fot. PAP/Andrzej Lange
Warmińsko-mazurskie: dwa wypadki na Szlaku Wielkich Jezior
W niedzielę na Szlaku Wielkich Jezior doszło do dwóch wypadków – poinformowali ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR). W jeziorze Nidzkim utonął mężczyzna, na innym jachcie maszt uderzył w głowę dziecko.
Nad wyjaśnianiem przyczyn śmierci 57-letniego mężczyzny, który utonął w jeziorze Nidzkim koło wsi Karwica, pracują śledczy. Jak poinformowała warmińsko-mazurska policja mężczyzna prawdopodobnie płynął wpław po łódź, która dryfowała po jeziorze. W trakcie płynięcia zniknął pod wodą. Na pomoc ruszyli mu trzej świadkowie, ale nie zdołali mu pomóc.
Mężczyznę na powierzchnię wydobyli zaalarmowani ratownicy. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej 57-latek zmarł.
>>> IMGW ostrzega przed burzami na północnym wschodzie i upałem na zachodzie kraju

W tym samym czasie na jeziorze Jagodne, niedaleko Giżycka, maszt spadł na głowę 10-letniego chłopca, który z rodziną żeglował po Mazurach. – Chłopca przetransportowano do portu, a potem helikopterem do szpitala dziecięcego w Olsztynie – poinformował PAP dyżurny MOPR Wojciech Graczyk.
W niedzielę na mazurskich jeziorach jest spory ruch – to pierwszy tak tłumny weekend na jeziorach tego lata.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
| Zobacz także |
| Wasze komentarze |
Dietetyczka: w wakacje łatwiej zadbać o zdrowie i sylwetkę
Rzym: ponad 5 mln osób odwiedziło Fontannę di Trevi w ciągu pół roku
Kard. Paulo Costa w Kijowie: nie pozwólcie, by cierpienie odebrało wam nadzieję





Wiadomości
Wideo
Modlitwy
Sklep
Kalendarz liturgiczny