W tych okrutnych zimowych dniach ukojeniem serc Polaków była myśl o Matce Świętej

Przed rozpoczęciem Eucharystii słowo wstępne wygłosiła Wanda Przybylska – prezes Koła Terenowego Związku Sybiraków, która przypomniała atmosferę wywózki Polaków. – Skute lodem rzeki, zasypane śniegiem drogi, zamarznięte okienka wagonów i nocne wycie wilków. W tych okrutnych zimowych dniach ukojeniem serc Polaków była myśl o Matce Świętej. To do Niej się modliliśmy o przetrwanie. To z Nią wiązaliśmy nadzieję. Ona nas nauczyła cierpieć i kochać. A dziś prosimy o poświęcenie obrazu Matki Bożej Śnieżnej która jest symbolem i wyrazem przeżyć i cierpień. Modlimy się za tych, którzy pozostali na syberyjskiej ziemi i tych którzy wrócili – mówiła szefowa związku, która urodziła się na Kresach w Zabłotowie i straciła tatę w Katyniu.

Wiekowa pani Wanda, z zawodu nauczycielka języka rosyjskiego, którego nauczała w kołobrzeskiej szkole morskiej mówi, że zesłańców nade wszystko umacniała modlitwa i wiara. Na koniec życzyła wszystkim aby sobie przebaczali, aby obca dla każdego była jakakolwiek wrogość. Na zakończenie Mszy św. ks. Pawłowski poświęcił reprodukcję obrazu Matki Bożej Syberyjskiej Śnieżnej, który dołączy do kolekcji wystawy „Moja Syberia”, którego autorem jest Jerzy Lewicki – wiceprezes kołobrzeskiego Związku Sybiraków.

>>> Rosja: mali Sybiracy

Przed obrazem ustawionym z boku ołtarza, na sztaludze umieszczony został wazon z sześcioma białymi różami, które symbolizować miały sześcioletni pobyt na zsyłce. Podczas Mszy św. Jerzy Lewicki zaśpiewał przejmującą „Pieśń o Matce”. Lewicki wywieziony został w głąb Związku Radzieckiego w wieku 5 lat. Tam zmarła jego mama i tam ją pochowano. Po jej śmierci Jerzy z bratem oddani zostali do polskiego domu dziecka na Syberii. Dzięki panu Lewickiemu w dalekim kraju powstał pomnik „Polskim matkom i dzieciom”. Po latach były zesłaniec wrócił na Syberię aby zapalić znicz na grobie swojej matki. W homilii ks. Andrzej Pawłowski wyraził wdzięczność kołobrzeskim Sybirakom, że każdą uroczystość świętują w tym kościele. – Jestem przekonany, że to wiara w Chrystusa umacniała wszystkich Sybiraków. Wy tak jak On byliście na drodze krzyżowej, tak jak On cierpieliście i byliście traktowani gorzej niż zwierzęta i mordowani a jednak nadal w niego wierzyliście i wierzycie – mówił proboszcz konkatedry, podkreślając, że Sybiracy z wiary czerpali i czerpią siłę żeby przetrwać. Związek Sybiraków Koło Terenowe w Kołobrzegu skupia w swoich szeregach 80. członków, są to Sybiracy ale także ich potomkowie.

Związek Sybiraków zrzesza byłych zesłańców i ich potomków. Pomaga swoim członkom i Polakom mieszkającym na obczyźnie, głównie na terenie byłego ZSRR. Dba o pamięć zmarłych i poległych zesłańców oraz prowadzi działalność charytatywną. 17 września w południe na kołobrzeskim cmentarzu złożone zostaną kwiaty i zapalone znicze pod Ścianą Pamięci Polskiej Golgoty Wschodu. W przeddzień o godzinie 17.00 w Regionalnym Centrum Kultury odbędzie się koncert muzyki patriotycznej w wykonaniu zespołu Contra Mundum. 20 września o godzinie 20.00 w bazylice odbędzie się koncert kameralny kwartetu smyczkowego Amber Moniuszko Plus.

>>> Cud ze śniegiem, czyli Matka Boża Śnieżna

Cudowny obraz Matki Bożej Śnieżnej znajduje się w rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore, która jest pierwszą w Europie i największą świątynią pod wezwaniem Matki Bożej. W 352 r. na rzymskie wzgórze Eskwilin 5 sierpnia spadł śnieg. Ten cud był znakiem zapowiedzianym przez Maryję patrycjuszowi Janowi. Matka Boża obiecała mu narodziny długo oczekiwanego potomka, on wzamian miał wybudować poświęconą Jej świątynię.

Zobacz także