fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Syria: Ponad 1000 ofiar walk w Suwejdzie

Ponad tysiąc osób zginęło w ciągu tygodnia walk pomiędzy druzami a Beduinami i siłami rządowymi w syryjskiej Suwejdzie – poinformowało w niedzielę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR). W ciągu dnia w całej prowincji panował względny spokój i zawieszenie broni utrzymywało się.

Zawieszenie broni i działania syryjskich władz

Zawieszenie broni ogłoszono dzień wcześniej po wycofaniu się z miasta beduińskich bojowników i po mediacji Stanów Zjednoczonych, która miała na celu uniknięcie dalszej eskalacji przemocy. Władze ogłosiły, że starcia ustały po ogłoszeniu przez prezydenta Ahmeda al-Szary zawieszenia broni. Syryjskie służby bezpieczeństwa zamknęły w niedzielę drogi prowadzące do prowincji, by zapobiec napływowi kolejnych bojowników.

SOHR podało, że zaginionych jest wielu mieszkańców, w tym 80 kobiet i dziewcząt. Wśród zabitych Obserwatorium potwierdziło 336 druzyjskich bojowników i 298 druzyjskich cywilów, z których 194 miało zostać rozstrzelanych na miejscu przez funkcjonariuszy ministerstw spraw wewnętrznych i obrony Syrii. Po stronie rządowej zginęło 342 funkcjonariuszy, a także 21 Beduinów, w tym troje cywilów rozstrzelanych na miejscu przez druzyjskich bojowników. Ponadto 15 żołnierzy rządowych zginęło w wyniku izraelskich ataków powietrznych.

>>> Berdyczów: uroczystości ku czci Matki Bożej Szkaplerznej błaganiem o pokój w Ukrainie

Syria, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Sytuacja w Suwejdzie i kryzys humanitarny

Według mieszkańców w niedzielę w Suwejdzie panował spokój – podała agencja Reutera. Miasto pozostaje jednak bez prądu i wody i zaczyna brakować żywności. Przy granicy prowincji przygotowywane są konwoje humanitarne.

Władze poinformowały, że celem jest „wymiana jeńców i stopniowy powrót stabilizacji w całym rejonie”.Zamieszkana głównie przez Druzów Suwejda pozostawała na uboczu wojny domowej w Syrii. Po obaleniu Baszara al-Asada w grudniu 2024 roku wiele grup etnicznych i wyznaniowych w Syrii – tak jak Druzowie – nie ufa nowemu prezydentowi, wywodzącemu się z organizacji powiązanej z al-Kaidą, i odmawia rozbrojenia się.

Ataki Izraela i sytuacja polityczna

Izrael przeprowadzał ataki na cele w Syrii przez cały tydzień, tłumacząc to obroną społeczności druzyjskiej, a także żądając od władz syryjskich utrzymania zdemilitaryzowanej strefy w Suwejdzie. W wyniku tych ataków zbombardowane zostały m.in. cele wojskowe w Damaszku i okolice pałacu prezydenckiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze