Fot. Pixabay

Szukanie Boga w codzienności. Sposób św. Ignacego z Loyoli [FELIETON]

Szukanie Boga w codzienności to nie wielkie mistyczne przeżycia. To momenty uwagi – przy wspólnym stole, w autobusie, w rozmowie z przyjacielem.

Nie trzeba uciekać na pustynię ani zamykać się w klasztorze, żeby spotkać Boga. Święty Ignacy z Loyoli – założyciel jezuitów i autor słynnych „Ćwiczeń duchownych” – uczył, że Bóg jest obecny we wszystkim: w pracy, w spotkaniach z ludźmi, w codziennych decyzjach. Kluczem jest czujność serca i pragnienie, by Boga rzeczywiście szukać i znajdować – nie tylko w modlitwie, ale i w codzienności.

Kim był św. Ignacy?

Ignacy nie zawsze był świętym. W młodości marzył o karierze rycerskiej i dworskiej sławie. Przełom przyszedł w 1521 roku, kiedy ciężko ranny podczas bitwy trafił do rodzinnego zamku. Leżąc w łóżku, czytał jedynie to, co było pod ręką – żywoty świętych i życie Jezusa. To właśnie wtedy zrodziło się w nim pytanie: „A gdybym ja tak postępował jak święty Franciszek, jak święty Dominik?” I to pytanie stało się początkiem duchowej drogi.

Zrezygnował z życia dworskiego, odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej i podjął studia teologiczne w Paryżu, gdzie zgromadził pierwszych towarzyszy. W 1534 roku złożyli wspólnie śluby ubóstwa i posłuszeństwa, a w 1540 roku papież Paweł III zatwierdził ich wspólnotę jako Towarzystwo Jezusowe (jezuitów).

fot. Michał Jóźwiak

Duchowość ignacjańska

Duchowość ignacjańska nie jest oderwana od życia. Wręcz przeciwnie. Uczy rozeznawania i szukania Boga we wszystkim. „Szukać i znajdować Boga we wszystkich rzeczach” – to jedno z kluczowych zdań, które Ignacy zostawił swoim uczniom. Dla niego życie nie dzieliło się na sferę „duchową” i „świecką”. Każdy dzień, każda czynność, każdy wybór może być miejscem spotkania z Bogiem – jeśli tylko człowiek nauczy się patrzeć głębiej.

Ignacy zachęcał, by codziennie robić rachunek sumienia – nie po to, by się oskarżać, ale by zobaczyć, gdzie Bóg był dziś obecny. Co poruszyło moje serce? Co mnie ucieszyło? Co niepokoiło? Gdzie mogłem lepiej kochać? Takie pytania pomagają nie przeżyć dnia „na autopilocie”, ale uważnie – z wdzięcznością i refleksją.

Szukanie Boga w codzienności to nie wielkie mistyczne przeżycia. To momenty uwagi – przy wspólnym stole, w autobusie, w rozmowie z przyjacielem. Święty Ignacy pokazuje, że duchowość nie zaczyna się po wyłączeniu telefonu, ale właśnie w jego dzwonieniu. Możemy odnieść to do naszego życia. Rodzina, praca, obowiązki – to sfery życia, w które Bóg chce wkroczyć i je uświęcić. Ale potrzebuje naszego zaproszenia.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze