fot. PAP/Mateusz Marek

W Dniu Islamu w Kościele katolickim: przemoc jest sprzeczna z samą ideą wiary

Musimy być ludźmi wiary i pokoju; Musimy potępić każdy akt terroru związany nie tylko z naszą religią, ale także religiami, wyznaniami innych osób; potępiamy wszelkiego rodzaju akty, które są przeciwko symbolom religijnym – powiedział w czasie obchodów Dnia Islamu w Kościele katolickim mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP Tomasz Miśkiewicz.

Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce obchodzony jest po zakończeniu Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan – 26 stycznia. W tym roku przebiegał pod hasłem „Chrześcijanie i muzułmanie: dzieląc radości i smutki”. Centralne obchody odbyły się na terenie jezuickiego Collegium Bobolanum w Warszawie.

Przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi i delegat KEP ds. Dialogu Katolików i Muzułmanów, bp Henryk Ciereszko, nawiązując do deklaracji „Nostra aetate” (Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich) z 28 października 1965 r, powiedział, że „Kościół w swym zadaniu popierania jedności i miłości wśród ludzi, a nawet wśród narodów, główną uwagę poświęca temu, co jest ludziom wspólne i co prowadzi ich do dzielenia wspólnego losu. Kościół dostrzega w religiach niechrześcijańskich wysiłek poszukiwania odpowiedzi na pytania dotyczące ludzkiej egzystencji, sensu i celu życia, przeznaczenia człowieka i jego ostatecznego spełnienia. Uznając istnienie religii zauważa, co jest prawdziwe i święte; szanuje ich zasady życia i działania oraz prawa i nauczanie odkrywając w tym niejednokrotnie odbicie prawdy, którą sam wyznaje i która oświeca wszystkich ludzi” – wskazał bp Ciereszko.

>>> Islam w Polsce – historia i współczesność

Obchody XXIII Dnia Islamu w Koœciele Katolickim w Polsce, fot. PAP/Mateusz Marek

Zastrzegł, że centrum Dnia Islamu w Kościele katolickim w Polsce jest modlitwa. „Wierzymy, że Bóg jest sprawcą wszystkiego. On błogosławi wszelkim ludzkim poczynaniom, żeby przynosiły oczekiwane owoce” – powiedział bp Ciereszko. Jak zaznaczył, „Chodzi o to, żeby dostrzegać, wskazywać to, co nas łączy, a nie dzieli”.

„W tworzeniu atmosfery dialogu każdy z nas, jako wyznawca konkretnej religii, nie może czuć się lepszy od innych, ale musi dostrzec przyczyny konfliktów porzucając własne interesy, ekonomiczne plany” – powiedział hierarcha. „Nie możemy już myśleć tylko o zachowaniu jedynie naszych osobistych czy narodowych interesów, ale musimy myśleć o sobie w perspektywie dobra wspólnego w wymiarze wspólnotowym czy jako 'my’ otwarci na powszechne braterstwo. Nie możemy dążyć jedynie do chronienia samych siebie, ale nadszedł czas, abyśmy wszyscy zaangażowali się w uzdrowienie naszego społeczeństwa i naszej planety” – powiedział cytując słowa papieża Franciszka nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. „Chrześcijanie i muzułmanie, powinniśmy odpowiedzieć na apel papieża i wspólnie zaangażować się w tworzenie lepszego świata, gdzie ludzie hojnie dzielą się nawzajem dobrem” – wskazał nuncjusz.

Imam Omar Abdel Fattah, fot. PAP/Mateusz Marek

Mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej Tomasz Miśkiewicz zaznaczył, że „wiara w jednego Boga czyni nas ludźmi dobrej woli, dobrego serca, którzy podążają za słowami swego Pana”. Zwrócił uwagę, że w Polsce międzyludzkie braterstwo było realizowane od 800 lat dzięki obecności na polskich ziemiach Tatarów.

„Musimy być ludźmi wiary i pokoju do tego nas zobowiązał Allach i także prorok Mahomet; do tego zobowiązuje nas religia. Musimy potępić każdy akt terroru, każde wydarzenia, które są związane nie tylko z naszą religią, ale także religiami innych osób, czy wyznań” – zastrzegł mufti. Jak zaznaczył, „potępiamy wszelkiego rodzaju akty, które są przeciwko symbolom religijnym”.

Nawiązując do wojny w Ukrainie powiedział, że społeczność muzułmańska pośpieszyła z pomocą uchodźcom ukraińskim różnych religii i wyznań. „Mieliśmy obawy, jak ci ludzie różnych wyznań będą w stanie funkcjonować w jednym małym miejscu, jakim było Centrum Muzułmańskim. Był to piękny przykład dialogu – nie tylko religijnego, ale przede wszystkim poszanowania człowieka, gdzie ludzie pomagali sobie nawzajem, gdzie dzieci razem się bawiły. To była lekcja pokory, dlatego, że człowiek musiał zniżyć się do osoby potrzebującej” – powiedział mufti Miśkiewicz.

Przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrzeœcijańskimi, biskup pomocniczy białostocki Henryk Ciereszko, fot. PAP/Mateusz Marek

Przemoc nie może być w żaden sposób uzasadniona. Jest to sprzeczne z samą ideą wiary, która powinna przenosić człowieka ponad bieżące, doraźne potrzeby, która swoją rolę widzi w moralnym doskonaleniu, odsuwaniu od siebie wszelkich przejawów egoizmu” – podkreślił prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP)w czasie dwugłosu chrześcijańsko-muzułmańskiego.

Zastrzegł, że PKWP „niosąc pomoc medyczną, żywnościową, higieniczną nie kierowała się wyznawaną religią osób potrzebujących”. „Zawsze był to przede wszystkim człowiek” – zaznaczył. Jako przykład wskazał Syrię. „Tam, gdzie były struktury Kościoła, pomagaliśmy muzułmanom, zaś tam, gdzie ich nie było, chrześcijanom pomagał Czerwony Półksiężyc. To jest świadectwo, że widzimy przede wszystkim człowieka, a nie wyznawaną religię” – wskazał ks. prof. Cisło.

„Przed Panem każdy będzie musiał zdać sprawę z tego, jak wykorzystuje otrzymane dary. Czy wykorzystaliśmy błogosławieństwo, jakim jest czas, pokój, zdrowie, pieniądze? Czy wykorzystywaliśmy tych darów tak, jak Bóg chciał, czy przeciwko sobie nawzajem” – wskazał imam Omar Abdel Fattah z Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego. Jak zaznaczył, „gdyby ludzie potrafili uczyć się z historii, to nie musielibyśmy mówić o tych tragediach, które dzieją się w Ukrainie, czy w Iraku”.

Imam Abdul Jabbar Koubaisy, fot. PAP/Mateusz Marek

Podczas uroczystości przedstawiciele obu religii odczytali fragmenty Biblii i Koranu odnoszące się do motta tegorocznego spotkania „Chrześcijanie i muzułmanie: dzieląc radości i smutki”. Na zakończenie przekazali sobie znak pokoju.

Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce obchodzony jest od 2001 r. po zakończeniu Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan – 26 stycznia. Ustanowiła go Konferencja Episkopatu Polski jako dzień modlitw poświęcony islamowi. Służy on przezwyciężaniu niechęci i uprzedzeń między chrześcijanami a muzułmanami. Ogólnopolskie obchodów organizuje Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów z Komitetem ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego KEP.

Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Koœściołowi w Potrzebie ks. prof. Waldemar Cisło, fot. PAP/Mateusz Marek

Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów istnieje od 13 czerwca 1997 r. Powołano ją podczas międzyreligijnego spotkania w ramach Dni Tatarów w Warszawie. Współprzewodniczącym ze strony katolickiej jest prof. Agata Skowron-Nalborczyk, współprzewodniczącym ze strony muzułmańskiej jest Rafał Berger. Sekretarzem generalnym jest Grzegorz Olszewski. Wcześniej regularne modlitwy w intencji pokoju i współdziałania z wyznawcami islamu w świątyniach katolickich w Polsce prowadziła Fundacja Dzieło Odbudowy Miłości D.O.M.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze