W sobotę beatyfikacja ofiar Komuny Paryskiej
Na sobotę (22 kwietnia) zaplanowana jest beatyfikacja ks. Henri’ego Planchat’a i czterech innych duchownych, zabitych przez uczestników Komuny Paryskiej. W 2021 r. Stolica Apostolska uznała ich męczeństwo, gdyż zostali zamordowani z nienawiści do wiary.
Komuną Paryską nazwano wywołaną przez ugrupowania lewicowe rewolucję mieszkańców Paryża po kapitulacji Francji w wojnie z Prusami. Trwała od 18 marca do 28 maja 1871 roku. Przez marksistów uważana była za pierwszą dyktaturę proletariatu. Miała też charakter antykościelny. Rewolucjoniści zabili m.in. arcybiskupa Paryża Georges’a Darboy’a.
Wraz z ks. Planchat’em błogosławionymi zostaną ogłoszeni księża: Frézal Tardieu, Marcellin Rouchouze, Polycarpe Tuffier i Ladislas Radigue. Uroczystości w kościele św. Sulpicjusza w Dzielnicy Łacińskiej będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii ds. Kanonizacyjnych.
Ks. Henri Planchat poświęcił swe życie najuboższym. Pochodził z Wandei. Gdy miał 19 lat, w 1843 r. wstąpił do Stowarzyszenia Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, grupującego świeckich, niosących w parafiach pomoc ubogim. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie. Był duszpasterzem w środowisku robotniczym Paryża. Starał się o powrót do Boga młodych ludzi, którzy się od Niego oddalili. Aresztowany został w Wielki Czwartek 1871 roku przez komunardów. Ponieważ rozstrzeliwano wówczas trzech zakładników za każdego zabitego komunarda, został rozstrzelany 26 maja tego roku wraz z 50 innymi osobami. W sumie zabito wtedy 10 księży (w tym 5, którzy mają być beatyfikowani 22 kwietnia), 36 żandarmów i 4 cywilów.
„Ksiądz Planchat był wzorem kapłana, pokornego, kochającego ubogich: to piękna postać, jakiej Kościół dziś potrzebuje” – podkreśla ks. Yvon Sabourin, postulator sprawy beatyfikacyjnej.
Spośród 22 duchownych, zabitych przez komunardów w maju 1871 roku, procesem beatyfikacyjnym, wszczętym w 2008 roku, objęto tylko pięciu z nich. Według francuskiego tygodnika katolickiego „Le Pèlerin” ma to związek z miejscem Komuny Paryskiej w zbiorowej pamięci Francuzów jako lewicowego mitu – nienaruszalnej, braterskiej „rewolucyjnej utopii”. Zapomina się przy tym o profanacjach kościołów i cmentarzy oraz mordowaniu duchownych przez komunardów. Gdy w 2021 roku jedna z paryskich parafii zorganizowała procesję ku czci męczenników czasu Komuny, lewicowi aktywiści zaatakowali jej uczestników, wznosząc te same rewolucyjne okrzyki, co komunardzi przed 150 laty.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |