Twierdzenie, iż legalizacja aborcji ratuje życie i zdrowie matek jest fałszywe [ANALIZA]
Znanym argumentem na rzecz legalizacji aborcji jest twierdzenie, że robi się to w celu ochrony zdrowia i życia kobiet. Nie ma to jednak żadnego pokrycia w faktach. Fałszywy argument, że zalegalizowanie aborcji ratuje życie kobiet, jest używany przez lewicowe feministki w celu usprawiedliwienia ich żądań i wmawiania społeczeństwu, że tą drogą ratują życie i zdrowie kobiet.
Poczęte dziecko, zgodnie z ich założeniem, ma zginąć, a jego człowieczeństwo jest negowane na płaszczyźnie poglądów ideologicznych negujących fakty biologiczne i logiczne myślenie.
Legalizacja aborcji nie powoduje zmniejszenia śmiertelności kobiet z powodu macierzyństwa, ale staje się przyczyną zwiększonej liczby takich tragicznych przypadków!
Przyczyn jest wiele. Legalizacja przerywania ciąży z reguły zwiększa akceptację społeczną i liczbę wykonywanych aborcji nie tylko w szpitalach, ale także w prywatnych gabinetach, które robią to dla zysku. Prowadzi to do zwiększenia niebezpieczeństwa okaleczenia kobiety, a nawet spowodowania jej śmierci.
Co pokazują liczby?
Przykładowo: rzeczywiste statystyki nt. zgonów matek z Republiki Południowej Afryki wyraźnie wykazują, że od czasu legalizacji liczba zgonów matek spowodowanych aborcją podwoiła się a nawet potroiła. Podobnie w Zambii od legalizacji aborcji w 1972 r.
W ciągu zaledwie czterech lat liczba powikłań aborcyjnych, wymagających hospitalizacji w stołecznym szpitalu w Lusace, wzrosła ponad dwukrotnie, z 1448 do 2991 przypadków. W Rwandzie na skutek nielegalnej aborcji umierało 3% matek, po legalizacji odsetek ten się podwoił do 6–7%.
Analiza danych z krajów wysoce rozwiniętych wykazuje, że nagłaśniana w mediach liczba zgonów spowodowanych niebezpieczną aborcją jest propagandowo zawyżana. Legalizacja aborcji jako rozwiązanie nieistniejącego problemu jest po prostu niepotrzebna, nieuzasadniona i niebezpieczna.
Malta i Polska mają najniższe na świecie wskaźniki umieralności matek, a obowiązuje tam zakaz aborcji w ponad 99% i 98% przypadków. Na Malcie od ponad dziesięciu lat nie odnotowano żadnego zgonu matki z powodu aborcji, ponieważ się ich tam nie dokonuje.
>>> Ks. prof. Piotr Kieniewicz: „pigułka dzień po” ma działanie antykoncepcyjne i wczesnoporonne
Życie każdej kobiety i jej poczętego dziecka jest bezcenne. Powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby je chronić. Należy podkreślać, że twierdzenie, iż legalizacja aborcji ratuje życie i zdrowie matek jest fałszywe. W rzeczywistości aborcja pozbawia życia poczęte dzieci i okalecza ich matki.
Według opracowania Human Life International Polska na podstawie artykułu dr. Calluma Millera lekarza i pracownika naukowego na Uniwersytecie Oksfordzkim. Więcej informacji na stronie www.hli.org.pl
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |