fot. Freepik/nomadsoul1

Usłyszeć – o modlitwie, o pomocy. Dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego

W wielu polskich kościołach wciąż brakuje informacji na temat dnia modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego. W głosie skrzywdzonych słychać głęboką tego potrzebę, ogromny brak informacji i ogrom wyzwań, które przez nami stoją – mówi kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży ks. Piotr Studnicki. Wspomniany dzień przypada dziś, w pierwszy piątek Wielkiego Postu. I choć w Polsce obchodzony jest już siódmy raz, to jest jeszcze wiele miejsc, gdzie o nim się nie wie, albo się o nim nie mówi.

Ks. Piotr Studnicki – podczas konferencji prasowej informującej o tym dniu – przeczytał wiadomość od 50-letniej kobiety, która o to go poprosiła. Księdzu Piotrowi Studnickiemu przy odczytywaniu tego listu nieraz łamał się głos. Jego treść brzmi tak:

„Nie usłyszałam”

Moja krzywda zaczęła się gdy miałam kilkanaście lat. Teraz mam pięćdziesiąt. Przez te wszystkie lata szukałam pomocy. Kilku spowiedników – na przestrzeni lat – odradzało mi informowanie obecnego biskupa, nakazywało przebaczenie i pozostawienie tematu. Kiedy zdecydowałam się dokonać zgłoszenia, księża, których znałam (również mój wieloletni spowiednik), zostawili mnie samą, bez wsparcia, bez możliwości rozmowy. W mojej parafii nigdy nie usłyszałam o możliwości zgłoszenia krzywdy, o instytucjach, osobach, do których można ją zgłosić, o modlitwie w intencji skrzywdzonych w Kościele. Dla mnie byłoby ważne, żeby usłyszeć w parafii takie informacje. Informacje o modlitwie i pokucie w pierwszy piątek Wielkiego Postu. Usłyszałabym ją w ten sposób: nie ty jesteś winna temu, co cię spotkało. Kościół jest przy tobie. Duchowni i świeccy są przy tobie. Otaczają modlitwą ciebie i sprawcę twojej krzywdy. W myśl przesłania papieża Franciszka: prosimy o współczucie dla siebie i dla całego Kościoła. Usłyszałabym: przepraszamy za to, że to się wydarzyło, że cię nie ochroniliśmy, że zlekceważyliśmy twoje cierpienie, że nie umiemy rozmawiać. Bardzo chciałabym usłyszeć w swojej parafii, w najbliższy piątek: modlimy się oraz podejmujemy post w intencji osób skrzywdzonych w kościele oraz w intencji sprawców ich krzywd. Nie usłyszałam.

W tej wiadomości kilka razy podkreślone było słowo „usłyszeć”; usłyszeć informację. Autorka zwracała uwagę na słowo „przepraszam”, na zapewnienie o pomocy i modlitwie. „Usłyszeć” – chciałoby się powiedzieć „tylko tyle”. Jednak – jak przekonuje ks. Piotr Studnicki – to dla wielu wykorzystanych seksualnym „aż tyle”. To oczywiście nie wszystko, na co te osoby powinny liczyć ze strony Kościoła, ale to często sprawa fundamentalna. – Ten list to nie jest głos odosobniony. W ostatnich dniach otrzymywałem maile, SMS-y od osób skrzywdzonych, które niestety nie usłyszały informacji o dniu modlitwy i pokuty w swoich parafiach – dodaje kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

>>> Lizbona: modlitwa za skrzywdzonych w Kościele [+GALERIA]

fot. Biuro Delegata KEP

Delegatem KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży jest prymas Polski abp Wojciech Polak. Kościół na szczeblu ogólnokrajowym i Kościół hierarchiczny pokazuje więc, że temat ten traktowany powinien być z należytą starannością i jak najbardziej poważnie. By był to temat zauważalny dla wiernych w całym Kościele. Nie zawsze jednak tak jest. Największym wyzwaniem w tej sprawie wydają się być parafie lokalne, Kościół w mniejszych miejscowościach.

Szukam o Panie Twojego oblicza”

Nabożeństwom pokutnym i przebłagalnym w ten dzień – w diecezjalnych katedrach – często przewodniczą biskupi. Tak jest w wielu miastach. Ks. Studnicki podkreśla jednak, że rzeczywistość często inaczej wygląda w mniejszych ośrodkach i na wsiach. – Mimo podjęcia licznych inicjatyw informacyjnych i pomocowych, świadomość o dniu modlitwy i pokuty nie przekłada się jeszcze na normalną praktykę w Kościele lokalnym – podkreśla.

>>> Papież: nie może pozostać księdzem, kto dopuszcza się wykorzystywania seksualnego

Kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży ks. Piotr Studnicki, fot. PAP/Zofia Bichniewicz

Siódmy już dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego w tym roku obchodzony jest pod hasłem „Szukam o Panie Twojego oblicza”, który został zaczerpnięty z Psalmu 27. Organizatorzy podkreślają, że te biblijne słowa zachęcają wiernych do utożsamienia się z historią ludzi skrzywdzonych. Biuro Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży przygotowało specjalne materiały duszpasterskie, które są efektem współpracy z osobami skrzywdzonymi. Tekst drogi krzyżowej przygotował ks. Tarsycjusz Krasucki (franciszkanin, w młodości skrzywdzony przez ks. Andrzeja Dymera), a rozważania różańcowe Alicja (osoba wykorzystana seksualnie), natomiast modlitwę wiernych napisała siostra albertynka (jedna z 15 sióstr, które towarzyszą wykorzystanym seksualnie). Propozycje kazania przygotował ks. Artur Chłopek (duszpasterz pokrzywdzonych z diecezji krakowskiej). Materiały zostały rozesłane do diecezji, są także dostępne na stronie: wspolnotazezranionymi.pl/.

Już w przededniu tego dnia na Jasnej Górze podczas Apelu Jasnogórskiego, osoby zranione seksualnie zostały objęte modlitwą. Ta intencja wybrzmi szczególnie w pierwszy piątek Wielkiego Postu w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach podczas modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia. Z kolei delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak, będzie w tym dniu przewodniczył drodze krzyżowej oraz Eucharystii w katedrze gnieźnieńskiej. Podobnym nabożeństwom przewodniczyć będą inni biskupi. Informacje o modlitwach w całej Polsce powinny być dostępne na stronach internetowych poszczególnych diecezji.

A informacje o możliwości zgłoszenia przypadków wykorzystywania można znaleźć na stronie Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży: https://ochrona.episkopat.pl/, gdzie jest też odesłanie do stron: https://zgloskrzywde.pl/ oraz https://wspolnotazezranionymi.pl/.

Duchowa mobilizacja

– Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale na szczęście widać też pierwsze owoce dni modlitwy i pokuty, obecności tego tematu w Kościele, w mediach katolickich – mówi ks. Piotr Studnicki. – Chodzi przede wszystkim o zmianę świadomości. Musimy wiedzieć, że grzech wykorzystania seksualnego ma poważne konsekwencje duchowe, często dewastuje świat wiary, rzutuje na relacje z Bogiem, stawia pytania o obecność Boga, o Jego miłosierdzie. Dzień modlitwy i pokuty ma by jak duchowa mobilizacja. Ma być – jak napisał abp Polak – niczym święta Weronika ocierająca oblicze umęczonego Chrystusa – podkreśla kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.

– Dzień modlitwy i pokuty jest bardzo ważny, ale dobrze byłoby, gdyby te osoby wspominać w codziennej, normalnej modlitwie Kościoła. By je wspierać i by o nich pamiętać nie trzeba organizować nic nadzwyczajnego, wystarczy mieć tę intencję i troskę w sercu. Można korzystać z naszych materiałów albo modlić się własnymi słowami. Dla nich to ważna wiadomość, poczucie że Kościół się za nich modli. Dziś szczególnie, ale każdego także na co dzień – wyjaśnia ks. Studnicki. Duchowny poinformował, że Biuro Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży – przy okazji 7. Dnia Modlitwy i Pokuty – przygotowało kampanię “Razem, by pomagać”. Spoty uwrażliwiające na zło i potrzebę prewencji emitowane są w rozgłośniach katolickich. – Dziękuję mediom katolickim, także świeckim, za informowanie o tej sprawie. Bo państwa praca przyczynia się do zmiany świadomości i do budowania Kościoła coraz bardziej przyjaznego i bezpiecznego dla wszystkich dzieci – podkreślił ks. Studnicki.

>>> Adam Żak SJ: musimy zmierzyć się z prawdą [ROZMOWA]

W tym roku papieska intencja modlitewna na marzec dotyczy właśnie tego. Brzmi ona tak: „Módlmy się za tych, którzy cierpią z powodu zła wyrządzonego im przez członków wspólnoty kościelnej, aby właśnie w Kościele znaleźli konkretną odpowiedź na swój ból i swoje cierpienia”. – Dla nas to podpowiedź, byśmy pamiętali o tej modlitwie także później, już po dniu modlitwy i pokuty. I żeby obok modlitwy było konkretne działanie i reagowania – dodał duchowny.

System prewencji i reagowania

Na szczęście w ostatnich latach system prewencji i reagowania został w Kościele zbudowany. Oczywiście wymaga on ciągłego udoskonalania, ale dziś osoby skrzywdzone wykorzystywanie seksualnym mają się do kogo zgłosić. Najważniejsze jednak, by o tym wiedziały, by miały o tym informację. By mogły o tym – jak podkreślała kobieta cytowana przez ks. Studnickiego – usłyszeć.

fot. unsplash/ Luis Villasmil

W każdej diecezji i zgromadzaniu zakonnym powołano delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży (osoba, która m.in. przyjmuje zgłoszenia, udziela pomocy, zbiera informacje do ewentualnego procesu), a także duszpasterza oraz kuratora (monitoruje sprawców i ich sposób postępowania po odbyciu kary). W każdej diecezji oraz w wielu zgromadzeniach zakonnych wdrożono już specjalne programy prewencji, które maja uchronić dzieci i młodzież przed możliwością stania się ofiarami przestępstw na tle pedofilskim. Pracę tę koordynuje w skali kraju delegat KEP ds. ds. ochrony dzieci i młodzieży (abp Wojciech Polak) oraz koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży (o. Adam Żak SJ). Oprócz tego istnieją wyspecjalizowane instytucje Centrum Ochrony dziecka w Krakowie i Fundacja św. Józefa.

Fundacja Świętego Józefa

Marta Titaniec, prezeska zarządu Fundacji św. Józefa, powołanej w 2019 r. przez Konferencję Episkopatu Polski, podsumowała 4 lata działalności tej fundacji, której celem jest pomoc osobom skrzywdzonym wykorzystywaniem seksualnym. Wyjaśniła, że oprócz bezpośredniego kontaktu z pokrzywdzonymi i wysłuchaniu ich, fundacja pomaga również bezpośrednio, przez granty dla pokrzywdzonych.

Przedstawiła projekty, które w ubiegłym roku zrealizowała fundacja. Pierwszym z nich było wysłanie do blisko 500 szkół poradnika „Profilaktyka przemocy seksualnej wobec uczniów w szkole katolickiej”. Drugim była współpraca z uczelniami wyższymi w finansowaniu i promocji kursów i studiów podyplomowych służących profesjonalizacji osób zaangażowanych w diecezjach i zgromadzeniach w system ochrony dzieci i młodzieży. Trzeci obszar to punkty konsultacyjne dla osób zranionych w Poznaniu, Gnieźnie, Kaliszu, Ciechanowie, Gdańsku i Toruniu. Są to miejsca pierwszego kontaktu osób skrzywdzonych z przedstawicielami Kościoła (głównie świeckimi), którzy pragną im pomóc, towarzyszyć i wesprzeć profesjonalną pomocą.

Marta Titaniec, fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Kolejną inicjatywą jest współpraca z ukraińskim Centrum Godności Dziecka działającym przy Katolickim Uniwersytecie we Lwowie, sfinansowanie tłumaczenia na język ukraiński publikacji „Spowiednik wobec dramatu wykorzystania seksualnego. Poradnik”.

Najnowszym projektem Fundacji jest mail [email protected]. – Prawnicy kanoniści są do dyspozycji osób skrzywdzonych w celu wyjaśnienia pism jakie otrzymują z sądów kościelnych. Zapewniają też pomoc w przygotowaniu takich pism oraz towarzyszenie w procesach. – Porady są bezpłatne i anonimowe. Zapewniam, że zajmują się tym specjaliści – podkreśliła Titaniec.

W 2022 roku Fundacja św. Józefa przeznaczyła w sumie 1 654 337,22 zł na granty dla osób skrzywdzonych i podmiotów prawnych oraz na działania własne. Ponadto przeznaczono 273 996,64 zł na finansowanie bezpośredniej pomocy dla 36 osób. Pieniądze były przeznaczone na udzielenie pomocy: terapeutycznej, duchowej, medycznej (leki), edukacyjnej, prawnej, konsultacji psychiatrycznych. – To blisko dwukrotnie więcej niż w 2021 roku i dziesięciokrotnie więcej niż w 2020 roku – zaznaczyła. Wyjaśniła, że pieniądze te pochodzą ze składek polskich księży oraz z zakonów męskich.

Centrum Ochrony Dziecka

– Jeśli porównalibyśmy, jak to się wstydliwie zaczynało te kilka lat temu i stan dzisiejszy, to różnica jest ogromna – mówił ks. Adam Żak SJ, koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Zdaniem o. Żaka, działalność Fundacji Świętego Józefa i Centrum Ochrony Dziecka, „jest potrzebna, ale to wszystko jest za mało”. – Otrzymuję coraz więcej telefonów od osób zainteresowanym tym, gdzie mogą uzyskać pomoc. Jak stwierdził, są to głównie osoby skrzywdzone poza Kościołem. Dodał, że nie istnieje żaden pozakościelny fundusz, który wspierałby takie osoby. – Nie wiem, w jaki sposób fundusz pomocy osobom skrzywdzonym przestępstwem, który jest przy ministerstwie sprawiedliwości, dociera do tych osób – dodał.

O. Żak poinformował, że we współpracy z Akademią „Ignatianum” w Krakowie kierowane przez niego Centrum Ochrony Dziecka zainicjowało w 2016 r. studia podyplomowe z profilaktyki przemocy seksualnej wobec dzieci i młodzieży. Studia te trwają trzy semestry, a ukończyło je do tej pory 120 osób. Absolwenci studiów podejmują pracę m.in. jako asystenci socjalni i pracownicy instytucji opiekuńczo-wychowawczych. – Te osoby są swego rodzaju bazą i włączają się w życie Kościoła po to, aby tę całą pracę wspólnotową uczynić bardziej bezpieczną – argumentował o. Żak.

o. Adam Żak, fot. PAP/Marcin Obara

Obecnie ruszyła szósta edycja studiów podyplomowych. Ich uczestnikami są m.in. pedagodzy szkolni, pracownicy instytucji opiekuńczo-wychowawczych oraz wymiaru sprawiedliwości (w tym sędziowie i adwokaci), wreszcie duchowni oddelegowani przez swoich biskupów i przełożonych zakonnych do pełnienia potem funkcji delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży.

Specjalny zespół prewencji – na polecenie biskupa

Przykładem owocnego wykorzystania wiedzy zdobytej przez absolwentów studiów w COD – jak podkreślił o. Żak – jest diecezja kaliska. W 2022 roku biskup kaliski Damian Bryl powołał specjalny zespół ds. prewencji. W jego skład wchodzą m.in. cztery świeckie absolwentki oraz księża-absolwenci. Zespół ten pracuje nad przygotowaniem programów prewencyjnych, których adresatami są szczególnie duszpasterze, współpracownicy parafialni, wolontariusze, liderzy wspólnot katolickich. Celem programów jest kształtowanie pozytywnych postaw wobec małoletnich oraz edukacja.

O. Żak wspomniał także o innych inicjatywach COD. W 2022 r. ukończony został projekt dotyczący opracowania zasad prewencji dla osób z niepełnosprawnością, zwłaszcza intelektualną. Dzięki ich pracy, gotowe są poradniki oraz materiały szkoleniowe, które można pobrać ze strony internetowej COD (https://cod.ignatianum.edu.pl/)

fot. Unsplash

W ubieglym roku ukazał się też dokument pt. “Profilaktyka przemocy seksualnej wobec uczniów w szkole katolickiej”. Opracowanie to ma być pomocą dla dyrektorów szkół w takiej organizacji życia w szkole, aby była bezpiecznym środowiskiem. Broszura jest przeznaczona przede wszystkim dla szkół katolickich, ale jest zgodna z polskim prawem edukacyjnym i może być przydatna także dla dyrektorów szkół państwowych. Dyrektor COD zapowiada, że zespół, który opracował ten dokument ramowy, w 2023 r. przygotuje materiały szkoleniowe dla całego personelu szkolnego.

Ponadto na platformie e-learningowej Akademii Ignatianum dostępny jest też kurs dla młodych liderów grup młodzieżowych np. ruchów kościelnych, harcerstwa. Korzystając z tego szkolenia mogą zdobyć wiedzę jak dbać o ochronę swoich podopiecznych i jak reagować na ewentualne sytuacje budzące ich wątpliwości. W nowym roku dostępny będzie analogiczny kurs dla dorosłych liderów grup (25+). W przygotowaniu jest też projekt “Bezpieczna parafia”.

„Bezpieczna parafia”

Jednym z absolwentów podyplomowych studiów na COD jest Tomasz Krzyżak, dziennikarz „Rzeczpospolitej” często podejmujący tematykę wykorzystywania seksualnego przez osoby duchowne. – Zajmuję się tą tematyką od przeszło dekady. Gdy wstępowałem na tę uczelnię, wydawało mi się, że wiem już o tym wszystko. Po pierwszych zajęciach okazało się, że nie wiem nic. Półtora roku studiów podniosły znacząco moje kompetencje i dzięki temu dziś z czystym sumieniem mogę nie tylko piętnować różne zaniedbania, które się pojawiają w Kościele, ale i uwrażliwiać ludzi na ten problem i zmieniać ich mentalność – wyjaśnił.

Tomasz Krzyżak uczestniczy także w pracach zespołu realizującego nowatorski projekt „Bezpieczna parafia” opracowany w Centrum Ochrony Dziecka. Celem tego projektu jest przygotowanie całościowej wizji ochrony małoletnich i osób bezradnych w parafii. – Zespół tworzy 12 osób, które nie pretendują do tego, aby w wychowaniu dzieci i młodzieży zastąpić rodziców czy szkołę, ale oferują pomoc, po którą można sięgnąć – wyjaśnił Krzyżak.

Tomasz Krzyżak, „Rzeczpospolita”, fot. PAP/Albert Zawada

Krzyżak wspomniał, że parafie (a jest ich w Kościele katolickim w Polsce ponad 10 tys.) to najmniejsze kościelne struktury administracyjne, a jednocześnie jednostki działające „na pierwszej linii frontu”: to tam spotyka się lokalna społeczność wiernych, od dzieci i młodzieży po osoby dorosłe. – Jeżeli chcemy w Polsce poważnie podchodzić do problemu wykorzystywania najmłodszych oraz ich ochrony i profilaktyki, to musimy zaczynać na tym najniższym poziomie – wskazał dziennikarz. Także z informowaniem o dniu takim jak dzień modlitwy i pokuty.

By każdy usłyszał.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze