USA: arcybiskup zarażony koronawirusem
„Przez całą pandemię koronawirusa, czułem się dobrze. Ostatnio miałem bardzo łagodne objawy, w tym jedynie gorączkę. Z powodu wzmożonej ostrożności poddałem się testowi na koronawirusa, który okazał się pozytywny” – stwierdził arcybiskup w oświadczeniu.
>>> Puławy: zmarł ksiądz zakażony koronawirusem
Arcybiskup Aymond zapowiedział, że wykorzysta ten czas na więcej modlitwy za wszystkich poważnie dotkniętych wirusem a także, starając się by jak najprędzej mógł wyzdrowieć i podjąć swoje obowiązki. Dodał, że będzie obecny w mediach społecznościowych oraz na stronie internetowej archidiecezji, dzieląc się swoją refleksją. Zakończył komunikat powierzając się wstawiennictwu Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz bł. Franciszka Seelosa, niemieckiego redemptorysty, który zmarł w Nowym Orleanie w 1867 roku na żółtą febrę, zaraziwszy się nią od chorego, którego odwiedził z posługą duszpasterską.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |