Ukraina: kościół św. Mikołaja wróci na stałe do katolików?
W przypadku grożącego zniszczeniem kijowskiego kościoła św. Mikołaja pojawił się promyk nadziei. Świadczy o tym decyzja Gabinetu Ministrów Ukrainy z 16 września 2020 r.
Kilka dni wcześniej strona parafii św. Mikołaja opublikowała kserokopię wspólnego apelu wspólnoty wiernych i Narodowego Domu Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy w sprawie przekazania kościoła wiernym i budowy nowoczesnego kompleksu koncertowego „Dom Muzyki”. „Tym wspólnym apelem świadczymy o wzajemnym zrozumieniu i wzajemnym szacunku, a także o wspólnym pragnieniu i wielkiej nadziei, że Rząd Ukrainy… podejmie decyzję” – czytamy w dokumencie. „Wierzymy, że pomoże to przywrócić sprawiedliwość historyczną, zachować zabytek architektury, który wymaga pilnego remontu i restauracji” – podsumowali sygnatariusze.
W środę 16 września na posiedzeniu Rząd zatwierdził budowę „Domu Muzyki” w Kijowie do końca 2023 roku – informuje Interfax Ukraina. Zgodnie z dokumentem Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej powinno do końca 2023 r. zrealizować projekt budowy „Domu Muzyki” w Kijowie i przenieść do niego państwowe przedsiębiorstwo „Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy” – poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Kultury.
Ministerstwo Kultury otrzymało również polecenie przekazania wspólnocie parafii św. Mikołaja (ul. Welyka Wasylkiwska 75) religijnej organizacji „Religijna wspólnota Parafia św. Mikołaja Kijowsko-Żytomierskiej Diecezji Rzymskokatolickiego Kościoła w Kijowie” do stałego i bezpłatnego użytkowania.
Do czasu przeprowadzki do nowego „Domu Muzyki”, Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy będzie korzystał z kościoła wspólnie z religijną wspólnotą. Proces pracy Przedsiębiorstwa Państwowego „Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy” w tym okresie nie ulegnie zmianie – proces prób i koncertów będą odbywać się zgodnie z harmonogramem.
>>> Ukraina: ustanowiono nowe sanktuarium Matki Bożej Tywrowskiej i męczenników za wiarę
Jak informowaliśmy wcześniej, Gabinet Ministrów przyjął zarządzenie o realizacji dekretu Prezydenta Ukrainy nr 329/2020 z dnia 18 sierpnia 2020 r. w sprawie działań wspierających kulturę, ochronę dziedzictwa kulturowego, rozwój przemysłów kreatywnych i turystykę. Zgodnie z tym dokumentem Ministerstwo kultury i polityki informacyjnej musi zrealizować projekt budowy „Dom Muzyki” w Kijowie do końca 2023 roku i przenieść do niego państwowe przedsiębiorstwo „Narodowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej Ukrainy”. W związku z tym Ministerstwo Kultury zostało poinstruowane, aby zapewnić stałe i bezpłatne przekazanie kościoła św. Mikołaja w Kijowie wspólnocie rzymskokatolickiej parafii św. Mikołaja w Kijowie.
Biskup diecezji Kijowsko-Żytomierskiej Witalij Krywycki skomentował decyzję Rady Ministrów dla czytelników CREDO: – Dziękujemy Bogu i wszystkim ludziom dobrej woli, którzy włączyli się w ten proces. Dziękujemy Gabinetowi Ministrów Ukrainy, który zdecydował o budowie „Domu Muzyki” w Kijowie. Wierzę, że to pierwszy krok do pewnej normalności: to znaczy, że kościół będzie kościołem, a zespoły kreatywne będą organizować próby i występy w odpowiednim budynku. Mamy więc duże nadzieje na pojawienie się „Domu Muzyki” do końca 2023 roku. Oczywiste jest, że podjęcie decyzji to dopiero pierwszy krok. Następnie konieczne będzie wypracowanie „mapy drogowej” współpracy na ten okres wspólnego użytkowania, gdyż status quo zostanie zachowany przez najbliższe trzy lata i będziemy dzielić teren świątyni z zespołami kreatywnymi. Pozostaje modlić się i dołożyć wszelkich starań, aby jak najszybciej zapewnić odpowiedni plac budowy w Kijowie, aby nie było opóźnień i przeszkód w przygotowaniu dokumentacji i samej budowie, aby w państwie nie zabrakło inwestorów, środków i tak dalej. Dlatego wzywam wszystkich, aby przyłączyli się do modlitwy i pomagali tak bardzo, jak tylko mogą, każdy na swoim miejscu.
>>> Ukraina: abp Szewczuk ponownie poświęcił kraj Matce Bożej
W Internecie pojawiła się wiadomość o decyzji Rządu w sprawie kościoła św. Mikołaja w Kijowie, w którym odbywają się również koncerty muzyki organowej, oraz o budowie „Domu Muzyki” do końca 2023 roku. Ojciec Paweł Wyszkowski OMI podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat. Jest Superiorem Delegatury Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Ukrainie członkowie której otaczają duszpasterską opieką wiernych przybywających do tego kościoła.
Decyzja Rady Ministrów o rozwiązaniu kwestii zwrotu kościoła św. Mikołaja w Kijowie budzi nadzieję w naszych sercach, ale moim zdaniem jest za wcześnie, aby okazywać radość z wczorajszej decyzji Rady Ministrów. Decyzja ta w żaden sposób nie rozwiązuje kwestii własności budynku kościoła św. Mikołaja, a nawet zmiany użytkownika. Nie uwzględnia też pozycji parafian i Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, którzy od 28 lat z rzędu starają się zwrócić ten kościół prawowitym właścicielom – parafii rzymskokatolickiej.
Włożyliśmy w to wiele wysiłku. Obietnice zwrotu kościoła słyszeliśmy już od dwóch prezydentów Ukrainy: od Leonida Kuczmy 19 lat temu, podczas wizyty św. Jana Pawła II i Wiktora Juszczenko, który wydał odpowiedni dekret w 2005 roku. I spodziewamy się, że nie jest to kolejna „gra” przed wyborami samorządowymi, które odbędą się wkrótce. Mamy nadzieję, że ta święta budowla, która została zbudowana, aby przybliżała ludzi do Boga, nie będzie służyła egoistycznym interesom.
Obiecują oddać świątynie w korzystanie bezpłatne w ciągu trzech lat. Nie jest top de fakto zwrot świątyni, któłrego domagamy się od wielu lat. Wydaje się, że to krótki okres czasu, ale dla budynku, o który nikt się nie troszczy i który ciągle się rujnuje się na naszych oczach, może to mieć katastroficzne konsekwencje. Niewątpliwie, jak zachęca nas biskup Witalij Krywycki, musimy dużo się w tym celu modlić. Ale na razie jedyne, co możemy powiedzieć, to nadzieja i wspólna modlitwa o realizację zamierzeń rządu w osobie Ministerstwa Kultury.
Jesteśmy szczerze wdzięczni wszystkim, którzy pomagają nam w przywróceniu świątyni, a także naszemu biskupowi za wszystkie wysiłki, jakie podejmuje, aby przywrócić kościół św. Mikołaja. Zgodziliśmy się na decyzję Biskupa, dotyczącą wspólnego odwołania NBOKM i parafii. Pomimo złożoności tej sytuacji mamy nadzieję, że z pomocą Boga zapanuje historyczna sprawiedliwość, a świątynia wróci do właścicieli i będzie służyć celowi, dla którego została zbudowana.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |