fot. unsplash / NFvdKIhxYlU

Unia Europejska chce wprowadzić prawo do aborcji dla ofiar przestępstw

Dostęp do „kompleksowych usług medycznych, takich jak bezpieczna i legalna aborcja, zgodnie z prawem krajowym” dla ofiar przemocy – taka poprawka znalazła się w dyrektywie negocjowanej aktualnie w Unii Europejskiej. Europejska Federacja ONE OF US jest zszokowana faktem, że dzieje się to pod przewodnictwem polskiej prezydencji w Radzie UE.

Sprawa dotyczy dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej zmieniającej dyrektywę 2012/29/UE ustanawiającą normy minimalne w zakresie praw, wsparcia i ochrony ofiar przestępstw oraz zastępującą decyzję ramową Rady 2001/220/WSiSW. Aktualnie trwają negocjacje trójstronne między Parlamentem, Radą i Komisją Europejską nad wspomnianym dokumentem. W imieniu Rady UE negocjacje prowadzi polska prezydencja.

Celem dyrektywy jest poprawa sytuacji ofiar przestępstw, zapewnienie im dostępu do wymiaru sprawiedliwości oraz wsparcie w procesie rehabilitacji. W ramach przeglądu dyrektywy Parlament Europejski zaproponował sformułowanie odnoszące się do „kompleksowych usług medycznych, takich jak bezpieczna i legalna aborcja, zgodnie z prawem krajowym” (art. 9 ust. 3 lit. b). Sformułowanie to jest przedstawiane jako część wsparcia oferowanego ofiarom, w szczególności ofiarom przemocy ze względu na płeć.

>>> USA: nowe badanie pokazuje zagrożenie wynikające z aborcji farmakologicznej

Poza tym, w raporcie motywacyjnym potencjalna definicja kompleksowych usług medycznych mogłaby obejmować medyczne usługi aborcyjne oraz usługi w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Włączenie tych sformułowań do dyrektywy rodzi poważne wątpliwości prawne, instytucjonalne i związane z kompetencjami. Tekst ten zostanie przedłożony Radzie do decyzji kwalifikowaną większością głosów w najbliższej przyszłości.

– Budzi to poważne wątpliwości, ponieważ Polska zdecydowanie broniła życia i była zagorzałym obrońcą traktatów UE, zwłaszcza zasady pomocniczości, która chroni prawa państw członkowskich do decydowania o kwestiach takich jak opieka zdrowotna i aborcja na szczeblu krajowym – mówi Krzysztof Zuba z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia – polski przedstawiciel w Europejskiej Federacji ONE OF US.

Fot. pixabay/Engin_Akyurt

Federacja zwraca uwagę, że tego typu zmianami UE działa powyżej progu konieczności, ponieważ odniesienie do aborcji nie jest niezbędne do osiągnięcia głównego celu dyrektywy (prawa procesowe ofiar i dostęp do wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych). ONE OF US podkreśla, że w ten sposób wprowadza się delikatne kwestie etyczne, które różnią się znacznie w poszczególnych państwach członkowskich i nie mogą być regulowane jednolicie na poziomie UE.

Eksperci zaznaczają także, że dyrektywa została przyjęta na podstawie Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który przewiduje środki ułatwiające wzajemne uznawanie orzeczeń i współpracę sądową w sprawach karnych (art. 82 ust. 2 lit. c). Ta podstawa prawna nie pozwala na definiowanie lub narzucanie standardów medycznych lub obowiązków dotyczących świadczenia usług opieki zdrowotnej.

Ponadto, zauważa ONE OF US, włączenie aborcji jako środka wsparcia w sposób nieuzasadniony rozszerza zakres dyrektywy i zmienia jej pierwotny cel, którym jest harmonizacja minimalnych standardów wsparcia i ochrony, a nie definiowanie uprawnień medycznych. Ryzykuje się tym samym instrumentalizację praw ofiar w celu promowania programu, który jest medycznie i etycznie kwestionowany przez państwa członkowskie.

Federacja zauważa, że jeśli język ten zostanie przyjęty, może zostać wykorzystany w przyszłych sporach sądowych w celu zakwestionowania krajowych przepisów aborcyjnych, powołując się na unijne zobowiązania w zakresie ochrony ofiar. Byłoby to sprzeczne z Traktatem o funkcjonowaniu UE, który wyraźnie stanowi, że „Działanie Unii szanuje odpowiedzialność państw członkowskich za określenie ich polityki zdrowotnej oraz za organizację i świadczenie usług zdrowotnych i opieki medycznej” (art. 168 ust. 7).

– Polska opinia publiczna i wszyscy, którzy cenią suwerenność, porządek prawny i ochronę życia, muszą teraz zapytać: dlaczego polska prezydencja na to pozwala? Polska powinna podtrzymać swoją tradycję ochrony najsłabszych i zapewnić, że prawo UE pozostanie wierne swoim założeniom – apeluje Krzysztof Zuba.

Europejska Federacja ONE OF US zrzesza 50 organizacji pozarządowych z 19 krajów europejskich. Z Polski należą do niej Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Fundacja Jeden z Nas. Każda z nich zapewnia praktyczną pomoc kobietom i mężczyznom w dziedzinie macierzyństwa, ojcostwa, rodzicielstwa i życia rodzinnego. Racją bytu ONE OF US jest ochrona godności człowieka w polityce UE, o co prosiło 1,9 mln obywateli, którzy poparli europejską inicjatywę obywatelską w tej sprawie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze