Watykan: relacje z Iranem istotne dla przyszłości Bliskiego Wschodu
W obliczu trwającego konfliktu w Ziemi Świętej, Iran spogląda na Stolicę Apostolską jako potencjalnego partnera, a Stolica Apostolska spogląda na Iran jako potencjalny czynnik, by uniknąć przekształcenia konfliktu Izraela z Hamasem w konflikt regionalny – uważa włoski watykanista Andrea Gagliarducci.
W swoim komentarzu na łamach serwisu informacyjnego Brussels Signal autor przypomina, że Stolica Apostolska od 1966 roku utrzymuje pełne stosunki dyplomatyczne z Iranem. Mają one „serdeczny charakter” pomimo pewnych sytuacji problematycznych, takich jak odmowa w 2021 r. pozwolenia na pobyt zakonnicy Giuseppinie Berti, która była misjonarką w Isfahanie przez prawie trzydzieści lat. Nawiązuje do odbytej 30 października rozmowy telefonicznej odpowiadającego za watykańską dyplomację arcybiskupa Paula Richarda Gallaghera ze swoim teherańskim odpowiednikiem, Hosseinem Amirem-Abdollahianem. Doszła ona do skutku z inicjatywy Teheranu i nie wiadomo jeszcze, czy był to ruch mający na celu wykazanie chęci mediacji, czy też potrzeba rozpoczęcia budowania sieci wsparcia na wypadek rozszerzenia się konfliktu. Przytacza słowa komunikatu Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, że „w rozmowie abp Gallagher wyraził poważne zaniepokojenie tym, co dzieje się w Izraelu i Palestynie, powtarzając bezwzględną potrzebę uniknięcia rozszerzenia konfliktu i osiągnięcia rozwiązania dwupaństwowego na rzecz stabilnego i trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie”.
„Mówienie o rozwiązaniu dwupaństwowym w oficjalnym komunikacie było sposobem na wysłanie jasnego komunikatu do Iranu. Oprócz troski o to, co dzieje się w Strefie Gazy, a także o możliwą eskalację, Stolica Apostolska podkreśliła swoje jednoznaczne poparcie dla prawa Izraela do istnienia. Watykan dał Iranowi jasno do zrozumienia, że w tej kwestii nie ma żadnych wątpliwości – uważa Gagliarducci. Jednocześnie przypomina, że Iran jest dla Stolicy Apostolskiej kluczowym i nieuniknionym partnerem. Relacje te mają swoje wzloty i upadki. Dyplomacja Stolicy Apostolskiej koncentrowała się na rozwijaniu przyjaznych stosunków między państwami Zatoki Perskiej. Stolica Apostolska przychylnie patrzyła na Porozumienia Abrahamowe (pomiędzy Izraelem, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Stanami Zjednoczonymi zawarte 13 sierpnia 2020 roku, uważane za znaczący przełom w relacjach między Izraelem a państwami arabskimi), podobnie jak na szersze ocieplenie stosunków między Arabią Saudyjską a Izraelem. Konsekwentnie naciskała na wynegocjowanie rozwiązania irańskiej kwestii nuklearnej.
Włoski watykanista przypomina również, iż rozkwit nowych, lepszych relacji nastąpił już w okresie pontyfikatu Benedykta XVI, a w lutym 2015 roku Shahindokht Molaverdi, ówczesna wiceprezydent Islamskiej Republiki Iranu, odwiedziła Watykan i spotkała się z papieżem Franciszkiem. Była również na spotkaniu Papieskiej Rady ds. Rodziny, i zaraz potem ogłosiła obecność irańskiej delegacji na Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii, które odbyło się w tym samym roku. W tym kontekście podkreśla znacznie wspólnych wartości reprezentowanych przez obydwu partnerów: znaczenie rodziny, odrzucenie wspomaganej prokreacji i macierzyństwa zastępczego czy ideologii gender. Innym wspólnym tematem może być walka z ekstremizmem i fundamentalizmem.
>>> Przewodniczący episkopatów Europy spotkają się na Malcie
Stolica Apostolska wyraziła nadzieję, że porozumienie osiągnięte z Iranem może być wzorem dla podobnych porozumień z innymi krajami Bliskiego Wschodu, biorąc pod uwagę – jak ujął to wówczas kardynał Silvano Maria Tomasi – „że Iran jest integralną częścią dialogu i negocjacji, które mogą doprowadzić do pokoju lub przynajmniej do natychmiastowego zaprzestania przemocy na Bliskim Wschodzie, a w szczególności w odniesieniu do Syrii, znaleźć wspólną, skoordynowaną i rozsądną odpowiedź społeczności międzynarodowej na Państwo Islamskie, które przynosi jedynie szkody i negatywne konsekwencje nie tylko w regionie, ale także w innych częściach świata”.
Kiedy w 2018 r. administracja Trumpa zdecydowała się porzucić porozumienie nuklearne z Iranem, Stolica Apostolska wyraziła zaniepokojenie, mając na względzie możliwą niestabilność spowodowaną w regionie przez coraz bardziej odizolowany Iran.
Gagliarducci przypomina także, iż relacje z Iranem wpisują się w lansowane przez papieża Franciszka przymierze na rzecz braterstwa, wyrażające się między innymi jego spotkaniami z przedstawicielami islamu szyickiego, zwłaszcza podczas jego podróży do Iraku w marcu 2021 roku.
„Teraz, gdy papież przygotowuje się do podróży do Emiratów na COP28, relacje z Iranem mogą również pomóc w utrzymaniu silnych relacji z islamem szyickim. Dlatego też Stolica Apostolska nie chce pozbawiać się partnera takiego jak Iran. Czy Iran wykorzysta sytuację, czy też Stolica Apostolska przyczyni się do pokoju w regionie dzięki swojej linii dialogu? Odpowiedź może okazać się kluczowa dla całej ludzkości”- konkluduje swoje rozważania Andrea Gagliarducci.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |