Warszawa: modlitwa ekumeniczna w katedrze polowej w intencji poległych Polaków i Niemców
Pamięć o polskich i niemieckich żołnierzach, ofiarach cywilnych konfliktów zbrojnych oraz poległych podczas misji pokojowych, uczczono w stołecznej katedrze polowej modlitwą ekumeniczną. Okazją do wspólnej ceremonii był obchodzony w Niemczech Dzień Żałoby Narodowej.
Modlitwę w intencji zmarłych i poległych poprowadzili ks. por. Karol Bernatek, wikariusz katedry polowej i ks. kpt Dawid Banach z ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego.
Przemówienie poprzedzające modlitwę wygłosił Robert Rhode, minister pełnomocny – zastępca ambasadora Republiki Federalnej Niemiec, który powiedział, że Dzień Żałoby Narodowej jest okazją do „złożenia hołdu pamięci wszystkich ofiar wojen i przemocy totalitarnej”. – Jednocześnie dzień ten jest dla nas również wezwaniem bardziej aktualnym niż kiedykolwiek wcześniej – do tego, by wyciągnąć naukę z historii i niestrudzenie angażować się na rzecz pokoju – powiedział.
Robert Rhode podziękował przedstawicielom korpusu dyplomatycznego, a także reprezentantom Wojska Polskiego za możliwość spotkań i modlitwę, które odbywają się w katedrze polowej regularnie od wielu lat. Dyplomata podkreślił, że w roku 2024 obchodzone były m.in.: 80. rocznica lądowania w Normandii oraz wybuchu Powstania Warszawskiego, które, jak się wyraził, „stało się kluczowym wydarzeniem dla tożsamości narodowej w Polsce”.
>>> Litwa: 31. Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka z Białegostoku do Ostrej Bramy w Wilnie [GALERIA]
– Od roku 1944 dzieli nas 80 lat, ale do dzisiaj D-Day i Powstanie Warszawskie są dla nas symbolami konieczności uczenia się z przeszłości i zabiegania o lepszą przyszłość. Przypominają nam o tym, że pokój i wolność nie są rzeczą oczywistą, lecz wymagają nieustannego zaangażowania. Zachęcają nas do utrzymywania żywej wiedzy o przeszłości, abyśmy nie powtarzali błędów naszych przodków. Wspólne upamiętnianie jest niezbędnym krokiem na drodze do pokoju, pojednania i wzajemnego szacunku – powiedział.
Dodał, że „kultura pamięci jest obowiązkiem wobec zmarłych, odpowiedzialnością dla przyszłych pokoleń oraz przestrogą dla nas wszystkich”. – Nie możemy ustawać w naszych wysiłkach na rzecz świata, w którym panuje prawo międzynarodowe, tolerancja, szacunek i człowieczeństwo. Rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie jest ciosem wymierzonym w te wartości. Dlatego tak szczególnie ważne jest dzisiaj nasze współdziałanie – powiedział.
Duchowni modlili się w językach polskim i niemieckim. W modlitwie wspominano żołnierzy I i II wojny światowej, zamordowanych w Niemieckich obozach koncentracyjnych, przywoływano ofiary katastrof, klęsk żywiołowych, przemocy i terroryzmu, a także żołnierzy poległych podczas pełnienia misji pokojowych i stabilizacyjnych.
Kapelani jednocześnie w językach polskim i niemieckim odmówili modlitwę „Ojcze nasz”. Odegrany zostały utwory „Cisza” i „Ich hatt’einen Kameraden”, ku czci zmarłych i poległych.
>>> Norwegia: ekumeniczna deklaracja o ideologii gender
W nabożeństwie uczestniczył wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski, a także przedstawiciele i personel kilkunastu ambasad akredytowanych w Polsce, żołnierze stołecznego garnizonu, uczniowie szkoły noszące imię Willy’ego Brandta, którzy odczytali wezwania modlitwy powszechnej w języku polskim, angielskim i niemieckim.
***
Dzień Żałoby Narodowej (Volkstrauertag) jest w Niemczech świętem państwowym i należy do tzw. „Dni cichych”. Obok świąt państwowych i kościelnych prawo poszczególnych republik federalnych wyszczególnia „Ciche Dni” albo „Ciche Święta”, w których to obowiązują rożne ograniczenia np. zakaz tańców w Wielki Piątek.
Tradycja Dnia Żałoby Narodowej powstała w roku 1919 na wniosek Krajowego Stowarzyszenia Opieki nad grobami wojennymi (Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge) ze strony republiki bawarskiej, aby upamiętnić poległych w I wojnie światowej.
Głównym motywem był nie nakaz żałoby narodowej, ale przede wszystkim możliwość symbolicznej solidarności tych, którzy wojnę przeżyli bez utraty bliskich z pogrążonymi w żałobie rodzinami poległych. W 1934 roku reżim narodowo-socjalistyczny, ustanowił prawnie „Dzień Żałoby Narodowej” świętem państwowym i został nazwany „Świętem Pamięci Bohatera“. Tym samym w centrum pamięci narodowej miała pozostać nie żałoba po poległych żołnierzach, ale przede wszystkim podziw i cześć dla bohaterów. Organizatorami tego święta był Wehrmacht i NSDAP. Obchodzono ten dzień w niedzielę tuż przed 16 marca albo 16 marca. Ostatni raz czczono „Święto pamięci Bohatera” 11 marca 1945 roku.
Po wojnie w 1948 r. wrócono w trzech zachodnich strefach okupacyjnych (USA, Francja, Anglia) do wcześniejszej tradycji sprzed 1934 r., kontynuowano ją po powstaniu Republiki Federalnej Niemiec.
W Niemieckiej Republice Demokratycznej został wprowadzony „Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiarom Terroru i Faszyzmu i imperialistycznej wojny”. W 1950 roku po raz pierwszy świętowano go w niemieckim Bundestagu w Bonn. Centralną uroczystość „Dnia Żałoby Narodowej” zorganizowało Krajowe Stowarzyszenie Opieki nad grobami wojennymi. W ramach porozumienia pomiędzy rządem Federalnym i głównymi wyznaniami religijnymi przeniesione zostało to święto w 1952 r. na drugą niedzielę przez adwentem.
Dzień ten jest prawnie chroniony i jest rozumiany, jako dzień pamięci, a także przypomnienie o pojednaniu, zrozumieniu i pokoju. Głównym Hasłem jest: „Pojednanie nad grobami – praca na rzecz pokoju”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |