Watykan w ONZ: rosyjski atak na Ukrainę zagraża całemu światu
Nie ulega wątpliwości, że rosyjski atak na Ukrainę zagroził całemu globalnemu porządkowi, który powstał po II wojnie światowej – stwierdził na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ sekretarz ds. relacji z państwami – abp. Paul Richard Gallagher.
Oto wystąpienie przedstawiciela Watykanu w tłumaczeniu na język polski:
Ta otwarta debata Rady Bezpieczeństwa odbywa się w obliczu okrutnej i bezsensownej wojny przeciwko Ukrainie, która z wielkim poświęceniem broni swojej suwerenności i nienaruszalności swoich międzynarodowo uznanych granic. Są to wartości promowane i podzielane od momentu założenia tej szlachetnej Organizacji. W obliczu trwającej tragedii spontanicznie nasuwa się pytanie: przeciwko komu prowadzona jest ta wojna? Wszyscy widzą, że najwyższą cenę płacą cywile, zwykli ludzie, a przede wszystkim dzieci, młodzież i osoby starsze.
>>> Straty przedsiębiorców w wyniku ataku na Lwów przekroczyły 50 mln zł
Wojna jest wielkim złem, a obecnie widzimy, że rozszerza się coraz bardziej poza granice Ukrainy, obejmując swoim gęstym cieniem nie tylko Europę, ale także inne kontynenty, a przede wszystkim przenikając do ludzkich serc, napełniając je „logiką wojny”. Doprawdy, jak przypomina papież Franciszek, jesteśmy świadkami III wojny światowej, która „toczy się w kawałkach”.
Globalny porządek zagrożony
Nie ulega wątpliwości, że rosyjski atak na Ukrainę zagroził całemu globalnemu porządkowi, który powstał po II wojnie światowej. Jego negatywne konsekwencje można już dostrzec w sferze humanitarnej, demograficznej, żywnościowej, społeczno-politycznej, prawnej, gospodarczej, ekologicznej, wojskowej, nuklearnej, energetycznej, zdrowotnej, edukacyjnej, religijnej, migracyjnej i innych, które są w sumie podstawowymi elementami architektury światowego bezpieczeństwa. Zło nie jest w stanie generować dobra. Agresja może jedynie generować nową agresję. Jeśli ta wojna nie zostanie powstrzymana, a pokój nie będzie poszukiwany na każdym kroku, cały świat może pogrążyć się w jeszcze głębszym kryzysie.
Rozwiązanie problemu wojny w Ukrainie to nie tylko sprawa samej Ukrainy. W obliczu tragedii rozgrywającej się na naszych oczach, nadszedł czas, aby zadać sobie kilka pytań papieża Franciszka: „Co ja dzisiaj czynię dla narodu ukraińskiego? Czy coś robię?”. Dziś cała społeczność międzynarodowa, bardziej niż kiedykolwiek, nie może się poddać i pozwolić, by ta sprawa przeszła w milczeniu. Aby zapewnić pokojową i bezpieczną przyszłość, wzywa się wszystkie państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych, a zwłaszcza te z Rady Bezpieczeństwa, do połączenia wysiłków w poszukiwaniu sprawiedliwego i trwałego pokoju dla Ukrainy, jako ważnego elementu globalnego pokoju, którego pragnie świat. Lepiej i taniej dla wszystkich jest inwestować w pokój niż w wojnę!
Stanowisko Stolicy Apostolskiej
Stolica Apostolska, ze swojej strony, jest blisko Ukrainy i w pełni podtrzymuje jej integralność terytorialną, a ponadto stale angażuje się w inicjatywy humanitarne mające na celu złagodzenie cierpienia ludności ukraińskiej, zwłaszcza tej jej części, która jest najsłabsza i najbardziej bezbronna, jednocześnie wzywając wszystkie państwa i odpowiednie organizacje międzynarodowe, aby stały się kreatywnymi i odważnymi budowniczymi pokoju i twórcami konstruktywnego dialogu.
Pokój nie jest sprawą, której cechy i właściwości są nieznane. Każdy wie, czym jest pokój. Z pewnością nadejdzie, gdy pojawi się wspólne zobowiązanie do jego wdrożenia nie tylko na poziomie międzynarodowym, instytucjonalnym, ale także w naszych własnych sercach i domach.
>>> Caritas Spes Ukraina: zniszczenie magazynów z pomocą ukazuje intencje Rosjan
Wszystkim Państwu, a w szczególności udręczonej Ukrainie, chciałbym złożyć najserdeczniejsze życzenia, aby upragniony pokój ponownie opromieniał cały świat.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |