
fot. Vatican Media
Watykan: papież kontynuuje przepisaną terapię i fizjoterapię ruchową
„Ojciec Święty kontynuuje przepisaną terapię i fizjoterapię ruchową. Nadal stosowana jest naprzemienna wentylacja mechaniczna w nocy i natlenianie wysokoprzepływowe w ciągu dnia” – podaje włoska agencja katolicka SIR powołując się na źródła watykańskie w 22. dniu pobytu Franciszka w klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.
Obraz kliniczny pozostaje stabilny, choć złożony i z rokowaniami wciąż ostrożnymi. Źródła wyjaśniają, że papież przechodzi „aktywną fizjoterapię ruchową, która wymaga współpracy pacjenta w celu utrzymania napięcia mięśniowego podczas dłuższego pobytu”. Zawsze na przemian odpoczywa, modli się i pracuje. W chwili obecnej nie ma informacji o tym, jak odbędzie się niedzielny Anioł Pański, ani o możliwej nowej konferencji prasowej lekarzy.

Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni zaznaczył, że „sam papież chciał, aby dźwięk z jego pozdrowieniem został wyemitowany wczoraj wieczorem na początku różańca na Placu Świętego Piotra: chciał podziękować ludziom za liczne modlitwy, które za niego zanoszą i dzięki którym czuje się «niesiony» i wspierany przez cały lud Boży”, jak ujawnił w ostatnią niedzielę podczas modlitwy Anioł Pański.
Według źródeł watykańskich „była to decyzja, którą żywił już wcześniej, ale która dojrzała wczoraj: z jednej strony było pragnienie, które objawiło się już w ostatnią niedzielę podczas modlitwy Anioł Pański, aby podziękować za modlitwy ludu. Wszystko to zostało połączone z momentem, w którym było to możliwe”. W nagraniu, jak zauważono, „słychać wysiłek papieża, który mimo wszystko chciał wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy się za niego modlili”. Jeśli chodzi o decyzję o nagraniu dźwięku w języku hiszpańskim, źródła watykańskie wyjaśniają, że „jest to sposób na zwrócenie się do szerszego audytorium”.


Galeria (2 zdjęcia) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |