EPA/VATICAN MEDIA Dostawca: PAP/EPA.

USA: wiceprezydent o relacji między wiarą a polityką

Relacje między wiarą katolicką, a uprawianiem polityki stanowią temat wywiadu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych. J.D Vance’a dla Rossa Douthata z amerykańskiego dziennika „New York Times”. Obydwaj rozmówcy są konwertytami na katolicyzm.

W wywiadzie Vance powiedział o tym, jak wiara i katolicka nauka społeczna wpływają na jego poglądy dotyczące sprawowania władzy. Wyjaśnił jednak również, dlaczego uważa, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych nie może „robić wszystkiego, co każe mu Ojciec Święty”, ponieważ ma obowiązek służyć interesom narodu amerykańskiego.

EPA/VATICAN MEDIA Dostawca: PAP/EPA.

Katolickie podejście Amerykanów do sprawowania władzy

„Kiedy naprawdę w coś wierzysz, powinno to wpływać na to, jak myślisz o wykonywaniu swojej pracy, jak spędzasz czas z żoną i dziećmi” – powiedział Vance. „To po prostu w naturalny sposób kształtuje sposób, w jaki żyję” – dodał. Uważa on, iż celem amerykańskiej polityki jest zachęcanie obywateli do dobrego życia. Wiceprezydent zaznaczył, iż jego wiara wpływa na troskę o prawa nienarodzonych oraz przekonanie o godnej pracy, w której człowiek otrzymuje „wynagrodzenie wystarczające na utrzymanie rodziny”.

Jeśli chodzi o politykę rodzinną, wyznał, że obawia się, iż społeczeństwo amerykańskie i inne społeczeństwa zachodnie stały się nazbyt wrogie tworzeniu rodzin a w ostatnim pokoleniu nie radziły sobie zbyt dobrze z wspieraniem rodzin, co widać po tym, że coraz mniej osób decyduje się na założenie rodziny.

Vance dodał, że spotkał się z krytyką ze strony prawicy za niewystarczające wspieranie rynku. Zapewnił, że nie jest z zasady przeciwny wszelkim interwencjom na rynku i jako przykład podał politykę celną obecnej administracji. „Myślę, że jedną z rzeczy, które wyniosłem z moich chrześcijańskich zasad i katolickiej nauki społecznej – niezależnie od tego, czy zgadzamy się z konkretną polityką naszej administracji – jest to, że rynek jest narzędziem, ale nie jest celem amerykańskiej polityki” – powiedział wiceprezydent.

EPA/JIM LO SCALZO Dostawca: PAP/EPA.

Vance omówił również potencjalne korzyści i wady rozwoju sztucznej inteligencji (AI) i zaznaczył, że oczekuje od papieża Leona wskazówek moralnych w tych kwestiach. „Rząd amerykański nie jest przygotowany do pełnienia roli moralnego przywódcy, a przynajmniej pełnoskalowego moralnego przywódcy, w obliczu wszystkich zmian, które nadejdą wraz z AI” – powiedział. „Myślę, że Kościół jest do tego przygotowany. To jest coś, w czym Kościół jest bardzo dobry” – dodał. 

Jednocześnie wskazał na powiązanie polityki i wiary, ponieważ wszyscy jesteśmy kształtowani przez nasze wartości moralne i religijne. Stwierdził jednak również, że przyjmowanie bezpośrednich poleceń z Watykanu w kwestiach politycznych „byłoby naruszeniem Konstytucji Stanów Zjednoczonych”. „Moim szerszym obowiązkiem jako wiceprezydenta jest służba narodowi amerykańskiemu” – powiedział Vance.

Podczas swego pobytu w Rzymie powiedział: „Nie jestem tutaj jako JD Vance, wierny Kościoła katolickiego, ale jako wiceprezydent Stanów Zjednoczonych i przewodniczący delegacji prezydenta na Mszę inauguracyjną papieża”. W tym kontekście wyjaśnił, że „niektóre protokoły dotyczące tego, jak mam się zwracać do Ojca Świętego, znacznie różniły się od tego, jak zwracałbym się do Ojca Świętego lub jak zwracałby się do niego ktoś w charakterze zwykłego obywatela” – powiedział Vance.

EPA/VATICAN MEDIA Dostawca: PAP/EPA.

Wyjaśnił, iż nie pokłonił się, aby ucałować pierścień Leona, chociaż jest to powszechny gest szacunku wobec papieża i zauważył, że ucałowanie pierścienia zagranicznego przywódcy byłoby sprzeczne z protokołem obowiązującym amerykańskiego wiceprezydenta. „Nie jest to więc oznaka braku szacunku, ale ważne jest przestrzeganie protokołów kraju, który miłluję, który reprezentuję i któremu służę jako wiceprezydent Stanów Zjednoczonych” – dodał.

Wyjaśniając tę równowagę, Vance powiedział, że nie „ignoruje” stanowiska hierarchii kościelnej, ale „wydaje rozważną ocenę opartą w dużej mierze na nauczaniu Kościoła, które znajduje odzwierciedlenie w działaniach tych przywódców”.

EPA/VATICAN MEDIA Dostawca: PAP/EPA.

Godność migrantów i egzekwowanie przepisów imigracyjnych

Jedną z głównych kwestii, w których administracja prezydenta Donalda Trumpa ściera się z Watykanem i Konferencją Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB), jest egzekwowanie amerykańskich przepisów imigracyjnych. W ciągu pierwszych czterech miesięcy prezydentury Trump zaostrzył kontrolę nielegalnego przekraczania granic, wstrzymał przyjmowanie większości uchodźców, odebrał federalne fundusze organizacjom pozarządowym (w tym katolickim) zajmującym się przesiedlaniem migrantów i zapowiedział masowe deportacje osób przebywających w kraju nielegalnie.

Polityka ta spotkała się z krytyką katolickich organizacji charytatywnych, episkopatu USA, papieża Franciszka oraz ówczesnego kardynała Roberta Prevosta, obecnie papieża Leona XIV.

(R). EPA/JIM LO SCALZO Dostawca: PAP/EPA.

Odnosząc się do polityki imigracyjnej Stanów Zjednoczonych, Vance zauważył, że Katechizm Kościoła Katolickiego i przywódcy katoliccy uznają „prawo kraju do egzekwowania swoich granic”, ale podkreślają również potrzebę poszanowania „godności migrantów. Trzeba umieć pogodzić dwie idee jednocześnie. Mamy obowiązki wobec ludzi, którzy w pewnym sensie uciekają przed przemocą lub przynajmniej przed ubóstwem – przyznał. „Uważam również, że mam święty obowiązek egzekwowania prawa i promowania dobra wspólnego mojego kraju, definiowanego jako ludzie posiadający prawo do przebywania tutaj” – stwierdził wiceprezydent USA.

Vance wyznał, że w okresie minionego weekendu rozmawiał z wieloma kardynałami na temat polityki imigracyjnej i odbył wiele dobrych, pełnych szacunku rozmów, „w tym z kardynałami, którzy zdecydowanie nie zgadzają się z moim poglądem na migrację.  Chciałem podkreślić, że dużo myślę o kwestii spójności społecznej w Stanach Zjednoczonych. Zastanawiam się, jak ponownie stworzyć społeczeństwo, w którym ludzie mogą zakładać rodziny i wspólnie angażować się w życie instytucji” – powiedział.

EPA/VATICAN MEDIA Dostawca: PAP/EPA.

Wiceprezydent argumentował, że zwolennicy masowej migracji nie dostrzegają, „jak destrukcyjny wpływ na dobro wspólne ma imigracja na skalę i w tempie, jakie obserwujemy w ostatnich latach”, oraz że „naprawdę uważam, że zbyt szybka i zbyt intensywna migracja niszczy spójność społeczną. Nie wynika to z tego, że nienawidzę imigrantów lub kierują mną urazy. Chodzi o to, że staram się zachować coś w moim kraju, gdzie jesteśmy zjednoczonym narodem. Nie sądzę, aby było to możliwe przy zbyt szybkiej imigracji” – stwierdził wiceprezydent USA.

Vance został katolikiem w sierpniu 2019 r., w wieku 35 lat, i jest drugim katolickim wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych. Pierwszym był były prezydent Joe Biden, który pełnił tę funkcję w latach 2008–2016 za prezydentury Baracka Obamy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze