Fot. Vatican News

Szopka z Betlejem w Watykanie, to wołanie palestyńskich chrześcijan o pomoc

Szopka wykonana przez rzemieślników z Zachodniego Brzegu wystawiona została w Auli Pawła VI w Watykanie. Jest ona wyrazem wołania o pomoc palestyńskich chrześcijan. „Ziemia Święta potrzebuje pomocy i solidarności, czekając na Rok Jubileuszowy, aby ponownie powitać pielgrzymów – mówi kurator szopki Tasir Hasbu.

Palestyńscy artyści nazwali swoją szopkę „Podążaj za gwiazdą”. Przedstawia ona postaci Maryi i Józefa, a nad nimi, niby sklepienie, rozpościera się gwiazda, na wzór tej, która znajduje się na posadzce Bazyliki Narodzenia w Betlejem. Podobnie jak tamta w Betlejem, również gwiazda szopki wykonana jest z masy perłowej, jest jednak większa od oryginału.

Szopka wołaniem o pokój

Taisir Hasbun jest kuratorem całości instalacji artystycznej, zatytułowanej „Narodzenie w Betlejem 2024” i ustawionej w Auli Pawła VI. Podobnie jak wykonawcy szopki, lokalni artyści-rzemieślnicy, pochodzi z Betlejem.

Jak mówi, ta szopka jest głosem wołania o pomoc całej społeczności jego miasta, która dotkliwie cierpi wskutek trwającej w regionie wojny. „Jest to sposób, aby być obecnym, aby dzielić się ze wszystkimi gośćmi, którzy będą obecni w Auli Pawła VI, aby pokazać nasze istnienie, naszą obecność, nasz udział” – mówi Hasbun.

>>> Z muzeum w Sierpcu na wystawę w Watykanie trafi szopka bożonarodzeniowa zbudowana przez 11-latkę

Szopka została wykonana we współpracy z Palestyńskim Komitetem Prezydenckim do Spraw Kościelnych, Ambasadą Palestyny przy Stolicy Apostolskiej,Centrum Piccirillo w Betlejem i Uniwersytetem Dar Al-Kalima. Opowiada historię Ziemi Świętej i Świętej Rodziny za pomocą rzeźb, wykonanych z drewna oliwnego, które jest symbolem Palestyny, ale również symbolem pokoju.

Wełnę, z której wykonano owce znajdujące się w szopce, dostarczyło centrum „Ma’an lil-Hayat”, skupiające osoby z niepełnosprawnościami.

Ubóstwo Palestyny

Szopka z Betlejem i instalacja, która powstaje wokół niej, są wołaniem o pomoc Palestyńczyków, zwłaszcza społeczności chrześcijańskiej, która – jak mówi Taisir Hasbun – „została rzucona na kolana” przez trwającą od ponad roku wojnę w Ziemi Świętej, a wcześniej przez katastrofę pandemii COVID.

Zarówno Betlejem jak i cała Ziemia Święta, cała Palestyna, zależą od turystyki. „W 2019 roku do Bazyliki Narodzenia Pańskiego przybyły ponad dwa miliony pielgrzymów, w tym turyści i odwiedzający. Z powodu COVID doświadczyliśmy całkowitej blokady przez ponad rok, a następnie wybuchł konflikt zbrojny, który obecnie dotyka cały Bliski Wschód, a zwłaszcza Palestynę” – mówi Taisir Hasbun

Dodaje, że aż 70 procent rodzin w Betlejem i okolicy żyje z turystyki. Ta natomiast niemal zamarła. Bez dochodów pozostają rzemieślnicy produkujący drewno oliwne, masę perłową i ceramiczne artefakty. Dla niektórych rodzin znalezienie jedzenia jest wręcz niemożliwe, rodziny doświadczają skrajnego ubóstwa. „Dlatego nasza obecność w Watykanie jest sposobem na to, aby nasz głos został usłyszany, aby powiedzieć, że potrzebujemy waszej solidarności, waszej pomocy” – mówił Hasbun.

Ma on nadzieję, że w roku Jubileuszu 2025 pielgrzymi i turyści powrócą również do Ziemi Świętej.

Francesca Sabatinelli

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze