fot. Vatican Media

Watykan: konklawe z udziałem rekordowej liczby elektorów wybierze 267. papieża

W środę rozpocznie się konklawe, które wybierze 267. papieża. Weźmie w nim udział rekordowa liczba 133 kardynałów elektorów. Drzwi Kaplicy Sykstyńskiej zostaną zamknięte po południu i tego samego dnia odbędzie się jedno głosowanie. Pierwsze wybory papieża w Kaplicy Sykstyńskiej odbyły się w 1492 roku.

Od 1878 roku, gdy wybrany został papież Leon XIII, kaplica z freskami Michała Anioła jest stałym miejscem konklawe.

Od ponad 200 lat tradycją jest, że wyborowi papieża towarzyszy dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej. Dopiero od 1914 roku kolor dymu różni się w zależności od wyniku głosowania: czarny, gdy papież nie został wybrany, i biały jako znak dokonania wyboru.

>>> Liturgia rozpoczęcia konklawe – wyraz wiary w moc Ducha Świętego

Do wyboru potrzebna jest większość dwóch trzecich głosów. Przy 133 elektorach wynosi ona 89 głosów.

W środę ma odbyć się pierwsze głosowanie na konklawe. Jak powiedział rzecznik Watykanu Matteo Bruni, dym nad kaplicą pojawi się po nim nie wcześniej niż po godz. 19.

Począwszy od czwartku, dwa głosowania odbywać się będą rano i dwa po południu. Jeśli papież zostanie wybrany w pierwszym porannym głosowaniu, biały dym pojawi się około godz. 10.30. Jeśli dojdzie do drugiego głosowania, dymu białego lub czarnego należy spodziewać się około południa.

W przypadku głosowań popołudniowych od czwartku biały dym po pierwszym głosowaniu pojawi się około godz. 17.30, a po drugim – około godz. 19.

fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

W Kaplicy Sykstyńskiej ustawiono dwa piece: jeden do palenia kart, używany od 1939 roku, czyli od wyboru Piusa XII, i drugi, nowoczesny, do którego dodaje się substancje chemiczne, aby zabarwić dym unoszący się z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej.

Gdy wybór zostanie dokonany, związki chemiczne dołożone do pieca zabarwią dym na biało i w ten sposób tłumy zebrane na placu Świętego Piotra dowiedzą się, że jest nowy papież.

Białemu dymowi będzie towarzyszyć bicie w dzwony, aby rozwiać ewentualne wątpliwości dotyczące koloru. W przeszłości zdarzało się, że osoby zgromadzone na placu Świętego Piotra nie były w stanie jednoznacznie go określić.

Zgodnie z przepisami jeśli po 13 głosowaniach papież nadal nie zostanie wybrany, przewidziana jest 24- godzinna przerwa w głosowaniach.

Benedykt XVI w liście apostolskim z 2013 roku zarządził, że jeśli do wyboru nie dojdzie po 34 głosowaniach, elektorzy będą musieli zagłosować na jednego z dwóch kardynałów, którzy otrzymali najwięcej głosów. Także w tym przypadku konieczna będzie większość dwóch trzecich głosów.

Wyboru papieża dokonają kardynałowie z 71 krajów, którzy nie ukończyli 80 lat. Będzie wśród nich czterech Polaków: kardynałowie Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś.

>>> Ks. Stanisław Adamiak (UMK): konklawe to symbol ciągłości Kościoła [PODKAST]

To konklawe będzie wyjątkowe ze względu na najwyższą w historii liczbę uczestników – co wiązało się z dodatkowymi wyzwaniami logistycznymi. W Domu Świętej Marty, w którym mieszkają elektorzy w czasie wyboru papieża, zabrakło miejsc i dlatego konieczne było znalezienie dodatkowych pokojów i ich odpowiednie przygotowanie także w sąsiednim budynku.

Wszystkie przepisy dotyczące przygotowania, organizacji i przebiegu konklawe znajdują się w Konstytucji Apostolskiej „Universi dominici gregis” Jana Pawła II z 1996 roku. Stanowi ona, że od chwili rozpoczęcia wszystkich czynności związanych z wyborem papieża aż do jego publicznego ogłoszenia miejsce zamieszkania kardynałów, a w sposób szczególny Kaplica Sykstyńska i miejsca odbywających się wówczas celebracji liturgicznych, muszą być niedostępne dla osób nieupoważnionych.

Zgodnie z jednym z wymogów nikt nie może zbliżyć się do elektorów na drodze między Domem Świętej Marty a Pałacem Apostolskim, gdzie znajduje się Kaplica Sykstyńska. Jedni pokonywać będą tę krótką trasę samochodami, inni na piechotę.

fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kardynałowie mają zakaz prowadzenia korespondencji i kontaktów telefonicznych oraz innych, czyli internetowych, z osobami z zewnątrz. Nie mogą oglądać telewizji, słuchać radia, czytać gazet, korzystać z mediów w sieci.

Do zachowania tajemnicy konklawe oraz wszystkiego, co zobaczą i usłyszą w jego trakcie, zobowiązane są również osoby zaangażowane w jego organizację i przebieg. To między innymi ceremoniarze oraz inni duchowni, lekarze i pielęgniarze, technicy, kucharze, sprzątacze, woźni z obsługi wind, funkcjonariusze ochrony i kierowcy. Wszyscy oni złożyli w poniedziałek przysięgę dochowania sekretu. Za jej złamanie grozi ekskomunika.

>>> Papieże wybrani w maju. To będzie pierwsza taka sytuacja od ponad 250 lat

O godz. 10 w środę w bazylice Świętego Piotra rozpocznie się uroczysta msza Pro eligendo Papa, czyli w intencji wyboru papieża. Przewodniczyć jej będzie 91-letni dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.

Następnie o godz. 16.30 z Kaplicy Paulińskiej w Pałacu Apostolskim wyruszy do Kaplicy Sykstyńskiej procesja elektorów wraz z osobami uczestniczącymi w pierwszej części inauguracji konklawe.

fot. Vatican Media

Elektorzy złożą przysięgę, przyrzekając dochować tajemnicy wyboru i skrupulatnie przestrzegać wszystkich przepisów. Są w niej też następujące słowa: „Równocześnie przyrzekamy, zobowiązujemy się i przysięgamy, że jeśli ktokolwiek z nas, z Boskiego postanowienia, zostanie wybrany na Biskupa Rzymskiego, dołoży starań, by wiernie wypełniać posługę Pasterza Kościoła powszechnego i nie ustanie w wysiłku zapewnienia i bronienia wytrwale praw duchowych i doczesnych oraz wolności Stolicy Świętej”.

W przysiędze jest również zobowiązanie, „aby nie dawać żadnego poparcia ani nie sprzyjać jakiemukolwiek oddziaływaniu, sprzeciwianiu lub jakiejkolwiek innej formie interwencji, przez które władze świeckie jakiegokolwiek porządku i stopnia lub jakakolwiek grupa osób czy jednostki chciałyby ingerować w wybór Biskupa Rzymskiego”.

Następnie każdy kardynał złoży przysięgę, kładąc dłoń na Ewangelii.

Po zakończeniu tej części inauguracji Mistrz Papieski Ceremonii Liturgicznych arcybiskup Diego Ravelli wyda polecenie „extra omnes”, sygnalizujące, że w Kaplicy Sykstyńskiej pozostają elektorzy, a inne osoby muszą ją opuścić. Miejsce wyboru papieża zostaje wtedy zamknięte.

W środku zostanie jeszcze mistrz ceremonii i były kaznodzieja Domu Papieskiego, 90-letni kardynał Raniero Cantalamessa, który wygłosi rozważania na temat znaczenia wyboru papieża.

Po wygłoszeniu rozważań włoski kardynał opuści kaplicę z mistrzem ceremonii. Drzwi zamknie za nimi od środka kardynał z Indii George Jacob Koovakad, który w ostatnich latach był organizatorem podróży Franciszka, a od stycznia tego roku jest prefektem Dykasterii do spraw dialogu międzyreligijnego.

Pracom konklawe będzie przewodniczyć dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin jako najstarszy pod względem nominacji kardynał-biskup uprawniony do udziału w wyborze papieża.

>>>Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe [+GALERIA]

Jan Paweł II napisał w Konstytucji Apostolskiej: „Aby kardynałowie elektorzy mogli uchronić się przed niedyskrecją innych osób oraz przed ewentualnymi podstępnymi próbami naruszenia niezależności ich sądu lub wolności decyzji, absolutnie zabraniam, aby pod jakimkolwiek pretekstem wnoszono do miejsc, gdzie przebiegają czynności wyboru, lub by były używane – jeśli już się tam znajdują – jakiekolwiek urządzenia techniczne służące do nagrywania, odtwarzania oraz przekazywania głosu, obrazu albo tekstu”.

fot. Vatican Media

Karty do głosowania są prostokątne. Na górze wydrukowane są słowa: „Eligo in Summum Pontificem” (wybieram na papieża). W dolnej połowie znajdzie się miejsce na wpisanie nazwiska elekta. Konstytucja Apostolska zaleca, by wpisywać je charakterem pisma możliwie nierozpoznawalnym, a kartę przed włożeniem do urny złożyć.

Gdy wybór zostanie dokonany i z komina uniesie się biały dym, francuski kardynał protodiakon Dominique Mamberti pojawi się na balkonie bazyliki watykańskiej i oznajmi światu „Habemus Papam” („Mamy papieża”), poda imię i nazwisko elekta oraz imię, jakie przyjął jako papież. Następnie nowy papież pokaże się na balkonie i po raz pierwszy pozdrowi wiernych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze