spadająca gwiazda

fot. pixabay

W poniedziałek warto spojrzeć w niebo. Czeka nas noc spadających gwiazd

W poniedziałek astronomowie spodziewają się maksimum Perseidów – letniego roju meteorów. Przy sprzyjających warunkach można wówczas dostrzec kilkadziesiąt meteorów w ciągu godziny. Wiele placówek organizuje obserwacje „spadających gwiazd”.

Spadające gwiazdy, czyli meteory, to zjawiska świetlne towarzyszące przelotowi skalnego okruchu z kosmosu (meteoroidu) przez atmosferę ziemską. Większość takich drobin spala się w atmosferze, tylko te większe są w stanie dotrzeć do powierzchni naszej planety i po upadku znajdujemy je jako meteoryty.

Meteory pojawiają się na niebie przez cały rok. Do najaktywniejszych rojów meteorów należą Perseidy. Ich aktywność zaczęła się 17 lipca, a potrwa do 24 sierpnia. Najistotniejszy jest jednak okres wokół maksimum, które przypada zwykle w nocy z 12 na 13 sierpnia. Według Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego przewidywany moment maksimum w tym roku przypadnie 12 sierpnia około godz. 16 naszego czasu.

>>> Jak wygląda dieta Sławosza Uznańskiego przed wylotem w kosmos?

Perseidy to rój meteorów znany od starożytności. Są to szybkie meteory. Mogą mieć ślady utrzymujące się moment po przelocie. Osiągają prędkość 59 km/s. Zwykle padają grupami po 6-15 meteorów w ciągu 2-3 minut. W maksimum może być nawet 100 meteorów w ciągu godziny (w teoretycznych, idealnych warunkach).

Meteory z roju Perseidów mają związek z kometą 109P/Swift-Tuttle. To kometa okresowa, która przelatuje w pobliżu Ziemi co 133 lata. Pierwszy raz dostrzeżono ją w 1862 roku.

Do oglądania meteorów nie potrzeba lornetek ani teleskopów. Potrzebne jest tylko niebo bez chmur i najlepiej widoczność na duży fragment nieboskłonu. Im ciemniej w okolicy, tym więcej meteorów zobaczymy, więc jeśli nie możemy udać się poza miasto, warto znaleźć obszar, w którym lampy uliczne nie świecą w oczy.

>>> Astronautki są bardziej odporne na loty w kosmos niż astronauci

W okresie maksimum Perseidów w całej Polsce organizowane są pikniki astronomiczne, zwane „nocami spadających gwiazd”. W tym roku możemy się ich spodziewać szczególnie w weekend 10-11 sierpnia. Ogłoszenia o szczegółach imprez szykowanych przez planetaria i inne instytucje oraz organizacje, można znaleźć w mediach lokalnych i zaplanować sobie polowanie na meteory w towarzystwie innych osób z pikniku astronomicznego.

Część placówek zaplanowało zaś obserwacje w nocy z poniedziałku na wtorek (12/13 sierpnia). I tak przed Planetarium Śląskim w Chorzowie Noc Perseidów rozpocznie się o godz. 21.00 w okolicy pomnika Mikołaja Kopernika. Komentować obserwacje będzie astronom i wicedyrektor Planetarium Śląskiego Damian Jabłeka.

Natomiast pod Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich Noc Perseidów rozpocznie się o godz. 20.00. Zaprezentuje się na niej m.in. astrofotograf Bartosz Wojczyński oraz kierownik Obserwatorium Astronomicznego Planetarium Śląskiego Krzysztof Dwornik. Do godz. 23.00 za darmo będzie można zobaczyć Mobilne Planetarium.

Od godz. 21 wspólne obserwacje spadających gwiazd organizuje też w warszawskie Centrum Nauki Kopernik

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze