
fot. PAP/DSNS
Ukraina: dziesiątki zabitych i rannych w Sumach po zmasowanym ataku rosyjskim
W wyniku ataku Rosji na miasto Sumy są dziesiątki zabitych i rannych – terror Moskwy potrzebuje silnej reakcji świata, bez nacisku na agresora pokój jest niemożliwy – oświadczył w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według ostatnich danych rosyjski atak spowodował śmierć 31 osób.
„Straszny atak rosyjskich rakiet balistycznych na Sumy. Pociski wroga uderzają w zwykłą ulicę miasta, w zwykłe życie: domy, instytucje oświatowe, samochody na ulicy… I to w dniu, w którym ludzie idą do kościoła: w Niedzielę Palmową (…)” – napisał prezydent w mediach społecznościowych.
>>> Ukraina zostanie podzielona jak Berlin po II wojnie światowej?
„Potrzebujemy silnej reakcji ze strony świata. Stany Zjednoczone, Europa, wszyscy na świecie, którzy chcą zakończenia tej wojny i zabijania. Rosja chce dokładnie takiego terroru i przeciąga tę wojnę. Bez nacisku na agresora pokój jest niemożliwy” – podkreślił Zełenski.

Szef kancelarii prezydenckiej Andrij Jermak opublikował nagranie, wykonane tuż po uderzeniu. Widać na nim leżące na ziemi ciała, płonące samochody i rozbite budynki. Na innych nagraniach widoczny jest m.in. rozbity trolejbus i ludzi, którzy klęczą przy przykrytych zwłokach.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |