Fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

USA: kontrowersyjny katolik Kennedy poparł Trumpa

Niezależny kandydat w wyborach prezydenckich w USA Robert Francis Kennedy Junior (RFK) wycofał się z wyścigu wyborczego i udzielił poparcia kandydatowi Partii Republikańskiej Donaldowi Trumpowi.

Bratanek byłego prezydenta Johna Fitzgeralda Kennedy’ego i syn byłego kandydata Roberta Kennedy’ego, którzy stracili życie w w zamachach, oświadczył, że walka o urząd szefa państwa była dla niego „duchową podróżą” i że jego decyzję o wycofaniu się i poparciu Trumpa poprzedziła „głęboka modlitwa”, w czasie której „pytał siebie, jakiego wyboru powinien dokonać, aby zwiększyć szanse ratowania amerykańskich dzieci i przywrócenia zdrowia narodu”.

RFK jest bowiem założycielem i przewodniczącym wpływowego antyszczepionkowego ruchu Children’s Health Defense (Obrona Zdrowia Dzieci). W 2022 roku profile ruchu Facebooku i Instagramie zostały czasowo zlikwidowane przez Meta z powodu szerzenia fałszywych informacji.

fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Jednocześnie RFK afiszuje się ze swoją katolicką wiarą. Mówi o szczególnym, nabożeństwie do św. Franciszka z Asyżu. „W naszej rodzinie katolicyzm zawsze był w centrum naszego życia – mówił w niedawanym wywiadzie dla telewizji EWTN. – Odmawialiśmy różaniec przynajmniej raz dziennie. Modliliśmy się przed każdym posiłkiem i po nim. Czytaliśmy Biblię i żywoty świętych. Chodziliśmy do kościoła, latem czasami dwa razy dziennie”. Dodał, że praktyki religijne są częścią jego osoby.

W młodości RFK popadł w uzależnienie od narkotyków, co skłoniło go do odrzucenia Boga. Znalazł jednak drogę wyjścia z nałogu dzięki „głębokiej przemianie duchowej”, po której uważa wiarę za centrum swego życia.

W jednej z kluczowych dla obecnej kampanii wyborczej kwestii aborcji, RFK przyznaje, że „każda aborcja jest tragedią”. Uważa jednak, że decyzja w tej sprawie „powinna należeć do matki”, gdyż nie ma „zaufania do funkcjonariuszy i biurokratów”, którzy chcieliby się włączyć w rozwiązanie tego problemu.

Zamiast więc wprowadzać restrykcyjne prawo aborcyjne, 70-letni Kennedy proponował plan państwowych subwencji dla placówek dziennej opieki nad dziećmi, tak „aby żadna amerykańska matka nie musiała nigdy dokonywać aborcji z powodu niepokoju o finansowe możliwości wychowania dziecka”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze