Fot. wirestock/freepik.com

Synoptyk IMGW: piątkowy wieczór i w noc z burzami

W piątek po południu, a także wieczorem, aż do późnych godzin nocnych, burze będą rozwijały się w całym kraju – powiedział PAP synoptyk IMGW-PIB Szymon Ogórek.

„Burzom cały czas mogą im towarzyszyć intensywne zjawiska, głównym zagrożeniem będą występujące miejscami bardzo silne opady deszczu sięgające nawet 40 mm (40 litrów na mkw.), a także mocne porywy wiatru do 80 km/h” – wyjaśnił. „Lokalnie może również spaść grad” – dodał.

>>> Jemen: burza piaskowa [GALERIA]

Synoptyk ostrzegł jednocześnie, że natężenie opadów towarzyszące piątkowym burzom może być na tyle silne, że w konsekwencji spowoduje występowanie niebezpiecznych zjawisk. „W związku z tym, że w krótkim czasie spadnie bardzo dużo deszczu, może dojść do podtopień, szczególnie w miastach lub w obszarach podgórskich” – zaznaczył synoptyk.

>>> Kilkudziesięciu harcerzy ewakuowanych z obozowiska. Burza zagrażała ich bezpieczeństwu

Dopytywany, które regiony Polski są w piątek najbardziej zagrożone, synoptyk odparł, że burze przewidywane są właściwie na terenie całego kraju. „Trudno wskazać obszary, które będą najbardziej narażone na występowanie niebezpiecznych zjawisk, choć wydaje się, że niebezpiecznych zjawisk może być więcej w tych miejscach, gdzie będzie cieplejsze powietrze, a więc we wschodniej części kraju” – doprecyzował. „Ponadto, silne burze będą także możliwe w centralnej i północnej Polsce” – dodał.

fot. PAP/Darek Delmanowicz

Synoptyk przypomniał jednocześnie, że w związku z zagrożeniem, IMGW wydało ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego i drugiego stopnia. „Alerty o burzach obowiązują w każdym województwie” – podkreślił Ogórek. „Dodatkowo mamy również ostrzeżenia o upale, które będą obowiązywały do soboty, a w niektórych regionach kraju również do niedzieli” – zastrzegł.

Ostrzeżenia drugiego stopnia o upale obowiązują na wschodnich terenach Polski. Na obszarze województwa kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, mazowieckiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego termometry mogą wskazać nawet do 33 st. C. Natomiast na zachodzie Polski temperatura będzie sięgać ok. 26 st. C.

Synoptyk zapowiedział, że burze utrzymają się w piątek do późnych godzin nocnych, najintensywniejsze z nich będą rozwijać się w centralnej, północnej, zachodniej, a częściowo także w południowej części Polski.

Noc z piątku na sobotę będzie bardzo ciepła i wilgotna. Na przeważającym obszarze kraju temperatura w nocy nie spadnie poniżej 18 st. C, a w niektórych miejscach w centrum i na wschodzie kraju, termometry pokażą od 20-22 st. C.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze