Prezydent Donald Trump, fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS

USA: katoliccy biskupi pozwali administrację Trumpa

Katoliccy biskupi USA złożyli 18 lutego pozew sądowy przeciwko administracji Donalda Trumpa, aby sprzeciwić się wstrzymaniu federalnej pomocy na relokację imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Tydzień wcześniej w podobny sposób zakwestionowało politykę migracyjną prowadzoną przez Biały Dom 27 ewangelickich i żydowskich wspólnot i organizacji religijnych.

Nagła decyzja o wstrzymaniu finansowania federalnego relokacji uchodźców na terytorium USA jest poważnym ciosem dla Kościoła, który jest największą prywatną instytucją pomagającą uchodźcom w tym kraju. Doprowadziła już do zwolnienia ponad połowy pracowników Służby Migrantom i Uchodźcom w Konferencji Katolickich Biskupów Stanów Zjednoczonych (USCCB).

>>> USA: służba zdrowia uznaje tylko dwie płcie

„Kościół katolicki zawsze działa na rzecz dobra wspólnego wszystkich i promowania godności osoby ludzkiej, zwłaszcza najbardziej bezbronnych wśród nas. Obejmuje to nienarodzone dzieci, ubogich, cudzoziemców, osoby starsze, niepełnosprawne i migrantów” – powiedział przewodniczący USCCB abp Timothy Broglio. Wskazał, że po wstrzymaniu federalnej pomocy konferencja episkopatu „nie jest w stanie kontynuować swojej opieki nad tysiącami uchodźców”, którzy zostali przyjęci w USA i po uzyskaniu prawa pobytu „przydzieleni pod opiekę USCCB przez rząd”.

Wcześniej pozew sądowy zaskarżający politykę migracyjną administracji Trumpa złożyło 27 wspólnot i organizacji ewangelickich i żydowskich, lokalnych i międzynarodowych. Dotyczył on głównie decyzji szefa państwa o aresztowaniu migrantów, szczególnie w takich miejscach jak szkoły czy budynki sakralne. Według skarżących decyzja Trumpa stanowi „istotną przeszkodę dla praktykowania religii”. Odnotowano już „zmniejszenie liczby osób uczestniczących w nabożeństwach i korzystających z opieki społecznej spowodowany obawą przed egzekwowaniem przepisów imigracyjnych”. „W przypadku narażonych na to wiernych, którzy nadal uczestniczą w nabożeństwach, wspólnoty muszą wybrać pomiędzy narażeniem ich na aresztowanie a podjęciem środków bezpieczeństwa, które stoją w bezpośredniej sprzeczności z ich religijnymi obowiązkami związanymi z przyjęciem i gościnnością” – głosi pozew.

>>> Papież w liście do biskupów z USA skrytykował deportacje imigrantów

Wśród jego sygnatariuszy są m.in. Kościół episkopalny, prezbiteriański i menonicki, a także Centralna Konferencja Amerykańskich Rabinów. Kontestują oni także szybkość działań Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (odpowiednika polskiego MSW), która jest sprzeczna z amerykańskim ustawodawstwem. Zwracają uwagę, że decyzje Trumpa naruszają też wiele innych federalnych przepisów prawnych, w tym pierwszą poprawkę do Konstytucji, zapewniającą wolność prasy i wolność religijną.

Przedstawiciele wyznań chrześcijańskich i judaizmu podają przykład w postaci aresztowania w zborze zielonoświątkowym koło Atlanty dwojga osób ubiegających się o azyl w czasie, gdy słuchały kazania pastora. Stosowanie takiej metody będzie miało „katastrofalny wpływ na praktykę religijną” osób z nieuregulowanym pobytem w USA.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze