Wąwolnica: tysiące pielgrzymów u Matki Bożej Kębelskiej
Tysiące pielgrzymów jak co roku przybyły w pierwszą niedzielę września do Wąwolnicy w archidiecezji lubelskiej, aby modlić się przed wizerunkiem Matki Bożej Kębelskiej. – Nie pozwólcie eliminować Kościoła z życia społecznego. Nie zamieniajcie wiary na bożków dnia dzisiejszego: sławę, pieniądze, przyjemność – apelował w trakcie sumy pontyfikalnej bp Stanisław Dowlaszewicz, biskup diecezji Santa Cruz w Boliwii.
Uroczystości odbyły się tradycyjnie w pierwszą niedzielę września i są związane są z przypadającym 8 września Świętem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny oraz rocznicą koronacji cudownej figury Matki Bożej Kębelskiej koronami papieskimi, co miało miejsce 10 września 1978 r.
W niedzielę modlitwy w wąwolnickim sanktuarium rozpoczęły się o godz. 6.30, zaś o 7.00 została odprawiona Msza św. w Bazylice. O godz. 9.00 nastąpiło uroczyste wyprowadzenie Figury MB na Plac Różańcowy, następnie celebrowana była Msza św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji lubelskiej Mieczysława Cisłę. W południe sumie pontyfikalnej przewodniczył bp Stanisław Dowlaszewicz, biskup diecezji Santa Cruz w Boliwii, w koncelebrze abp. Stanisławem Budzikiem i biskupami pomocniczymi Mieczysławem Cisłą, Józefem Wróblem i Adamem Babem.
>>> „Polska jest królestwem Maryi”
O godz. 14.00 nastąpiło odprowadzenie cudownej Figury MB do kaplicy, o 16.30 rozpoczął się różaniec dziękczynny. Zakończyła go o godz. 17.00 Msza św. celebrowana przez ks. kan. Józefa Brzozowskiego.
Wcześniej, w trakcie sobotnich uroczystości po Apelu Jasnogórskim z sanktuarium w Wąwolnicy wyruszyła procesja światła do miejsca objawień Matki Bożej w Kęble.
Na uroczystości w Wąwolnicy w specjalnym liście do diecezjan zapraszał metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. W rozmowie z Radiem Lublin przypomniał z kolei, że sanktuarium w Wąwolnicy nie bez powodu nazywane jest lubelską Częstochową, gdyż panuje w nim podobna atmosfera modlitewna co w największym polskim sanktuarium maryjnym. – To jest miejsce, gdzie sprawujemy najważniejsze sakramenty kościoła – Eucharystie, która nas łączy z Bogiem i z ludźmi w jedną rodzinę i pokutę. Widzimy, ile jest zła w nas i wokół nas, dlatego trzeba znaleźć w sercu pokój z Bogiem, a potem pokój z człowiekiem – powiedział.
Słowa o lubelskiej Częstochowie przypomniał podczas sumy pontyfikalnej bp Dowlaszewicz. Najpierw jednak przypomniał, że sanktuaria maryjne są rozsiane po całym świecie i przywołał słowa Jana Pawła II o tym, że sanktuaria ku czci Matki Bożej są jak kamienie, które mają znaczyć szlak wędrówki ziemskiej i które utwierdzają, że idziemy dobrą drogą. Takie miejsca istnieją na każdym kontynencie.
>>> Ksiądz Michał maluje. Najbliższy mu obraz Maryi stworzył, gdy zmagał się z nowotworem [ROZMOWA]
– Ameryka Południowa też ma wielkie sanktuaria maryjne, do których pielgrzymują tysiące ludzi jak choćby Guadalupe, Copacabana nad jeziorem Titicaca w Boliwii, czy wiele innych. Takich sanktuariów, jak to w Wąwolnicy, jest na świecie dużo. Może wiele jest małych, o których nie słyszano na całym świecie, ale jest ważne dla ludzi z danej diecezji. Wąwolnica dla wiernych diecezji lubelskiej jest małą Częstochową. Tu przychodzicie, by zbliżyć się do Jezusa. Tu spotkają się bracia i siostry w wierze, tu widać jak nas dużo – mówił bp Dowlaszewicz.
Zaapelował też, by nie wstydzić się wiary, ale bronić jej w szkole czy miejscach pracy, choć często dziś namawia się do rezygnacji z bycia w Kościele. – Nie pozwólcie eliminować Kościoła, czyli was, z życia społecznego. Nie zamieniajcie wiary na bożków dnia dzisiejszego: sławę, pieniądze, przyjemność. Matka Boża zachęca nas do zerwania łańcuchów, które nas krępują. Szukajcie zbliżenia i dialogu z szacunkiem, słuchajmy się wzajemnie i szukajmy pokojowego rozwiązania, bo dom mamy jeden – mówił bp Dowlaszewicz.
Podczas uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej odbyła się ponadto trzecia edycja wydarzenia „Wąwolnica Młodych” – spotkania organizowanego przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży – KSM Agnus Dei Wąwolnica. Tegoroczne hasło spotkania „Oto Matka twoja” ukazywało młodym, że opieka Matki Bożej jest potrzebna, a jednocześnie zapraszało uczestników do zawierzenia się Maryi. Gośćmi spotkania byli bp Adam Bab i br. Szymon Janowski.
Dla młodych celebrowana była Msza św. pod przewodnictwem bp. Baba. Po Eucharystii odbyło się spotkanie z gośćmi specjalnymi. Trzecim (obok posiłków) wymiarem spotkania była sekcja historyczna, w trakcie której można było dowiedzieć się o historii objawień, co z kolei pozwoliło młodym zrozumieć sens corocznych uroczystości związanych z koronacją Matki Bożej Kębelskiej oraz pielgrzymek, które przybywają tam przez cały rok.
Tradycja kultu Matki Bożej w Kęble i Wąwolnicy sięga prawdopodobnie okresu najazdów tatarskich pod koniec XIII w. Według przekazu zawartego w kronice parafialnej, w pierwszych dniach września 1278 r. zagony tatarskie, po wcześniejszym złupieniu Lublina, skierowały się w okolice Wąwolnicy. We wsi Kębło Tatarzy założyli obóz, w którym zgromadzili zagrabione dobra i spędzali ludzi wziętych w jasyr. Mieli ustawić tam też na ogromnym głazie zrabowaną figurkę Matki Boskiej. Jednocześnie pod Głuskiem Opolskim polskie oddziały pod wodzą dziedzica Wąwolnicy Ottona Jastrzębczyka stawiły opór najeźdźcom. Polacy bitwę wygrali.
Gdy pokonani Tatarzy uciekając chcieli zabrać zrabowane dobra i jeńców, nad figurką Matki Boskiej miała ukazać się jasność, a następnie sam posąg miał unieść się w powietrze, przemieścić się na znaczną odległość i zawisnąć nad lipą. Przerażeni tym Tatarzy porzucili zagrabione dobra oraz jeńców i uciekli. Po ich ucieczce figurka stanęła ponownie na pierwotnym miejscu. Widząc to jeńcy uznali, że to sam Bóg przywrócił im wolność. Miejsce tego wydarzenia, gdzie pozostały lipa i głaz, stało się obiektem pielgrzymek, a dziedzic Otto Jastrzębczyk postanowił wybudować drewniany kościół, w którym umieszczono cudowną figurkę. Opiekę nad przybytkiem roztoczyli benedyktyni.
Za sprawą przełożonego benedyktynów ze Świętego Krzyża o. Chrystyna Mireckiego, który wyjednał zgodę papieża Klemensa XII, 8 września 1700 przeniesiono figurkę Matki Bożej z Kębła do kościoła parafialnego w Wąwolnicy. Powodem miało być znaczne zniszczenie starego kościółka, jego niedostateczna pojemność w stosunku do potrzeb związanych z rozszerzającym się kultem oraz potrzeba większej pieczy nad cudowną figurką. Figurka Matki Bożej umieszczona została na ołtarzu głównym, natomiast kościółek w Kęble został rozebrany. Na pamiątkę na jego miejscu postawiono figurkę ze statuą Matki Bożej, a na kamieniu, początkowo pustym, w późniejszych czasach stanęła kapliczka wybudowana przez jednego z mieszkańców Wąwolnicy.
Do czasów współczesnych z pierwotnego wąwolnickiego kościoła z XIV wieku pozostało tylko prezbiterium, przebudowane w okresie renesansu na kaplicę, która stanowi obecnie sanktuarium Matki Boskiej.
W 700-lecie objawień, 10 września 1978, odbyła się koronacja cudownej figury papieskimi koronami, której dokonał abp Bolesław Pylak. Była to ostatnia koronacja maryjna w Polsce przed pontyfikatem Jana Pawła II.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |