Trwa XXXI Festiwalu Campo Bosco 2024 w Czerwińsku nad Wisłą

W życiu wiary potrzebna jest miłość Boga i miłość bliźniego. Gdy go kochamy, możemy go przemienić – zaakcentował bp Szymon Stułkowski w Czerwińsku nad Wisłą w diecezji płockiej, gdzie trwa XXXI Festiwalu Campo Bosco 2024.

W wydarzeniu pod hasłem „Jestem Wyśniony” (św. Jan Bosko) uczestniczy około 350 osób oraz wielu znanych gości. Campo Bosco, to nawiązanie do przesłania i osoby Jana Bosko (1815-1888), założyciela salezjanów. Gdy miał 9 lat, przyśnił mu się sen, w którym chciał siłą odwodzić ludzi od złego postępowania, szybko ich przemienić. Bp Szymon Stułkowski w czasie Eucharystii z młodzieżą dowodził, że są inne metody „naprawiania ludzi”. Wystarczy pamiętać, że Pan Bóg może wszystko i może też „dać ducha, który ożywi martwe kości” (Ezechiel).

– Jezus mówi nam, że w życiu wiary potrzebna jest miłość Boga i miłość bliźniego. Antoine de Saint-Exupéry powiedział kiedyś, że „jeśli chcesz budować okręt, to nie zbieraj drewna, materiału na żagiel czy narzędzi, tylko najpierw rozpal w ludziach tęsknotę za dalekim morzem. Jak to rozpalisz, to oni zbudują okręt i będą chcieli nim pływać” – zacytował hierarcha.

Pokazał młodzieży maskę Anonymousa, używaną na przykład przez hakerów, stworzoną na wzór twarzy Guya Fawkesa, radykalnego katolika, który w 1605 r. chciał podłożyć bombę pod parlament w Londynie, sprzeciwiając się działaniom króla Henryka VIII. Maskę stworzył ilustrator i współautor komiksu „V jak vendetta”, który chciał uhonorować spiskowca. 

Biskup zauważył, że ci, którzy kryją się za maską, „plują wulgarnymi słowami”. Można im tę maskę zerwać, ale można też doprowadzić do tego, żeby sami ją sobie delikatnie zdjęli.

– To jest niełatwe. Do tego potrzebna jest miłość Boga i miłość człowieka – tego, któremu chcę pomóc w zdejmowaniu maski – zauważył kaznodzieja. 

Zaakcentował, żeby starać się „rozdmuchać w człowieka dobro, które otrzymał od Stwórcy”, a nie postępować gwałtownie. Nieraz do pewnych spraw potrzeba czasu i odpowiednich warunków: – Pan Bóg może nawet z kości wzbudzić nowe życie, ale potrzebujemy takich ludzi jak Jan Bosko, którzy dają Boga w słowie i sakramentach, dają wodę żywą. Gdy ktoś się w niej zanurzy, nie będzie mu grozić żadna maska – podkreślił biskup płocki. 

W czasie Campo Bosco (które zakończy się 25 sierpnia), na młodzież czeka wiele atrakcji. Między innymi przeżyli już uwielbienie poprowadzone przez niezastąpione Salezjańskie Duszpasterstwo Akademickie „Petroklezja” pod przewodnictwem ks. Mariana Chaleckiego SDB oraz Marka Skalskiego, obejrzeli spektakl „Manuela” w wykonaniu Olsztyńskiego Teatru Ulicznego i wysłuchali opowieści o bł. ks. Jerzym Popiełuszko w wykonaniu dziennikarza Pawła Kęski.

Poznali też świadectwo Michała PAX Bukowskiego, lider hip-hopowego zespołu chrześcijańskiego Muode Koty oraz prowadzącego „Studio Raban” w TVP , jak również Patryka Galewskiego, podopiecznego ks. Jana Kaczkowskiego. Dobrze bawili się też na koncercie Oli Nizio, zwyciężczyni piątej V edycji The Voice of Poland. 

Zobacz także