fot. Studio SIWEK

Watykan potwierdza: patronem tego polskiego miasta jest św. Mikołaj

Dla Głogowa tegoroczne liturgiczne wspomnienie św. Mikołaja Biskupa było nadzwyczajne. Co prawda co roku jest to duże i radosne święto, ale tegoroczne zapisze się na kartach historii tego dolnośląskiego miasta. W tym dniu (kiedy tradycyjnie obchodzimy mikołajki) podczas uroczystej sesji rady miejskiej biskup diecezji zielonogórsko–gorzowskiej uroczyście odczytał i przekazał władzom miasta dekret Stolicy Apostolskiej. Dekret – wydany przez Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – oficjalnie ustanowił świętego Mikołaja Biskupa patronem Głogowa.

W tradycji katolickiej akt uzyskania „orędownika u Boga” oznacza zawierzenie miasta wstawiennictwu wybranego świętego i wolę naśladowania go w życiu społecznym. Już od IV wieku n.e. wspólnoty chrześcijańskie przyjmowały za patrona danej miejscowości męczennika, którego grób znajdował się w granicach miasta. Po soborze trydenckim kult patronów nadal się rozwijał, a pod opiekę świętych mogły oddawać się także bractwa oraz stowarzyszenia. Zwyczaj obierania świętych za patronów miast, gmin, powiatów i województw, narodu, kraju czy regionu rozpowszechnił się po soborze watykańskim II.

fot. Studio Siwek

Na kartach historii

Aby otrzymać zatwierdzenie patrona dla danego miejsca, należy wysłać do watykańskiej Kongregacji różnego rodzaju dokumenty. To po pierwsze prośba władzy miejscowej (kościelnej i świeckiej), a po drugie akta i prośby, które towarzyszą wyborowi i go dokumentują. Do tych pism dołącza się też sprawozdanie, w którym przedstawia się argumenty na rzecz dokonanego wyboru. – Święty Mikołaj wielokrotnie przejawiał się w historii miasta. Jest patronem pierwszego kościoła, który stanął w mieście. Jego wizerunek znajdował się także na pieczęciach miejskich rajców. Przez wiele lat obecny był w mieście silny kult religijny tego świętego. To wszystko zostało zawarte w uzasadnieniu wniosku do Watykanu, który przyjęła rada miejska – wyjaśnia prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz. Cała inicjatywa została poprzedzona wnioskami stowarzyszeń, instytucji, parafii. – Do tej pory wszyscy wiedzieli, że św. Mikołaj jest patronem Głogowa, ale nie było tego oficjalnego potwierdzenia. Teraz mówi o tym watykański dekret – dodaje prezydent.

Orszak świętego Mikołaja, fot. Studio SIWEK

Bigos świętego Mikołaja

Wniosek rady miejskiej trafił do biskupa Tadeusza Lityńskiego, ordynariusza diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, do której należy Głogów. Wniosek został później przekazany do Watykanu. Pozytywna decyzja przyszła już wiosną, ale władze miasta postanowiły, że z uroczystym jej ogłoszeniem poczekają do grudnia, do mikołajek. Z tej okazji władze miasta przygotowały wiele atrakcji. Dzień świętego Mikołaja głogowianie uroczyście obchodzą już od kilkunastu lat, ale w tym roku atrakcji było jeszcze więcej. Przygotowane zostały dodatkowe wydarzenia edukacyjne (prowadzone przez muzeum), były też wycieczki (które zorganizowało miejscowe centrum informacji turystycznej).

Po tym, gdy w Sali Rajców przekazany został dokument potwierdzający ustanowienie św. Mikołaja patronem Głogowa, ulicami miastami przeszedł orszak św. Mikołaja. W kościele pw. Bożego Ciała została odprawiona msza intencji miasta i jego mieszkańców. A tuż po niej na Rynku na wszystkich czekał poczęstunek: grzaniec, pierniki i bigos. Bigos świętego Mikołaja.

>>> Cała prawda o świętym Mikołaju [QUIZ]

fot. Studio SIWEK

– Podpowiedział nam to ksiądz proboszcz – wyjaśnia prezydent miasta. A inspiracja wzięła się z historii. Według zapisów kronikarskich, w 1087 roku po śmierci biskupa Mikołaja jego ciało zostało przeniesione z Miry (dzisiejsza Turcja) do Bari (w południowej Italii). – W czasie transportu szczątki były – w obawie przed muzułmanami – przykryte kapustą i wieprzowiną. To miało zniechęcić muzułmanów, którzy nie jedzą tego rodzaju mięsa, by nie zaglądali w to miejsce w czasie kontroli statku – tłumaczy Rafael Rokaszewicz. I dodaje: „Bigos – zimową porą – to pożywne danie!”.

Dać coś w darze

Jednak nie samym chlebem (i bigosem) człowiek żyje. Mikołajkowemu jarmarkowi towarzyszyło śpiewanie kolęd. W tym czasie prowadzona była kwesta dla chorej Amelki, mieszkanki Głogowa. – Chcemy by to święto miało też wymiar charytatywny. Chcemy otworzyć nasze serca, tak jak to robił Mikołaj biskup, który był wrażliwy na ubogich, na potrzeby innych – mówi prezydent.

fot. Studio SIWEK)

– Wszyscy znamy i kochamy św. Mikołaja, który rozdaje prezenty, ale ważny jest też jego wizerunek jako biskupa, ten pierwotny, historyczny. Chcemy dziś zagłębić się w historię św. Mikołaja i jego nierozerwalne więzi z naszym miastem – mówił prezydent Rokaszewicz na początku konferencji naukowej, która w tych dniach również odbyła się w Głogowie.

Wieża z czapką

Mieszkańcy liczą na to, że patron miasta przysłuży się do większego turystycznego zainteresowania Głogowem. – Serdecznie wszystkich zapraszamy – mówią. I przypominają, że oprócz oficjalnego patrona miasta, Głogów może pochwalić się też innymi atrakcjami. Na przykład tą z wieży ratuszowej. A wieża ta jest najwyższa na Dolnym Śląsku. I druga – po gdańskiej – w Polsce. Od kilkunastu lat na mikołajki wieszana jest na niej czapka świętego Mikołaja. – Warto przyjechać i to zobaczyć – mówią głogowianie. Głogowianie, którym od 6 grudnia 2022 roku patronuje biskup – święty Mikołaj.

fot. Studio SIWEK
Panorama Głogowa, fot. Studio SIWEK
fot. Studio SIWEK
Galeria (1 zdjęcie)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze