze czterech nowych kapłanów oraz trzech nowych diakonów.
Święcenia prezbiteratu przyjęli misjonarze oblaci: Damian Majcherczak, Jędrzej Baranowski, Łukasz Orłowski i Adam Jończak. Do święceń diakonatu przystąpili misjonarze oblaci: Kamil Krotosik, Kamil Dżalak i Artur Pawlak.
Mszy świętej przewodniczył bp Szymon Stułkowski. Podczas kazania ordynariusz diecezji płockiej wziął mikrofon i wyszedł do licznie zgromadzonych wiernych. Biskup wspominał początki swojego kapłaństwa, a na koniec zachęcał nowo wyświęconych do tego, aby nie czekali – tylko wychodzili do ludzi z Dobrą Nowiną. Złożył im również życzenia:
– Dzieje Apostolskie piszemy ciągle na nowo i bardzo wam życzę, żebyście mieli wielu ludzi, którzy razem z wami będą pisali historię działania Jezusa, Ducha Świętego, we wspólnotach, w których będziecie pracować. (…) To jest piękna przygoda, ale również trud. Pan Jezus mówi otwarcie: „Chcesz iść za mną, musisz się zgodzić na krzyż”. Ale krzyż przyjęty od tego, który kocha jest przygodą – mówił bp Szymon Stułkowski.
We mszy św. licznie udział wzięli również członkowie rodzin nowych prezbiterów i diakonów, a także parafianie z Obry.
W Polsce oblaci są obecni od 1920 r. Zgromadzenie zostało założone przez św. Eugeniusza de Mazenoda, późniejszego biskupa Marsylii, 25 stycznia 1816 r. w Aix-en-Provence. Obecnie liczy ono 3418 zakonników, a do polskiej prowincji należy 423 oblatów, w tym 248 pracujących w Polsce. Poza polską prowincją zakonną posługuje kolejnych około 100 oblatów pochodzących z Polski. Misjonarze oblaci są zgromadzeniem misyjnym. Ich naczelną służbą w Kościele jest ukazywanie Chrystusa i Jego królestwa najbardziej opuszczonym, niesienie Dobrej Nowiny ludom, które jeszcze jej nie przyjęły i pomoc w odkrywaniu ich własnej wartości w świetle Ewangelii. Natomiast tam, gdzie Kościół już istnieje, oblaci kierują się do grup, z którymi ma on najmniej kontaktu.
Galeria (8 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |