Fot. pixabay/Blomst

W Polsce rejestruje się coraz więcej samochodów elektrycznych

Liczba w pełni elektrycznych osobowych i użytkowych samochodów przekroczyła w lutym br. 84 tys., co oznacza, że zwiększyła się o 15 proc. w porównywaniu z tym samym okresem ubiegłego roku – wynika z Licznika Elektromobilności. Jednocześnie liczba punktów ładowania przekroczyła 9 tys.

Pod koniec lutego 2025 r., w Polsce były zarejestrowane łącznie 84,8 tys. osobowe i użytkowe samochody całkowicie elektryczne (BEV)- wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM). Liczba BEV w lutym zwiększyła się o 4,1 tys. sztuk, czyli o 15 proc. rdr.

Pod koniec ubiegłego miesiąca po polskich drogach jeździło ponad 150,9 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym, w tym liczba aut osobowych w pełni elektrycznych przekroczyła 76,3 tys., a hybryd typu plug-in (PHEV) – 74,5 tys. Z kolei liczba samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym wyniosła ponad 8,4 tys. „Stale rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lutego składała się z 23 tys. 880 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 1 mln 14 tys. 635 szt.” – zauważyli autorzy raportu.

>>> Raport: 37 proc. kierowców uznaje, że bardziej opłaca się samochód wynajmować niż kupować

Wzrost odnotowano także w liczbie zeroemisyjnych autobusów. Obecnie wynosi ona ponad 1,5 tys. sztuk, z czego ponad 1,4 tys. to pojazdy całkowicie elektryczne, a 89 sztuk – wodorowe.

Autorzy raportu zwrócili uwagę, że równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym rozwija się infrastruktura ładowania. Poinformowali, że pod koniec lutego 2025 r. w Polsce funkcjonowało 9 tys. 125 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Z czego 31 proc. to szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 69 proc. – wolne punkty prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. Od początku roku w Polsce przybyło 500 nowych punktów ładowania.

Cytowany w raporcie prezes PZPM Jakub Faryś ocenił, że luty okazał się „bardzo dobrym miesiącem rejestracji zarówno nowych jak i używanych pojazdów”. „Jeżeli chodzi o wyniki nowych pojazdów, efektem wzrostu jest zapewne wprowadzenie nowego programu wsparcia – NaszEauto, a tylko w ciągu kilku pierwszych tygodni funkcjonowania tego programu wpłynęło ponad 1300 wniosków” – zauważył.

Faryś zwrócił uwagę na nieco gorszą sytuację samochodów dostawczych. Wskazał, żę ich liczba w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2025 r. spadła w ujęciu rocznym. „Tu przyczyną spadków jest zapewne zakończenie programu wsparcia Mój Elektryk” – stwierdził.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze