fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Papież dalej w stanie krytycznym, ale nie miał kryzysu oddechowego. Ma lekką niewydolność nerek

Papież Franciszek nadal jest w stanie krytycznym, ale od soboty nie miał następnego kryzysu oddechowego – poinformował w niedzielę Watykan w biuletynie medycznym w dziesiątym dniu jego pobytu w szpitalu.

Badania wykazały lekką początkową niewydolność nerek, która jest pod kontrolą. W komunikacie ogłoszonym wieczorem przekazano dziennikarzom: „Stan Ojca Świętego pozostaje krytyczny, ale od sobotniego wieczora nie miał dalszego kryzysu oddechowego”. Następnie wyjaśniono, że 88-letni Franciszek przyjął dwie jednostki krwinek czerwonych. W sobotę informowano o wykryciu anemii i o transfuzji krwi.

„Stabilna jest małopłytkowość, a niektóre badania krwi wykazują początkową, lekką niewydolność nerek, która jest pod kontrolą” – zaznaczył Watykan.

Dodał, że kontynuowana jest wysokoprzepływowa tlenoterapia donosowa. Papież jest przytomny.

fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

W biuletynie znalazło się też stwierdzenie: „Złożoność obrazu klinicznego i konieczne oczekiwanie na rezultaty terapii farmakologicznej sprawiają, że nie można przedstawić dalszej prognozy”. Ponadto poinformowano, że rano w apartamencie w Poliklinice Gemelli Franciszek uczestniczył w mszy razem z osobami, które się nim opiekują.

W bazylice Świętego Jana na Lateranie, czyli w katedrze biskupa Rzymu odbyła się w niedzielę pod wieczór msza za chorego papieża.

fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek, przebywający w szpitalu, w opublikowanych w niedzielę rozważaniach przygotowanych na południową modlitwę Anioł Pański napisał, że z ufnością kontynuuje kurację. Rano papież został poddany nowym badaniom klinicznym, których rezultaty zostaną ogłoszone wieczorem w biuletynie medycznym.

W tekście ogłoszonym przez Watykan papież napisał: „Kontynuuję z ufnością pobyt w Poliklinice Gemelli poddając się niezbędnej kuracji, a odpoczynek także stanowi część terapii. Dziękuję z serca lekarzom i personelowi medycznemu tego szpitala za okazywaną troskę i za poświęcenie, z jakim pełnią służbę wśród osób chorych”.

Papież odnotował, że otrzymał w ostatnich dniach wiele wiadomości i życzeń, zaś szczególnie poruszyły go, jak przyznał, listy i rysunki od dzieci. „Dziękuję za tę bliskość i za modlitwy pocieszenia, które otrzymałem z całego świata. Zawierzam wszystkich wstawiennictwu Maryi i proszę, byście modlili się za mnie” – napisał Franciszek.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze