
PAP/Jakub Kaczmarczyk
W Gnieźnie odbyła się msza ku czci św. Wojciecha w 1000. rocznicę pierwszej polskiej koronacji
Uroczysta Msza św. odpustowa ku czci św. Wojciecha sprawowana w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie pod przewodnictwem legata papieskiego kard. Kazimierza Nycza była kulminacyjnym momentem kościelnych obchodów 1000. rocznicy pierwszej polskiej koronacji.
Kard. Nycz odczytał datowany na 19 marca br. list papieża Franciszka na te uroczystości, w którym Ojciec Święty udzielał obfitego błogosławieństwa i przekazywał życzenia świadectwa chrześcijańskiej wierności. Uczestnicy liturgii modlili się w intencji Ojczyzny i Kościoła a także za zmarłego papieża i o światło Ducha Świętego dla kardynałów, którzy wkrótce będą wybierać jego następcę.
Liturgię poprzedziła procesja ulicami Gniezna z relikwiami św. Wojciecha. Wyruszyła ona w kierunku katedry sprzed kościoła pw. św. Michała Archanioła. Wraz z mieszkańcami miasta i przybyłymi pielgrzymami szli w niej przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, poczty sztandarowe, reprezentanci różnych stanów, organizacji, bractw i stowarzyszeń, służby mundurowe, harcerze i młodzież.

Uroczysta Msza św. ze względu na rocznicę koronacji królewskich celebrowana była w bazylice prymasowskiej, a nie (jak co roku podczas uroczystości świętowojciechowych) na placu u stóp katedry. Dla podkreślenia historycznej rangi uroczystości w czasie liturgii używany był XII-wieczny kielich zwany królewskim.
Razem z legatem papieskim kard. Kazimierzem Nyczem modlili się liczni biskupi z Polski i zagranicy a wśród nich Prymas Polski abp Wojciech Polak i abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce
W liturgii uczestniczyli osoby konsekrowane, zwierzchnicy zakonów rycerskich, kapituł orderów, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, przedstawiciele służb mundurowych, świata nauki a także reprezentanci parafii i wspólnot kościelnych. Obecni byli również przedstawiciele innych Kościołów chrześcijańskich z bp. Andrzejem Malickim, prezesem Polskiej Rady Ekumenicznej.
Zgromadzonych powitał abp Wojciech Polak, metropolita gnieźnieński, Prymas Polski. – Tegoroczne uroczystości świętowojciechowe od samego początku miały mieć szczególny charakter. Chcieliśmy bowiem, aby stały się okazją do naszego dziękczynienia za wiekopomne wydarzenie sprzed tysiąca lat, jakim była koronacja Bolesława Chrobrego, a następnie jego syna Mieszka II Lamberta na królów Polski – podkreślił metropolita gnieźnieński dodając, że „po piątkowym posiedzeniu Sejmu i Senatu, w obecności Prezydenta RP, które odbyło się w Gnieźnie, możemy teraz spotkać się w miejscu, w którym to wszystko się wydarzyło, w Bazylice Prymasowskiej, w auli koronacyjnej królów Polski”. – W te ogólnopolskie uroczystości chcieliśmy włączyć także naszą wdzięczność za 1025 lat istnienia archidiecezji gnieźnieńskiej, która została ustanowiona w czasie pamiętnego Zjazdu Gnieźnieńskiego – przypomniał Prymas.

Podkreślił również, że wydarzenia ostatnich dni w naturalny sposób skłaniają do jeszcze jednej intencji – wdzięczności za pontyfikat papieża Franciszka, którego pogrzeb odbył się w sobotę. Liturgii przewodniczył legat papieski, kard. Kazimierz Nycz, arcybiskup senior archidiecezji warszawskiej.
Po odczytaniu Ewangelii miało miejsce symboliczne przekazanie księgi Pisma Świętego młodzieży. Prymas Polski wręczył Pismo Święte przedstawicielom młodych z Dekanalnego Duszpasterstwa Młodzieży działającego przy parafii św. Wita w Rogoźnie, przedstawicielom Stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia Archidiecezji Gnieźnieńskiej oraz przedstawicielom organizatorów Ogólnopolskiego Spotkania „Lednica 2000”.
Kad. Nycz rozpoczął swoją homilię od odczytania listu papieża Franciszka, skierowanego do niego, jako legata, na dzisiejsze uroczystości. „Wspaniałomyślny Bóg uczynił ową sławną ziemię płodną w wiarę dzięki (…) świadectwu licznych świętych, mężczyzn i niewiast. Prosimy zatem ciebie, czcigodny Bracie, abyś wyraził i okazał naszą życzliwość obecnym tam, zwłaszcza pasterzowi Kościoła gnieźnieńskiego, jak również wszystkim braciom w biskupstwie, prezbiterom, diakonom, wszystkim osobom życia konsekrowanego i wiernym świeckim, władzom cywilnym i wszystkim tym, którzy szczerze pragną najwyższego dobra umiłowanej przez nas Polski. Życzymy im wszystkim aby z całego serca, zwłaszcza w tym czasie dali świadectwo chrześcijańskiej wierności za wstawiennictwem św. Jana Pawła II i bł. Stefana kard. Wyszyńskiego” – napisał Franciszek w liście z 19 marca br.

W dalszej części homilii kard. Nycz zwracał m.in. uwagę na aktualność pytań, które w momencie koronacji zadawane były przyszłemu królowi i aktualność cech dobrego władcy, jak gotowość do służby, gotowość do sprawiedliwych rządów, obrona podmiotowości oraz gotowość do współpracy władcy i społeczeństwa dla dobra wspólnego. – Módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła wspominając w modlitwie zmarłego papieża Franciszka. Prośmy też o światło Ducha Świętego dla Kolegium Kardynałów na czas konklawe. Módlmy się, byśmy dali świadectwo chrześcijańskiej wierności – prosił kard. Nycz.
Po Komunii św. odśpiewano uroczyste „Te Deum”. Pod koniec liturgii nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi poświęcił i wręczył krzyże misyjne księżom, siostrom zakonnym i świeckim, którzy wkrótce wyjadą na misje. Krzyże misyjne otrzymało dziesięciu misjonarzy: 2 księży diecezjalnych z archidiecezji katowickiej i diecezji sandomierskiej, 2 ojców zakonnych z archidiecezji poznańskiej i archidiecezji warszawskiej 4 siostry zakonne z diecezji tarnowskiej, pelplińskiej, siedleckiej i archidiecezji gdańskiej oraz 2 osoby świeckie z diecezji łomżyńskiej i elbląskiej. Misjonarze wyjeżdżają do: Uzbekistanu, Boliwii, Zambii, Republiki Środkowoafrykańskiej, Papui Nowej Gwinei, Togo, Wietnamu i Ekwadoru.
Warto przypomnieć, że obrzęd wręczania krzyży misyjnych polskim misjonarzom u grobu św. Wojciecha zapoczątkował papież Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Gnieźnie 3 czerwca 1979 roku. Ceremonię powtórzono 18 lat później, w 1997 roku, podczas drugiej wizyty papieża Polaka u grobu św. Wojciecha. Rok później weszła ona na stałe do programu gnieźnieńskich uroczystości odpustowych.
Na zakończenie Mszy św. wszyscy zaśpiewali „Boże, coś Polskę”. Oprawę muzyczną liturgii zapewnił Chór Prymasowski. Asystę liturgiczną tworzyli alumni oraz służba liturgiczna ołtarza parafii archidiecezji gnieźnieńskiej.

Jubileusz 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta to kolejne obchody znaczących rocznic historycznych po świętowanym w 2016 roku 1050-leciu Chrztu Polski i obchodzonej w 2017 roku 600. rocznicy prymasostwa polskiego. Te trzy dziejowe wydarzenia były ściśle związane z Gnieznem będącym w państwie Piastów ważnym ośrodkiem politycznym i duchowym. Tym drugim pozostało przez całe dzieje Polski ze względu na obecność w katedrze gnieźnieńskiej relikwii św. Wojciecha. Ciało męczennika sprowadził do Gniezna w 997 roku Bolesław Chrobry. W 1000 roku do jego grobu pielgrzymował cesarz Otton III, ogłaszając podczas słynnego Zjazdu Gnieźnieńskiego utworzenie przez papieża Sylwestra II archidiecezji i metropolii gnieźnieńskiej z trzema podległymi biskupstwami w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu – pierwszej samodzielnej organizacji kościelnej na ziemiach polskich, która znacznie umocniła młode państwo polskie także w wymiarze politycznym.
Zjazd gnieźnieński był również przełomem w staraniach Bolesława Chrobrego o koronę. Niektórzy historycy za koronację uznawali opisany przez Galla Anonima gest nałożenia przez Ottona III na głowę Bolesława Chrobrego cesarskiego diademu. Zdaniem większości było to jednak mające rangę symbolu wyróżnienie potwierdzające status Bolesława jako samodzielnego władcy chrześcijańskiego i cesarskiego sprzymierzeńca. Na koronację książę polański musiał czekać jeszcze ćwierć wieku, a finalizację starań zatrzymała przedwczesna śmierć Ottona III (zmarł 1002 r.) i papieża Sylwestra II (zmarł 1003 r.). Następca młodego cesarza – Henryk II nie był Bolesławowi Chrobremu przychylny, a wzajemnych relacji nie poprawiała wieloletnia wojna. Dopiero więc śmierć cesarza w 1024 roku i dokonana w tym samym czasie zmiana na tronie papieskim przyniosła sposobną chwilę.
Bolesław Chrobry koronował się w 1025 roku. Historycy są dość zgodni w kwestii daty dziennej i miejsca. Uroczystość odbyła się w Wielkanoc 18 kwietnia lub w uroczystość św. Wojciecha 23 kwietnia. Terminem branym pod uwagę, choć zdecydowanie rzadziej, są również Zielone Świątki, które w 1025 roku przypadały 6 czerwca (17 czerwca Bolesław zmarł). Miejscem była prawie na pewno katedra gnieźnieńskie – kościół arcybiskupów gnieźnieńskich, którzy mieli prawo i przywilej namaszczenia króla. W 1025 roku arcybiskupem gnieźnieńskim był bliżej nieznany Hipolit. On również koronował jeszcze w tym samym roku, najprawdopodobniej na Boże Narodzenie, syna Bolesława Mieszka II Lamberta i jego żonę Rychezę, pierwszą królową Polski.










Galeria (10 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |