„Trzeźwość polską racją stanu” – z powodu alkoholu średnia życia Polaków zaczęła maleć
Alkohol ma dramatyczny wpływ na zdrowie. Powoduje choroby krążenia, cukrzyce, depresję a nawet nowotwory. Generuje ogromne koszty społeczne. Zdaniem ekspertów najbezpieczniejszym stylem życia jest pełna abstynencja.
– Mówili o tym uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w Warszawie w siedzibie KEP w związku z rozpoczynającym się 11 lutego 57. Tygodniem Modlitw o Trzeźwość Narodu pod hasłem „Trzeźwość polską racją stanu”. Eksperci zwracali też uwagę, jak wiele jeśli chodzi o edukację społeczną, promocję trzeźwości i pomoc uzależnionym robi Kościół.
Od 11 do 17 lutego już po raz 57. w polskich parafiach oraz wśród Polonii obchodzony będzie Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Tym razem pod hasłem „Trzeźwość polską racją stanu”.
Bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, przypomniał, że prawdę o trzeźwości jako polskiej racji stanu szczególnie podkreślał bł. kard. Stefan Wyszyński. Zaznaczył, że trzeźwość jest w szeroko rozumianym interesie całego narodu, podczas gdy na pijaństwie cały naród traci, na różnych polach pijaństwo powoduje cierpienie, rozpad rodzin oraz ogromne koszty społeczne.
Proalkoholowa mentalność
Biskup zwrócił uwagę, że w polskim społeczeństwie wciąż dominuje proalkoholowa mentalność w połączeniu z niską świadomością związanych z tym zagrożeń. – Wciąż dominuje przekonanie, że wprowadzanie ograniczeń jeśli chodzi o dostępność alkoholu będzie naruszało naszą wolność. Jest to produkt bardzo tani, niezwykle dostępny i szeroko reklamowany. Tymczasem jest to bardzo niebezpieczny narkotyk, a z uwagi na swoją dostępność – najgroźniejszy znany narkotyk – powiedział.
Jak zaznaczył, walka z pijaństwem ma ogromne znaczenie; od tego w gruncie rzeczy zależy, czy jako naród będziemy istnieć, gdyż nie ma wolności bez trzeźwości.
Bp Bronakowski zaapelował też, by sprawa trzeźwości ważna była nie tylko przez tydzień, ale przez cały rok. Poinformował, że do wszystkich polskich parafii trafią materiały przygotowane przez Apostolstwo Trzeźwości. W publikacji znajdą się przykłady modlitw i homilii, ale też porady oraz informacje, w jaki sposób można włączyć się w działania apostolstwa.
Zapowiedział też, że 20 lutego w Toruniu odbędzie się konferencja pod hasłem „Trzeźwość polską racją stanu” i zaprosił na czerwcową pielgrzymkę Apostolstwa Trzeźwości na Jasną Górę.
Dramatyczny wpływ alkoholu
Dr hab. Krzysztof Wojcieszek, członek Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych mówił o dramatycznym wpływie alkoholu na zdrowie Polaków.
Przypomniał, że po upadku systemu komunistycznego i odzyskaniu wolności można było zaobserwować w latach 90. wydłużenie się średniej oczekiwanej długości życia Polaków aż o 5,5 roku. Niestety w ostatnim czasie ta średnia zaczęła spadać i spadła już o 2 lata. Eksperci wiążą to wyraźnie z kwestią spożycia alkoholu i przewidują, że – o ile nie zmienimy stylu życia – ta średnia spadnie do 2050 r. o kolejne 1,6 roku.
– Cukrzyca, depresja, nowotwory – okazuje się, że na te i wiele innych chorób przekłada się nadużywanie alkoholu – mówił dr Wojcieszek. Jak zaznaczył, nie mniej niż 11 proc. nowotworów powstaje wyłącznie w związku z alkoholem. Są to również nowotwory takie, jak np. rak piersi – ok. 8 proc. przypadków tego schorzenia generowanych jest przez alkohol.
Ekspert przypomniał też m.in. dane, z których wynika, że na każdą zarobioną przez państwo na alkoholu złotówkę trzeba wydać 2 zł na usuwanie skutków używania alkoholu.
Podkreślił też, ze alkohol otwiera drogę do narkotyków i innych uzależnień.
Jak zatrzymać falę nietrzeźwości? Zdaniem dr Wojcieszka, jedyny skuteczny sposób to wszechstronne ograniczanie dostępności alkoholu połączone z edukacją społeczną.
Ekspert podkreślił, że bardzo wiele na tym polu robi Kościół. Zwrócił tez uwagę, że doświadczenie religijne jest czymś, co ułatwia osobom dotkniętym chorobą alkoholową wytrwanie w trzeźwości a regularne praktyki są bardzo silnym czynnikiem chroniącym młodzież przed nadużywaniem środków psychoaktywnych.
>>> Pielgrzymi modlili się o trzeźwość u Matki Bożej Studzieniczańskiej
Grupy AA
Poinformował, że wiele grup AA ma swoje oparcie w Kościele i parafiach, które np. udostępniają przestrzeń na spotkania. Przypomniał również inicjatywy takie, jak założona przez ks. Franciszka Blachnickiego Krucjata Wyzwolenia Człowieka będąca największym ruchem abstynenckim w Polsce. Liczy ona obecnie kilkadziesiąt tysięcy stałych członków, którzy podejmują post w intencji osób, które same sobie nie mogą pomóc. Czasowo z KWC związana była większość młodych z doświadczeniem oazowym – prawdopodobnie było to ok. miliona osób.
O działalności Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych w Zakroczymiu mówił jego dyrektor, o. Dawid Napiwodzki OFMCap.
Jak podkreślił, alkoholizm jest jedną z najbardziej demokratycznych chorób – dotyka ludzi ze wszystkich grup i środowisk. Dlatego do Ośrodka przyjeżdża „cały przekrój społeczeństwa”.
O. Napiwodzki zaznaczył ,że ośrodek jest dla wszystkich – bez względu na narodowość, czy wyznanie. – Warunek jest taki, że trzeba być człowiekiem i podczas pobytu u nas nie pić alkoholu – powiedział.
Jak podkreślił, oferta w ośrodku jest bardzo bogata – począwszy od konferencji, poprzez towarzyszenie, rozmowę, rozmowę duchową aż po sakramenty. Nikt jednak nikogo do niczego nie zmusza, wszystko odbywa się w wolności. Ośrodek oferuje też przestrzeń na spotkania AA, w które nie ingeruje.
O. Napiwodzki poinformował, że w ciągu ostatniego roku ze spotkań skorzystało ok. 2 tys. osób z Polski i zagranicy.
Konferencja prasowa zorganizowana została przez Zespół KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych oraz Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie poprowadził ks. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik KEP.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |