Fot. PAP/EPA/PETER KLAUNZER

USA: Joe Biden zawiesił federalne egzekucje kary śmierci

Zgodnie z zapowiedziami z kampanii wyborczej prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zawiesił wykonywanie kary śmierci na szczeblu federalnym. Cofnął tym samym decyzję swego poprzednika Donalda Trumpa, który w 2020 roku przywrócił je po 17-letnim moratorium.

Wprowadził je w 2003 roku prezydent George W. Bush. Od tamtej pory żaden więzień przebywający w „celach śmierci” więzień federalnych nie otrzymał śmiertelnego zastrzyku. Dopiero pod decyzji Trumpa w 2020 i 2021 roku uśmiercono 13 skazańców.

>>>Ksiądz wyjaśnia, dlaczego Biden może nie być dopuszczony do Komunii świętej

Moratorium dotyczy osób skazanych przez sądy federalne (a nie stanowe) za najpoważniejsze przestępstwa, takie jak: zdrada stanu, szpiegostwo, wielokrotne i szczególnie okrutne morderstwa, np. zabójstwo dzieci.

Obecnie w celach śmierci wiezień federalnych przebywa około 60 osadzonych, większość z nich w Federal Correction Complex w Terre Haute, w stanie Indiana. Są wśród nich: Dżohar Carnajew, który dokonał zamachu na mecie maratonu w Bostonie w 2013 roku i Dylann Roof, biały suprematysta, sprawca masakry w kościele w Charleston w 2015 roku.

Karę śmierci nadal orzeka 27 na 50 stanów USA, z czego w sześciu wprowadzono moratorium na jej wykonywanie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze