Święto NMP Płaczącej i 76. rocznica Cudu Lubelskiego

W czwartek 3 lipca w Archikatedrze Lubelskiej odbyły się uroczystości upamiętniające 76. rocznicę Cudu Lubelskiego, znanego również jako święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej. Uroczystość zgromadziła tysiące pielgrzymów i mieszkańców Lublina, którzy wspólnie modlili się i oddawali cześć Matce Bożej.

Główne wydarzenia miały miejsce na placu przed katedrą, gdzie o godzinie 19:00 rozpoczęła się Msza Święta, której przewodniczył bp Paweł Gonczaruk, biskup charkowsko-zaporoski z Ukrainy, który w języku polskim wygłosił okolicznościową homilię.

Kazanie rozpoczęło się od prostego, a zarazem mocnego obrazu: Maryi, która płacze. Kaznodzieja postawił pytanie – dlaczego Maryja płacze i nad kim? Powiedział, że jej łzy przenoszą nas do sceny z Ewangelii, w której Jezus płacze nad Jerozolimą, z powodu odrzuconej miłości. Mówił też o płaczu Boga, płaczu Miłości, która wylewa łzy nad człowiekiem podejmującym złe decyzje, prowadzące do grzechu i duchowej zguby: „To boli Boga, to boli Jego serce, ale On nie przestaje przez to miłować. On nie przestaje być wierny (…). Warto sobie zadać pytanie dzisiaj: Czy Pan Bóg nie płacze nad moim sercem?”

 Kaznodzieja, mówiąc o przyczynach wojny w Ukrainie, powiedział: „Ta wojna, która jest rozpętana – i tyle jest ofiar i tyle jest w niej cierpienia – ona się zaczęła w sercu człowieka”. Bo w sercu człowieka oderwanym od Boga, pełnym pustki, smutku i niezaspokojonych pragnień rodzi się agresja, lęk i chęć dominacji. Człowiek bez Boga staje się niebezpieczny zarówno dla siebie, jak i dla innych. „Od tego, kto jest w moim sercu, zależy to jakim Jestem. Jeżeli pozwolisz, że w twoim sercu będzie pustka, będziesz przyczyną cierpienia dla siebie, także i przyczyną cierpienia dla innych, bo będziesz nieszczęśliwy”.

Po Eucharystii ulicami Lublina przeszła procesja różańcowa z cudownym obrazem Matki Bożej Płaczącej, patronki archikatedry. Trasa procesji prowadziła przez ulice: Królewską, Lubartowską, Świętoduską, Krakowskie Przedmieście i z powrotem na Plac Katedralny. Uroczystości zakończyły się Apelem Jasnogórskim.

Obchody poprzedziły pięciodniowe rekolekcje pod hasłem „Z Maryją na drogach Nadziei”, podczas których wierni uczestniczyli w codziennych Mszach świętych i czuwaniach modlitewnych. Święto przypomina o wydarzeniach z 3 lipca 1949 roku, kiedy to wizerunek Matki Bożej w lubelskiej katedrze zapłakał krwawymi łzami, co uznano za cud i znak nadziei dla wiernych w trudnych czasach komunizmu.

Zobacz także